Kiedy reklamację uznaje się za zasadna

[Client:44943156]

Bateria do tel. kupiona 3 miesiące temu, wymieniona w serwisie. Po 3 miesiącach użytkowania bateria puchnir. Zgłoszony problem, sprzedający prosi o dokładne zdjęcia. Wysyłam. Po kilku dniach każe odesłać baterie. Syn z niewiedzy odsyła zwykłym listem. Sprzedawca z góry sugeruje, że paczka pewnie zaginie. Rozumiem, że z góry jestem na przegranej i nie odzyskam pieniędzy? Minęło już 11 dni od odesłania baterii. Czy sprzedawca musi mi napisać, że nie uznaje reklamacji z braku towaru np?  @Syrena_zT @julienail @N_Nitka28 @RaBarbar_ka @MiMary @w_kiwi @Sa_nova @la_nika @ayo80 @nat_not @_HolaOla_  

[kostas11]

@Client:44943156 tak sprzedawca musi odpowiedzieć ale to że uzna reklamację automatycznie nie zwalnia Cię z obowiązku odesłania 🙂

Dla mnie to takie trochę wyłudzenie 😞

[Client:44943156]

Ale ja odesłałem tylko zwykłym listem, tzn syn. Napisaliśmy do sprzedawcy, że bateria poszła zwykłym listem. Odpisał, że pewnie nie dojdzie, bo zaginie. 

[mdrogeria]

musi , źle zrobiłaś odsyłając na własną rękę  ,w przypadku reklamacji sprzedawca ma obowiązek odebrać towar od klienta .

[Client:44943156]

Młody odesłał ale zwykłym listem. 

[mdrogeria]

@Client:44943156 kiepsko , nie Masz żadnego potwierdzenia 

[Client:44943156]

dokładnie. Tylko rozmowę i potwierdzenie zakupu  pocztowego w historii banku. Trudno. Mleko się rozlało. 

[kostas11]

@Client:44943156 liczysz na to że sprzedawca prześpi 14 dni a Ty za swoje błędy odzyskasz kasę 🙂

[Client:44943156]

Mysle, że sprzedawca wie co robi 😉 nie liczę. Bardziej na uczciwość.