anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Kupujący zgłosił niezgodność z opisem

MAMY ROZWIĄZANIE!
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

"21 lipca 2020 19:19

Powód otwarcia dyskusji: otrzymałem zamówienie niezgodne z opisem
Witam. Niestety przedmiot jest niezgodny z opisem. To nie jest bród pod wyświetlaczem, tylko wypalone piksele. Poza tym telefon ma chyba kłopot z taśmą od wyświetlacza, bo czasami wyświetla smużony obraz - jakby włączony i zapauzowany obraz na telewizorze, gdzie nie jest podłączona antena."
 
Zaznaczę ze tutaj mineło miesiąc prawie od zakup. Zakup odbył się 27  czerwca.
Jesli chodzi o opis to aukcji to:

Telefon z androidem 2.3.4

Jedyny taki telefon z certyfikowanym emulatorem PS1 i padem dedykowanym od Sony Playstation. Idealny do gier retro pokemony mario itd a także gier dedykowanych na system android.

Telefon używany, stan jak widać na zdjęciach.

-Brud za matrycą widać to na zdjęciu powstały w wyniku naprawy gwarancyjnej.

-Bateria w bardzo słabym stanie ale jest wymienna więc nie ma problemu

-telefon poprawnie się uruchamia wszystko działa jak nalezy w tym slider do pada i wszystkie przyciski, dotyk, wifi, aparat itd.

- wgrany czysty system stockowy 2.3.4

- dostępny jest do pobrania system 6.0 android wersja nieoficjalna (testowałem działa na nim wszystko oprócz aparatu)

Zestaw składa się z:

- telefon Sony Xperia Play r800i

- bateria (bardzo słaba żywotność)

- kabel usb oryginalny

- dedykowana podstawka (fajna jako budzik, albo do sluchania muzyki - ma wejscie na jack 3,5 mm i micro usb, oraz do oglądania seriali i filmów)

Brak możliwości zwrotu (chyba że dojdzie do jakiejś niezgodności z opisem)

 I wstawione zdjęcie tego brudu pod ekranem na uruchomionym jasnym tle2.jpg

 
Byłem całkiem mocno przekonany ze to bród. Ponieważ reklamowałem ten telefon kiedyś i miał sprawny ekran a miał problem z dotykiem naprawili dotyk a jak wrócił miał własnie taka kropkę, zresztą widać ja było nawet na wyłączonym ekranie, bardzo słabo ale jednak. Dalej opisanej usterki nie było to już w 100% bo wstawiłem nawet zdjęcia i wszystko normalnie działało. ( kilka zdjec z uruchomionym ekranem)
Z początku chciałem odrzucić argumenty i napisałem ze nie będę odpowiadał ze uszkodzenia powstałe podczas ingerencji w sprzęt w podsumowaniu dyskusji. Jednak po kontakcie stwierdziłem ze lepiej będzie jak ocenie sytuacje dokładniej. Napisałem więc ze po ponownej analizie sytuacji i zapoznaniu się z prawami kupującego proszę o udostępnienie zdjęć do ekspertyzy albo wysyłkę do mnie i poniosę koszty przesyłki w obie strony plus koszt zakupu jak stwierdzę opisane przez tego Pana wady. (już poczułem że tutaj będzie coś mocno kombinowane i widziałem kupujący już nawet produktu nie posiada, wszak jako kupujący ja bym się poczuł oburzony gdyby tak sytuacja wystąpiła odrazu wysłałbym jakieś zdjecia wystepujących wad). Kupujacy ogółem od momentu zgłoszenia niezgodności nie udziela się w rozmowie nie odpisuje na wiadomości prywatne nawet. Allegro 2 razy prosiło o jego wypowiedź w dyskusji i nic to nie daje. Ile taki proceder może trwać i czego się mogę spodziewać w rezultacie. Widziałem na forum prawnym że taki sytuacje miały miejsce wielokrotnie i po złożeniu przez kupującego na policje próbe oszustwa. Policja wysyłka raport z domniemaniem oszustwa do allegro a te blokuje mi konto zwraca kasę kupującemu w ramach POKu a na mnie narzuca windykacje i mam brak praw związanych z koniecznością odsyłki przez kupującego produktu. (kupujacy wygrywa, allegro wygrywa ja muszę ponieść koszty sprzedazy- prowizji, przesyłki i zakupu kupującego) Tutaj w sytuacji gdybym nie zrobił kopii rozmów itp to nawet nie mam czego na ewentualnej policji pokazać bo przecież zablokowane konto na allegro XD. Też co ciekawe allegro powiedziało mi że nie mogę żądać zdjęć jako dowodu od kupującego tylko jedynie przyjać ewentualna zgode kupujacego na odesłanie produktu. Na koniec dodam telefon używany 9 letni wartość aukcji 100zł. No i to śmieszne ze mogę jako np kupujący obecnie napisać cokolwiek do 6 miesiecy od zakupu ze coś nie pasuje i już w takiej sytuacji sprzedajacy ma się gimnastykowac ponosić koszty ekspertyz itd.... Jak tak obecnie wygląda sprzedaż na allegro to ja wysiadam 😄 
oznacz moderatorów
15 ODPOWIEDZI 15
kostas11
#21 Demiurg#

@DasRacisto kupujący może reklamować wady o których nie wiedział a ty musisz reklamację przyjąć i rozpatrzyć, nie ważne czy telefon ma 5 czy 10 lat takie prawo. Niech odeśle sprawdzisz i zadecydujesz co zrobić 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

No tak to już wiem ale co jeśli on coś zgłasza ja proponuje mu rozwiązanie ze przyjmę do rozpatrzenia on siedzi cicho i nie wiem na co liczy i ile to może trwać. Śmieszne jest też to że nie musi przedstawić żadnych dowodów wad no i przetrzymuje telefon ciągle a raczej teoretycznie bo praktycznie już widziałem wystawiony przez innego allegrowicza mój telefon rozczłonkowany na sprzedaaż.

oznacz moderatorów
kostas11
#21 Demiurg#

@DasRacisto poproś kupca o odesłanie w ramach reklamacji i będziesz czysty, jak tego nie zrobi nie ruszy Cię ani allegro ani policja 🙂

________
Κώστας
oznacz moderatorów
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

ok tak zrobię dziękuje bardzo:) A orientujesz się czy kupujący ma jakiś okres na zwlekanie teraz? bo praktycznie to on żadnych oczekiwań nie miał tylko zgłosił ze nie zgadza się coś z opisem.

