Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Oszustka, oszust -nick: [edycja], sprzedaje na Allegro monety mówiąc w opisie że otrzymała je po bliskiej osobie licząc na naiwność licytujących. Wystawia monety w spreparowanych slabach i sztucznie postarzanych holderach, żeby stwarzały wrażenie, że monety zostały umieszczone w nich lata temu. Slaby natomiast sklejone są bezbarwnym silikonem, gdy oryginalne slaby zgrzane są na stałe i żeby wyjąć z nich monety należałoby taki slab złamać. Natomiast slaby sprzedającej wystarczy złapać za denko, wieczko i ciągnąc za nie i się slab rozklei. W każdym slabie jest nieoryginalna etykieta. W slabach i holderach są kopie monet carskiej Rosji (monety -kopie pozłacane), dolary amerykańskie i australijskie (monety -kopie pozłacane), monety polskie (monety -kopie pozłacane) i kopie starych monet obiegowych. Licytujący myśli, że trafił okazje i kupuje u osoby, która nie ma pojęcia o wartości monet, które wystawiła na sprzedaż. Wrażenie takie ma sprawić opis jaki oszustka umieszcza pod każdym ogłoszeniem ,,Przedmiotem licytacji jest moneta koloru złotego widoczna na załączonych zdjęcicach
Dostałam ją, jak kilka innych okazyjnie po bliskiej mi osobie która zajmowała się zbieraniem różnych starości przez wiele lat. Niektóre są w pudełkach kolekcjonerskich, niektóre bez. Spora część ma brud i rysy. Żadnej nie przyciąga magnes. Nie interesuję się zbieraniem monet i nie znam się na nich więc wystawiam ich w tym dziale na licytację od symbolicznej złotówki i sprzedam za dowolną cenę końcową."
Oszustka, raz pisze Dostałam, raz Dostałem zależy na którym koncie wystawia. Oszustka ta sprzedaje na dwóch, lub większej liczbie kont. ja trafiłem na dwa konta, drugie konto to [edycja]Ostatnie aukcje, w których kilku i ja brałem udział sięgnęły nie jednokrotnie 2000 i więcej złotych. Przestrzegam wszystkich przed wzięciem udziału w którejkolwiek aukcji tej osoby, gdyż wielkie rozczarowanie go spotka po otwarciu przesyłki, ze którą zapłacił np: 1000 - 1500 i więcej złotych. Przestrzegam i pozdrawiam wszystkich Allegrowiczów, sam padłem ofiarą tej oszustki -marex19701
Aukcje gdzie ktoś wystawia i w opisie pisze bajeczki typu "po dziadku ,babci itp." to prawie zawsze jest łowienie jelenia . Takie oferty nie mogą być wystawiane w kategoriach gdzie są oryginały tylko ewentualnie w kopiach . Zgłoś go do allegro .
@mwmonety Aukcje tej osoby są wystawioner w dziale : Allegro > Kolekcje i sztuka > Kolekcje > Numizmatyka > Pozostałe > Kopie i reprodukcje
@marex19701 Nie widzę tu oszustwa. Nigdzie nie ma w opisie, że sa to oryginały. Wystawione w odpowiednim działe. WG> mnie nie przeczytałeś dokładnie całości opisu i skuszony niską ceną zalicytowałeś za wysoko. A teraz próbujesz się odegrać za własne błędy. Słowa Oszustka, oszust jak narazie są pomówieniami i to podpada pod paragraf.
Dostałam ją, jak kilka innych okazyjnie po bliskiej mi osobie która zajmowała się zbieraniem różnych starości przez wiele lat. Niektóre są w pudełkach kolekcjonerskich, niektóre bez. Spora część ma brud i rysy. Żadnej nie przyciąga magnes. Nie interesuję się zbieraniem monet i nie znam się na nich więc wystawiam ich w tym dziale na licytację od symbolicznej złotówki i sprzedam za dowolną cenę końcową." > nie widzę tu niczego nieprawidłowego. Wszystko co napisałeś jest oparte na Twoich przypuszczeniach > bez żadnych dowodów > a podparte argumentem w postaci Twojej złości.
