Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzień dobry, w kwietniu zakupiłem patelnię od sprzedawcy za ok 150 zł, teraz ujawniła się jej wada i odesłałem ją w ramach gwarancji, rękojmi. Sprzedający twierdzi że odesłał ją do producenta i reklamacja została uznana i chcą zwrócić mi pieniądze. Problem polega na tym że wolałbym wymiany patelni na nową, gdyż obecnie taka patelnia kosztuje ok 200 zł i bardziej zależy mi na patelni niż na pieniądzach, a akceptując zwrot pieniędzy jestem tak naprawdę stratny. Pytanie brzmi, czy mogę zażądać od sprzedającego wymiany patelni na nową, a nie zwrotu pieniędzy?
W sytuacji wystąpienia wady konsument może złożyć do sprzedawcy reklamację z tytułu rękojmi i zażądać jednego z czterech działań:
Wybór żądania zależy od konsumenta. Jeżeli przedsiębiorca nie zgadza się z tym wyborem, może pod pewnymi warunkami zaproponować inne rozwiązanie, ale musi się to odbywać w ramach przesłanek dozwolonych prawem. Pod uwagę mogą być brane następujące okoliczności:
Podstawa prawna: art. 560 Kodeksu cywilnego
Ja bym na jego miejscu ci wysłał nową i dał jeszcze 50 dych abyś był usatysfakcjonowany, dramat
@123misiek123
Sprzedawca ma prawo zwrócić pieniądze w przypadku uznanej reklamacji zamiast wymieniać produkt na nowy.
akceptując zwrot pieniędzy jestem tak naprawdę stratny
Nie jesteś stratny. Otrzymasz 100% zwrotu zapłaconych środków. Przed zakupem nie miałeś patelni i miałeś pieniądze - po uwzględnieniu reklamacji będziesz miał tę samą ilość pieniędzy i również nie będziesz miał patelni. Można dodatkowo powiedzieć, że przez kilka miesięcy bezpłatnie z niej korzystałeś.
Każdy może uważać co chce, klient uważa że jest stratny, ty że nie. Tak już w życiu jest.😮 Ja bym sprzedającemu nie robił problemów, ale nie jestem stroną.
@LEW433
To nie ja uważam, że Kupujący nie jest stratny w tej sytuacji, ale wynika to z obiektywnego opisu przebiegu zdarzeń.
Kupujący nie pyta o możliwość (bo podstaw prawnych nie ma) robienia problemów - tylko o przysługujące mu prawa co do sposobu załatwienia jego reklamacji wg jego żądania.
Za ew. utratę wartości pieniądza w tym czasie - Sprzedawca przecież nie odpowiada.
Wiem i rozumiem, winna jest UE i Bruksela.🤣
@LEW433 Nic nie rozumiesz.
Dobrze że samochodu nie kupił dopiero by stracił 😉 ile wtedy byłby stratny;)Dobry Narcyzek
Oczywiście ja nie chcę robić problemów tylko pytam jakie mam prawa, tym bardziej że u tego gościa kupiłem kilka patelni i przykrywki do nich i wszystko jest ok tylko ta jedna...
zatem co doradzacie?
Powołać się na Podstawa prawna: art. 560 Kodeksu cywilnego
i próbować uzyskać nową patelnię, czy odpuścić?
Oczywiście że dogadać się ze sprzedającym.😁
ja bym ci dał te 50 dych i zablokował
oczywiscie żartowałem dogadaj się z sprzedawcą
Nie rozumiem, po co udzielasz się w Tym wątku, Twoje posty są zbędne a już na pewno nie pomocne,
pytanie było czy z punktu widzenia prawa i rękojmi przysługuje mi wymiana czy nie ma na to żadnych podstaw a Ty bez sensu komentujesz moją postawę.
Tak komentuje bo domagasz według mnie wyłudzenia 50 zł a to jest karalne, jak szukasz okazji idz na licytacje wyłowisz coś poniżej 150 zł -to taka moja porada dla ciebie
" akceptując zwrot pieniędzy jestem tak naprawdę stratny"co ty jesteś stratny -sprzedawca ci zwraca bo jest wadliwa i po temacie a ty chcesz szczwanie coś jeszcze od niego w ramach poniesionych strat , dodaj jeszcze może każdy dzień za zwłokę że nie możesz smażyć takie odszkodowanie, lub patelnie zastępczą niech ci wyśle zanim dośle taką jak tobie potrzebna;)masz wiele możliwości;)
Ludzie człowieku co Ty piszesz?
Nic nie chce wyłudzić tylko pytam, skoro ktoś daje rok rękojmi, to ma świadomość jak to działa, ja nie wiem więc pytam, bo z tego co piszą internety wymiana towaru na nowy jest pierwszą w kolejności, chyba że już nie ma takiego towaru itp.
I w czym problem, nie ma takiego i chce oddać kasę, więc co rozumieć???
No właśnie, jest taka dostępna, on ją ma nową ale sam napisał, że zwróci pieniądze bo "wszystko teraz takie drogie"
Decyzję musisz sam podjąć czego chcesz i zawsze lepszym rozwiązaniem jest się dogadanie niż wojna. Sam napisałeś że już kupowałeś od niego i wszystko bylo ok.