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

@DasRacisto Jeśli to nie był brud tylko wypalone piksele, to kupujący ma rację. To będzie tak, że odeśle Ci telefon, Ty reklamacji nie uznasz, On nie będzie miał telefonu i pieniędzy, wystąpi o rekompensatę z POK, Allegro prawdopodobnie mu ją wypłaci i zaczną od Ciebie wymagać zwrotu rekompensaty, zablokują konto itp. To często spotykane tu przypadki.

oznacz moderatorów
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

No to byłoby normalne gdyby to miałoby taki przebieg.

Alee... no własnie opisy zdarzeń które czytałem miały inny przebieg w skrócie:

- zakup
- 2-3 tygodnie potem zglaszaja niezgodnosc z opisem
- dobra wola sprzedajacego chec przyjecia reklamacji i zwrot kasy po weryfikacji
- cisza albo zmuszanie do zwrotu pieniędzy a dopiero wtedy zwróca produkt nie w innej kolejnosci
- zgloszenie przez kupujacego sprawy na policje
- POK interweniuje
- allegro blokuje konto sprzedajacemu i prowadzi windykacje bez informowania o tym sprzedajacego wczesniej.
- policja zaprasza do zlozenia wyjasnien

i to jest chore wlasnie 

oznacz moderatorów
mdrogeria
#21 Demiurg#

 DasRacisto rozpatrzyć i przyjąć to nie znaczy rozpatrzyć na korzyść kupującego .W tym przypadku wiążącą będzie opinia niezależnego serwisu . Jeśli będzie pozytywna dla kupującego musisz pokryć wszystkie poniesione przez niego koszty jeśli nie koszt zwrotu , powrou , oraz opinii serwisu musi pokryć kupujący. Jeśli jesteś pewien swojego poproś o zwrot udaj się do najlepiej renomowanel placówki weź opinię i wystaw rachunek kupującemu podpierając się opinią oraz rachunkiem z serwisu .

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

To niezgodne z prawem. Kupujący po rozpatrzeniu reklamacji nie ma obowiązku pokrywać kosztów żadnych ekspertyz. To sprzedający będzie musiał pokryć taki koszt, gdy ekspertyzę wykona kupujący i wygra sprawę w sądzie.

oznacz moderatorów
mdrogeria
#21 Demiurg#

xyz96 zastanów się zanim napiszesz DasRacisto nie jest przedsiębiorcą to była prywatna sprzedaż . Czytaj i myśl .

oznacz moderatorów
xyz96
#21 Demiurg#

To niezgodne z prawem. Prywatny kupujący po rozpatrzeniu reklamacji nie ma obowiązku pokrywać kosztów żadnych ekspertyz. To prywatny sprzedający będzie musiał pokryć taki koszt, gdy ekspertyzę wykona kupujący i wygra sprawę w sądzie.

oznacz moderatorów
mdrogeria
#21 Demiurg#

xyz96 czytaj i myśl !!!!!

cyt -Jeśli jesteś pewien swojego poproś o zwrot udaj się do najlepiej renomowanel placówki weź opinię 

Podkleślam Jeśli jesteś pewien swojego

oznacz moderatorów
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

No prosiłem o odeslanie produktu ale kupujący siedzi cicho 😞 i to jest cały w tym problem 😄 Czy go obowiązuje jakiś czas maksymalny na odezwanie się po zgłoszeniu ? czy on sobie może zglosić że coś mu nie pasuje i może mieć mnie w przysłowiowej du****e. Następnie obudzi się zapewne tydzień przed końcem rękojmi. (czyli jak dobrze rozumiem prawie rok od zakupu) No i kolejna sprawa czy to kupujący czy sprzedający w takiej sytuacji ( osoba prywatna - osoba prywatna) wybiera jakie rozwiązanie zostanie wybrane. W sensie po uznaniu reklamacji naprawa czy zwrot. Inna sprawa telefon nie produkowany od chyba 8 lat już wartość aukcyjna 100 zł to z góry można to stwierdzić że jest to niemożliwe do naprawienia i poprostu zwrot kasy po uznaniu i tyle tak dobrze to rozumiem.

oznacz moderatorów
majster_man
#14 Krzewiciel#

Strach teraz na allegro cokolwiek sprzedać. Myślę że trzeba to wszystko zlikwidować żeby nie było niczego.

oznacz moderatorów
konto zamknięte
Nie dotyczy

@majster_man, wystawiać jako ogłoszenie na AL i problemy będą rozwiązywane bez udziału jakichś pośredników, którzy nic z tego nie mają (bo co ma allegro z oferowania POKu?), a strony dogadają się o wiele lepiej w ten sposób 🙂

oznacz moderatorów
DasRacisto
#8 Zapaleniec#

Al czyli allegro lokalne ? Tu było na zwykłym wystawione. A co tam rękojmi nie ma ? Ta sama sytuacja byłaby.

 

oznacz moderatorów