Witaj Ziolko39. W żaden sposób nie próbuję się odegrać tylko chcę ostrzec ludzi przed stratą dużych pieniędzy. Na poprzednich jej aukcjach wiele osób licytowało bardzo wysokie ceny za zwykłe kopie kupione hurtem zapewne na **piiip**s. W niektórych przypadkach ceny sięgały blisko 3 000zł. Holdery w których są monety są sztucznie postarzane za pomocą rozcieńczonej bejcy, a opisy na holderach są wykonane własnoręcznie przez sprzedającą. Wiem, bo porównałem charaktery pisma z koperty przez nią adresowaną do mnie ( w której przysłała mi repliki) z charakterem pisma na holderach i są takie same. Na każdym holderze, które otrzymałem na foliowym okienku nadal są ślady zaschniętej bejcy, a to świadczy tylko o jednym, że holdery były pociągnięte bejcą, pogniecione na narożnikach i wysuszone tak, żeby wyglądały na stare. Czy gdy patrzysz na te holdery, nie sprawiają wrażenia, że są pożółknięte ze starości ? Czy według Ciebie takie świadome spreparowanie holderów i umieszczenie w nich replik, żeby wyglądały na stare, czy to nie jest oszustwo? Mam screeny wszystkich jej poprzednich aukcji i jeśli byłbyś zainteresowany to mogę Ci je przesłać, tylko musiałbyś w następnej wiadomości podać mi swój adres e-mail. Na poprzedniej sesji aukcji zarobiła ponad 12 000 zł. Proponuję Ci śledzić przebieg tej sesji aukcji do samego ich końca, a przekonasz się o czym mówię i jakie ceny osiągną licytowane spreparowane repliki. Pytanie, znalazłeś te aukcje, czy przesłać Ci linka? Pozdrawiam -marex19701
Jako że zajmuję się sprzedażą numizmatów od wielu lat i znam schematy działania takich handlarzy to popieram to co piszesz .Jest to działanie celowe a aukcje wystawione w odpowiedniej kategorii tylko po to by wprowadzić w błąd potencjalnych klientów . Takie działanie jest niedopuszczalne lecz trudne do udowodnienia . Mogła sama je kupić i po czasie się zorientowała że to falsy a teraz próbuje się tego pozbyć lub sama lub ktoś z jej otoczenia maczał w tym palce .
@marex19701 Na poprzedniej sesji aukcji zarobiła ponad 12 000 zł.
Nie koniecznie są osoby które specjalnie wygrywają jak są falsy żeby popsuć sprzedaż i nie płacą 😞
Ale jak wspomniał @Ziolko39 są ponoć w dobrej kategorii więc sprawa zamknięta 😄
też dostałam masę monet po pradziadku, wyglądał jak cenne okazy a okazały się badziewiem dopiero po spotkaniu w desie. Czy jak bym je wystawiła w stanie niestety nie pięknym to oskarżyłbyś o oszustwo? Proszę Cię...
@marex19701 Dziękuję za sygnał, zgłosiłam oba konta do weryfikacji 🙂
Jeżeli jest tak jak pisze @Ziolko39 to nie wygląda na "oszustwo". tylko kupujący nie czyta opisów i możliwe chce kupić za bezcen oryginał.😎
Witaj LEW433. Czytam, czytam do samego końca. Czy umieszczanie w opisie ,,Dostałam ją, jak kilka innych okazyjnie po bliskiej mi osobie ..." czy taki opis nie jest jawnym działaniem, żeby wzbudzić zainteresowanie ewentualnych kupujących. Czy celowe postarzanie holderów, nie jest jawnym działaniem, które ma na celu uwiarygodnić wartość sprzedawanej monety. Czy celowe opisanie holderu i zapis na nim sugerowanej ceny, nie jest celowym działaniem? Według mnie jest to celowe działaniem. Masz rację, właśnie tak pomyślałem, że trafiłem na świetną okazję i że udało mi się kupić oryginały za połowę ceny ( i tu mogę mieć pretensje tylko do samego siebie). Ale myślących tak samo jak ja okazało się być więcej i niektórzy potracili na jednym zakupie więcej niż ja na wszystkich, które wygrałem. Gdybym chciał się odegrać, ( taj jak zasugerował mi to Ziolko39, to sprawę zgłosiłbym na policję, bo mam dowody w postaci tych spreparowanych holderów, oraz charakteru pisma na kopercie i holderach. Poza tym pracuję za granicą, bardzo dobrze zarabiam i mogę sobie pozwolić na utratę kilkunastuset złotych. Nie mam ochoty biegać po komisariatach i co chwila być przesłuchiwanym w sprawie. wystosowałem swój post tylko po to, żeby ustrzec innych przed utratą ciężko zarobionych pieniędzy. Dziękuję Ci, że wyraziłeś w tej sprawie swoją opinię. Pozdrawiam -marex19701
@LEW433 cos co "nie wygląda na oszustwo" z reguły jest bardzo dobrym oszustwem 🙂
Generalnie działalnośc piramid finansowych oraz pozyczek argentynskiech także nie wyglądają na oszustwo - dopóki sprawy nie zostają odpowiednio nagłośnione.
