Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Prosty temat nie wysyłam niech blokują mam sprzedane 29 transakcji na kwotę ok 2500 zł specjalnie resztę usunełem żeby nie przekroczyć
I tu mam wesołą nowinę dla Ciebie, bo usunięte transakcje kochana nasza Unia Europejska każe wliczać do limitu. Fajny ten totalitaryzm co?
To nie prawda to Allegro tak kombinuje tylko nie wiem po co .
Coś czuje że wyślą dane do US wszystkich użytkowników Allegro i po to rozsyłają te e maile nawet tym co nic lub prawie nic nie sprzedali 😄
Ta sama dyrektywa DC-7 obowiązuje e-bay.pl a u nich wygląda to całkiem normalnie czyli nikt nie wlicza anulowanych aukcji w których nikt nie zapłacił za towar ani tym bardziej tylko wystawionych tylko wliczają prawdziwe dane o zrealizowanych transakcjach .
Wklejam jak to tam wygląda wykonanie DC-7
Prawo obliguje nas do przekazywania organom podatkowym Twoich danych osobowych i transakcyjnych, jeśli mieszkasz w UE i w roku kalendarzowym spełnisz któreś z tych kryteriów:
Pełną i szczegółową listę informacji, które musimy raportować organom podatkowym, znajdziesz w Pomocy.
@Zin297 Dokładnie to samo pisałem wcześniej. Mało tego, na e/Bay nie musiałem uzupełniać żadnych danych, ale jedynie potwierdzić te, które serwis od dawna posiadał. Allegro też od dawna ma wszystkie wymagane ustawą dane, przynajmniej jeśli chodzi o sprzedawców firmowych.
No Ja tam na e.bay nie mam nawet konta ale z ciekawości sprawdziłem czy też tak jak No właśnie wychodzi na to TomBanknoter że tylko Allegro będą podawać fikcyjne nigdy nie zrealizowane transakcje bo okazuje się że tam jest normalnie czyli zrealizowanych 30 transakcji(anulowane nie wliczane ) lub 2 tyś euro czyli wszystko tak jak powinno być zgodnie z przepisami DAC 7 a nie jakieś indywidualne interpretacje Allegro fałszujące ilość wykonanych transakcji .
@Zin297 Dokładniej rzecz biorąc, to E.bay podaje, że liczy tylko kwoty wypłacone sprzedawcom - a więc po odliczeniu prowizji i pobranych przez serwis podatków.
@Legniczanin30 Jeśli gdzieś panuje totalitaryzm, to raczej w Allegro. Jak napisał kolega poniżej, inne serwisy traktują swoich użytkowników w bardziej cywilizowany sposób, a Allegro chce być bardziej święte od papieża - a maile o przekroczeniu limitów wysyła zapewne na pałę, każdemu jak leci.
TomBanknoter może, ale niestety obojętnie jak to nazwać Allegro podaje mnie do Urzędu Skarbowego, całkowicie niszcząc moja psychikę, jak mówiłem nigdy nie byłem karany ani ścigany sądem, teraz przez zwykłą sprzedaż starych książek i komiksów zostałem podany do Urzędu Skarbowego. Niestety powrót do Polski zakończył się tragicznie(wróciłem 2 lata temu) , nie podejrzewałem że będzie tu tak totalitarne prawo. Zwykłą sprzedaż paru książek i komiksów może naznaczyć cię na zawsze 😞