anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Zwrot towaru uszkodzony w trakcie realizacji, jak zwrócić koszty

MAMY ROZWIĄZANIE!
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Dzień dobry, kupiłem towar przez Allegro, towar nie był zgodny z opisem w ogłoszeniu, był uszkodzony, oczywiście wysłałem zwrot towaru, w trakcie realizacji zwrotu towar dostał uszkodzenia, Sprzedawca nie odebrał zwrot w takim stanie, InPost zwrócił go do mnie, i teraz mam śmieci w worku InPost, sprzedawca nie robi zwrot kosztów, i odpisuję że nie otrzymał towaru, InPost nie zwraca kosztów, ciągnie czas, co muszę robić w takim przypadku? Czy mogę prosić o pomoc

oznacz moderatorów
66 ODPOWIEDZI 66
az1rael
#21 Demiurg ⭐⭐⭐

@seeyougame gdyby to było odstąpienie to miałby na mailu, problem w tym że to się nazywa w systemie allegro zwrot, a odstąpieniem nie jest tylko reklamacją, więc jedyne co dostał to maila że dokonał zwrotu. I tu jest pies pogrzebany bo inpost widzi że paczka ze zwrotem i chce odstąpienie. Całego bajzlu winne allegro bo nie chce rozłączyć formularza zwrotu z formularzem reklamacji.

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Więc co ma przesłać?

Bo jeśli czegoś nie ma (bo to nie istnieje) to wiadomo że tego nie prześle.

Z kolei jeśli to nie istnieje, Inpost nie może żądać przesłania tego tylko dlatego, że według prawa może. 

Jeśli z kolei InPost wie o tej furtce i świadomie ją wykorzystuje w celu nie uznawania reklamacji, samo prosi się o kary. 

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg ⭐⭐⭐

@seeyougame odstąpienie przyjdzie mailem tylko wtedy jak sprzedawca systemowo zrobi zwrot na min 1zł tylko kwestia co z odpowiedzialnością za spakowanie. 

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Czyli tak mówiąc po polsku wychodzi na to, że InPost przyznał się do uszkodzenia paczki, którą zwrócił i nie poniesie z tego powodu żadnej odpowiedzialności finansowej prawdopodobnie zasłaniając się (jeśli tak zrobi) brakiem otrzymania dokumentów o które prosił osobę której przekazał uszkodzoną paczkę? Z tymże ta osoba nie mogła przekazać takiego dokumentu ponieważ go nie posiadała, o czym InPost wie, wiedział lub wiedzieć powinien? Jeśli tak, to jest to jawne korzystanie z furtki prawnej, która pozwala na świadome działanie na niekorzyść kupującego (klienta) co jest prawnie zakazane. 

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Mam jedno pytanie z uwzględnieniem: jeśli InPost przyznał się do uszkodzenia paczki to po co im "odstąpieniw od umowy kupna sprzedaży"?

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
matt_rose
Moderator
Moderator

Cześć @ViktorVik, przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja. Zebrałem wszystkie dostępne informacje, które przekazałeś i konsultuję sprawę z odpowiednim działem. Proszę Cię o odrobinę cierpliwości, gdy tylko otrzymamy odpowiedź/rozwiązanie, niezwłocznie wrócimy do tego wątku.

   Mateusz
   Moderator
oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Dziękuję, będę czekał, na rozwiązanie sytuacji. Oczywiście napiszę cym wszystko skończy się. Pozdrawiam 

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg ⭐⭐⭐

@seeyougame bo jak masz nadaną paczkę jako zwrot to samo istnienie zwrotu oznacza że musi istnieć odstąpienie, tylko że jeśli istnieje odstąpienie to po kiego grzyba adresują je do nadawcy skoro nie bylby już właścicielem paczki tylko odpowiada za nią do chwili doręczenia.

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Dla mnie to dziwne bo oni nie są stroną transakcji, więc nie powinni chcieć w ogóle czegokolwiek poza dowodem zakupu. Tylko po to żeby wiedzieli co uszkodzili. Oczywiście mogę się mylić. 

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg ⭐⭐⭐

@seeyougame nie no są stroną wykonania usługi dla obu stron. Prawo pocztowe mowi- że reklamacje wnosi odbiorca lub nadawca a najlepiej ten co ma paczkę. Udali się do nadawcy bo do odbiorcy nie było już z czym iść skoro towar rozwalili i nie bylo doręczenia. Tu powinien raczej nadawca złożyć reklamację na wykonanie zwrotu w smart do allegro a allegro udać się z reklamacją do inpost. Nie wiem czy to nie wina wojny inpost z allegro i teraz tak będą ludzie traktowani bo allegro ukrywało metody dostawy inpost wg inpost i ten ich chce pociągnąć na 100mln za to za obniżenie zysków. Od dawna zresztą kupujący się wnerwiają że w smart nie ma zwykle inposta.