Jak dla mnie to sama oferta jest skonstruowana tak żeby potem kupujący nie mógł udowodnić świadomego działania.
Osobiście jeśłi miałbym do sprzedania "monety po bliskiej osobie" to chociaz jestem zupełnym laikiem to po prostu ide z nimi do wyceny bo wiem że mogą ( nie musza) mieć dużą wartość.
Po wycenie jeżeli nie jestem oszustem pisze w aukcji to zo wiem i spodziewam sie ceny mniej wiecej adakwatnej do wartości
Własnie dlatego że tego nie zrobiono myśle że to jest celowe działanie. O tym czy uda sie udowodnić podrabianie i celowe postarzanie pudełek oraz celowe wprowadzanie w bład nie wspominam bo póki co tego nie udowodniono
Lecz jeśli udąłoby sie to udowodnić ( choćby po charakterze pisma na opisie) to zdaje sie że jest juz na to odpowiedni paragraf KK
Ten sposób działania "sprzedaż nieoryginalnych monet jako pozostalos po kimś bliskim" działa już bardzo długo a metody są tylko nieco modyfikowane by jak najbardziej wzbudzić zaufanie i nie robią tego przypadkowi spadkobiercy tylko ktoś kto dobrze wie co sprzedaje . Czy taki proceder można nazwać oszustwem ? -mysle że jak najbardziej tym bardziej że jest to działanie na szkodę danego klienta jak i na szkodę kolekcjonerstwa numizmatycznego . Wielu zrażonych i w taki sposób zmieszanych klientów rezygnuje z rozwijania tej pasji .
Osoby, które padły ofiarą oszustki o nick'u
Razem spróbujemy ukrócić ten proceder.
Pozdrawiam -marex19701
Nie kupiłeś czegoś cennego za bezcen i to nazywasz oszustwem? Prędzej twoje zachowanie śmierdzi januszerką.
Monety są w dobrym dziale, osoba wystawiająca aukcje zaznacza, że nie wie czy są oryginalne- wszystko jest jawne.
Jak ktoś chce to może handlować nawet plastikowymi monetami z zestawów dla dzieci.
Ciekawe, czy jakby replika okazała się czymś wartościowym to czy robiłbyś burzę, że towar niezgodny z opisem, panie Januszu biznesu?
@marex19701 właśnie tak pomyślałem, że trafiłem na świetną okazję i że udało mi się kupić oryginały za połowę ceny Czyli jednak próba odegrania się za yo, że się nie udało. Opis aukcji dotyczy monet, a nie slabów czy holderów. Te mogą być klejone, spawane, zgrzewane czy łączone w inny sposób > nie ma to znaczenia > tak samo pismo z opisów > o czym to świadczy ? A to, że opis jest podkoloryzowany nie świadzczy o oszustwie tylko o niezbyt etycznym zachowaniu (jeżeli można to rozpatrywać w tej kategorii)
Monety wystawione są w prawidłowym dziale > trzeba czytać dokładnie opis > a nie zobaczyć "okazyjna cena" > kupię i może uda mi się na tym zarobić > a tu zonk.
To dopiero było oszustwo gdyby ktoś wystawiał replikę a wysłał oryginał 😄 Tfu!
Dyskusja i zwrot z POK bez odsyłania towaru 😄
Wygląda na to, że ponownie mamy do czynienia z tym samym procederem, warto uważać:
https://allegro.pl/oferta/zlota-ameryka-50-dolarow-2017-od-1-zl-12855159440
@Michal_Flo dobra kategoria wiec w czym problem, nie ściemnia że to oryginał itp. a jak kupujący pazerni na okazje i licytują nie sprawdzając to ich problem 😞
Dla mnie właśnie problem w tym, że ściemnia, choć nie wprost. Fałszywa historia, postarzanie holderów, zamieszczanie na nich notatek sugerujących prawdziwość i brak informacji w opisie czy tytule, że to kopia, ma oczywisty cel - grać na ludzkiej nieuwadze. Oczywiście, kupujący też są sobie sami winni, że nie patrzą na kategorię. Ale moralnie nie różni się to od wciskania "zgodnie z prawem" różnych "okazji" starszym ludziom, żerując na ich kondycji psychofizycznej. Ja tu jedynie ostrzegam.