Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
@N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_ Witam. W niedzielę kupiłam basen do morsowania. Sprzedawca zadeklarował, że dotrze we czwartek. Jest czwartek a zakup nadal jest tylko opłacony. Na moją wiadomość sprzedawca nie odpowiada mimo, że się loguje codziennie. Ponieważ nie było anulacji nacisnęłam zwrot . Za przyczynę podałam, że nie otrzymałam towaru. Ale wyskoczyło mi jak mam zwrócić towar, teraz nie wiem czy mam to zignorować czy jakoś inaczej rozwiązać . Czy to wystarczy żeby sprzedawca zwrócił pieniądze na konto. Niestety jest to sprzedawca prywatny.
@ElszebaK Jeśli nie ma z nim kontaktu, to w jaki sposób zadeklarował, że paczka dotrze w czwartek?
Jeśli zwrot był możliwy, to wystarczy.
Coś kręcisz. Sprzedawca nie deklaruje kiedy towar dotrze. Sprzedawca deklaruje jedynie kiedy wyśle, a do tego musisz sobie doliczyć czas przewoźnika. Przykładowo inpost ma deklarowany 2 dni robocze, ale gwarantowany to 5 dni roboczych. Ten czas u żadnego przewoźnika na pewno jeszcze nie minął. Do tego należy wziąć pod uwagę świąteczne opóźnienia. Przykładowo 31 połowa dostawców się nie pojawiła po paczki, a jak się nawet pojawiła to z tego co widzę inpostowe zamiast wyruszyć nadal kwitną na sortowni czyli dzisiaj nie dotrą.
To o czym piszesz to czas sugerowany przez Allegro i z rzeczywistością ma nie wiele wspólnego. W ostatnich dniach było tu przynajmniej z 10 postów wkurzonych sprzedawców muszących się tłumaczyć za czasy na które nie mają wpływu. Najgorzej system przekłamuje w okolicach świąt.
Czas wysyłki deklarowany przez sprzedającego znajdziesz w zakładce metod dostawy na samym dole.
Powinien zwrócić kasę. Ale ma na to ustawowe 14 dni.