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Niby są stroną ale zawsze wydawało mi się, że nie samej transakcji, tylko taką bardziej instrumentalną. 

Jeśli paczka była powiedzmy ubezpieczona na 5000 zł, osoba której uszkodzono paczkę wnosi o zadośćuczynienie w wysokości 4500 zł i oni się mają do tego odnieść. I wówczas mogą poprosić o dodatkowe materiały jak na przykład to o co poprosili teraz pana który założył rozmowę tutaj. 

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

A myślicie, że po tym , skorzystam z usług InPost lub Allegro? umieszczę to, co dostałem od zamówienia w ramce i za każdym razem, gdy pojawi się chęć zakupu czegoś na Allegro lub wysłać coś InPostem, będę spojrzeć na moją pamiątkę i przypominać, jak to odbywa się, i czym może dla mnie się skończyć. W każdym razie, dostałem nauczkę. Dobrze że koszty tego nie tysiące złotych.

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Allegro to Allegro - ponad 20 000 sprzedawców którzy sprzedają ciągle. To nie sklep Pana Józefa, tutaj kupujesz nie od jednej firmy tylko od jednej z ponad 20 000. Ale chodzi o InPost, bo z tego co zrozumiałem nie chodzi prawie w ogóle o sprzedawcę.

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Allegro musi bronić kupującego, tak zwana Ochrona Kupującego, i bronić kupującego od takich sprzedających które są zaniedbane w stosunku do paczek, oraz klientów, inaczej jaki sens kupować tu?Przynajmniej tak myślę, oczywiście mogę się mylić. Ten sam sprzedawca wysłał moje pierwsze zamówienie do innej osoby, ale wtedy pomyślałem, dobrze, z kim się nie dzieje, błędy są wybaczalne, ale jak się okazało, popełniłem błąd , bo kupiłem drugi raz, czy Allegro nie musi pilnować za sprzedającymi, faktycznie moje pieniądze poszły Allegro, dalej nie wiem gdzie.

oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Moim zdaniem Allegro ma większe szanse na rozwiązanie tego problemu z InPostem i tu i tam siedzą specjaliści, którzy mają doświadczenie i wiedzę w rozwiązywaniu takich sytuacji, ale wyjściem było zrzucenie całej winy na kupującego, czyli mnie.I  powtarzam , dobrze że kwota zamówienia nie jest duża, a gdyby to były tysiące?

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Allegro nic nie musi. Ale bardzo dużo może. Allegro odpowiada za większość rzeczy na własnym marketplace w tym własne umowy. Oczywiście do jednej z ról Allegro należy dbanie o bezpieczeństwo kupującego. Ale...

Co do tego sprzedawcy: Allegro nie siedzi mu w biurze, nie siedzi mu w magazynie, nie robi kontroli wewnętrznych. Ani jakichkolwiek innych.

Umowę nawiązujesz ze sprzedawcą, nie z Allegro. Allegro jest pośrednikiem pomiędzy wami a nie sprzedawcą.

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Teraz sprzedawca wysłał mi etykietę w której sam jest nadawcą i odbiorcą, więc ponownie wysłać mu zwrot? ale sprzedawca wie, że produkt jako taki w początkowej formie już nie istnieje, to pułapka? co na to?

oznacz moderatorów
seeyougame
#11 Animator

Napisał chociaż po co ci ta etykieta?

Bo ja raz w życiu coś kupiłem od tej zielonej sieciówki, później drugi i wiem, że nic więcej od nich nie chcę. Od żadnego z ich punktów.

Proszę o stosowanie poprawnego formatowania w wiadomościach: używanie wielkich liter na początku zdań, kropek oraz akapitów. Tekst pisany ciągiem bez znaków interpunkcyjnych jest trudny do czytania i utrudnia komunikację w naszej społeczności. Dziękuję za wyrozumiałość i dbanie o czytelność postów!
oznacz moderatorów
ViktorVik
#9 Pomysłodawca

Żeby wysłać zwrot, ponownie, ponieważ w Allegro, zwrot jako dostarczony, nie ma opcji już takiej

oznacz moderatorów
jabollus
#12 Orędownik

Sprzedawca odbiera od kupującego wadliwy towar, dlatego wysłał kupującemu etykietę, żeby kupujący odesłał do niego ten wadliwy towar.

oznacz moderatorów