Witam.
@Client:62084386
Po pierwsze w sprawach spornych najlepszą metodą kontaktu jest forma pisemna, bo można na podjęte w ten sposób ustalenia powołać się w przyszłości.
Po drugie nie musicie, a nawet do zakończenia sprawy nie powinniście wystawiać sprzedawcy oceny. Jest na to 90 dni od zakupu. Wiadomość jaką przesłało Allegro jest czysto informacyjna i można ją spokojnie zignorować.
Co zaś się tyczy odesłanego sprzętu i wątpliwości czy była to REKLAMACJA, czy ODSTĄPIENIE OD UMOWY, to kwestię tą należy w pierwszej kolejności wyjaśnić ze sprzedawcą.
Moim zdaniem, a sprzedaję i kupuję w internecie od 20 lat, to w przypadku gdy do przesyłki z odesłanym towarem została dołączona jedynie informacja o "usterce technicznej" to należało potraktować to dokładnie jako REKLAMACJĘ.
Sprzedawca może reklamację uznać za zasadną, lub ją odrzucić. Na odrzucenie roszczeń ma czas do końca 14-go dnia (23.59.59) od otrzymania zgłoszenia. Jeśli nie było wcześniejszego kontaktu na piśmie to można założyć że sprzedawca otrzymał zgłoszenie 22.09, więc termin na odrzucenie reklamacji minął o północy z 06.10 na 07.10 br. O ile wczoraj nie otrzymaliście odpowiedzi odmownej to można założyć że reklamacja została uznana za zasadną.
W przypadku reklamacji uznanej za zasadną sprzedawca może sprzęt naprawić lub wymienić na nowy, lub gdyby to było niemożliwe, czy zbyt kosztowne, ma obowiązek zwrócić pieniądze. Przy pierwszej reklamacji to sprzedawca decyduje o sposobie zadośćuczynienia. Niestety czas na naprawę/wymianę nie jest ściśle przez prawo regulowany i może być w uzasadnionych przypadkach (np oczekiwanie na części, czy na wymianę u producenta w Chinach) dużo dłuższy niż oczekuje tego konsument.
Inaczej by było gdybyście ODSTĄPILI OD UMOWY.
Ale w przypadku ODSTĄPIENIA OD UMOWY jest jeden haczyk. Zwracany towar musi być w takim stanie, by nadawać się do dalszej sprzedaży jako NOWY.
Wg regulaminu Allegro oznacza to:
Nowy – ta wartość określa produkt całkowicie nowy, czyli kompletny, nieużywany, nieotwarty, nieprzepakowany i bez jakichkolwiek wad lub defektów. Musi znajdować się w oryginalnym opakowaniu, które jest nieotwarte i nieuszkodzone wraz z nienaruszonymi zabezpieczeniami lub identyfikatorami producenta (takimi jak plomby na pudełkach czy metki na ubraniach).
A zgodnie z zapisami ustawy konsumenckiej i jej interpretacją UOKiKu:
Konsument jest odpowiedzialny wobec sprzedawcy za zmniejszenie wartości rzeczy w związku z korzystaniem z niej w nieodpowiedni sposób. Ma prawo zbadać charakter, cechy i funkcjonowanie towaru w taki sposób, w jaki mógłby to uczynić w sklepie stacjonarnym. Nie może jednak używać rzeczy w sposób nieograniczony. Jeśli tak robi, przedsiębiorca ma prawo obciążyć go dodatkowymi kosztami w związku ze zmniejszeniem wartości towaru. W tej sytuacji, jeżeli konsument będzie chciał odstąpić od umowy, może ponieść odpowiedzialność za pogorszenie stanu zwracanej rzeczy.
W związku z powyższym jakiekolwiek ślady użytkowania sprzętu dają sprzedawcy prawo do pomniejszenia kwoty zwracanych środków. Rysy po próbach montażu, czy "zarobione" przewody, a nawet rozerwane czy uszkodzone opakowania to powód do potrącenia przez sprzedawcę pieniędzy.
Odesłanie w ramach ODSTĄPIENIA OD UMOWY niedziałającego sprzętu także może być potraktowane jako powód do odmowy zwrotu całości pieniędzy (i wielu sprzedawców tak robi). W skrajnym przypadku sprzedawca może zwrócić tylko złotówkę. Dzieje się tak dlatego, że "zepsuty" sprzęt nie nadaje się do dalszej sprzedaży, a nie można wykluczyć że do usterki przyczyniły się działania nabywcy.
Więc raczej dobrze się stało, że Wasze zgłoszenie zostało potraktowane przez sprzedawcę jako REKLAMACJA, bo jeśli z odesłanym sprzętem jest "cokolwiek nie tak" to taka opcja jest dla Was bezpieczniejsza.
A w razie jakichkolwiek dalszych problemów zawsze możecie otworzyć oficjalną dyskusję ze sprzedawcą na Allegro i nawet poprosić pracownika serwisu o pomoc w takiej dyskusji:
https://allegro.pl/moje-allegro/zakupy/dyskusje/nowa
Pozdrawiam. Marek.
