Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam jakieś 3 tygodnie temu lub nawet więcej sprzedałem konto w grze online. Kiedy kupujący chciał zmienić maila to nic mi nie odpisywał. Więc jak wszedłem na konto to nagle sie obudził i poprosił mnie o zmiane maila na koncie lecz kod nie przychodzil. Powiedzial zebym ja sie zalogowal na konto na dluzszy czas i sprobowal sam zmienic maila. Dalej nic. I nastepnego dnia konto zostalo zablokowane za dziwne aktywnosci na koncie. 3 dni temu otworzyl dyskusje i prosi o zwrot srodkow kiedy to on mnie sam poprosil o zostanie dluzsze na koncie i zmiany maila (Obudził sie nagle po 3 tygodniach po zakupie). CO mam teraz zrobic konto raczej nie zostanie odblokowane bo jak wysylam dowody to nic z tym nie robia.
+ Kupujacy napisal ze chce zwrot za to ze nie dostal pelnego dostepu kiedy to sie obudzil po 3 tyfgodniach ze zmiana maila
@Client:116339546 Pisz prawdę, nie sprzedałeś konta lecz udostępniłeś mu swoje konto. Zabawa trwała do czasu dopóki nie wykryto współdzielenia konta.
Nie używaj niepotrzebnie słów obraźliwych, nie obudził się lecz zareagował wtedy gdy niepotrzebnie zacząłeś kombinować z kontem. Nawet nie potrafisz się do własnych błędów przyznać?
Oczywiście że powinieneś zwrócić pieniądze, no i ocena negatywna dla ciebie jest jak najbardziej konieczna.
Blokadę musisz sam wyjaśnić jako właściciel konta. Tak zwany kupujący nie tylko nic nie może ale nawet nie powinien się wtrącać.
Przepraszam bardzo ale jak kupujacy mnie zostawil w dupie i po 3 tygodniach napisal zebym sprobowal z mojego ip zmieniac maila wiec do czego mam sie przyznawac ? Bo pan nie wie lepiej jak bylo
Naprawdę to nie wiem jak było, wiem to co sam napisałeś. Czy kupujący miał cię chronić, pocieszać? Sprzedałeś konto więc powinien on mieć dostęp do konta a nie ty. Kropka.
Dostep mialem ale go nie uzywalem kupujacy sam powiedxial zebym sie zalogowal na konto bo mi nie przychodzil kod zmieniajacy maila wiec napisal zebym ja sprobowal u dalej nic a nastepnego dnia pisze w dyskusji ze nie dostal pelnego dostepu do konta kiedy 3 tygodnie temu poprostu odczytal i nic z tym nie zrobil.
Tak niestety jest świat urządzony. Kupujący ma prawo złożyć reklamację nawet do 2 lat po zakupie a nie tylko po 3 tygodniach. Handel to biznes, a biznes to niestety ryzyko, to gra kto kogo przechytrzy.
Podpowiem, jest sposób na ograniczenie czasu składania reklamacji: oświadczasz w ofercie że ograniczasz rękojmię powiedzmy do 2 tygodni od zakupu.
I nie musisz się spieszyć z oddawaniem pieniędzy, za konta Allegro Protect podobno nie wypłaca odszkodowań, więc zapłacisz jeśli naprawdę będziesz musiał.