Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam serdecznie, czy tylko mnie denerwuje że jest coraz więcej klientów, którzy tylko myślą jak tu oszukać sprzedającego...Sprzedający powinni mieć możliwość jakiejś obrony przed nierzetelnymi kupującymi. Myślę że dobrym pomysłem, mogło by być przywrócenie opinii, które można było wystawić kupującym lub też może możliwość zamieszczania do ogólnego wglądu wszystkich sprzedających taką lista kupujących, którzy nie są "fair". Bardzo proszę może Administrator coś pomyśli w temacie...
A na czym konkretnie polegają te oszukańcze praktyki?
@TomBanknoter Oj dużo by mówić, np.:
1.Wymyślanie na temat produktu (który został doręczony do kupującego), czegoś co nie jest prawdą, a nóż może uda się coś z ceny urwać, albo może jakąś bonifikatę (co w późniejszej rozmowie wynika).
2.Ten różowy kolor tego produktu nie jest taki "różowato" różowy, więc zwrot, no tak ale nie zgodność z opisem bo klient myślał, że ten kolor, że on po prostu będzie bardziej różowy (więc zwrot na koszt sprzedającego a jak nie to negatyw od kupującego).
3.Najlepsze jest to jak ktoś pisze, że coś zwraca czekasz dany czas który masz czekać 14 dni (a może sprzedający się nie zorientuje i zrobi zwrot kasy, a ja jako klient stwierdzę że wysłałam produkt jakoś będzie) , a tu ni chuchu, po czasie piszesz o nr. przesyłki kiedy wysłane oczywiści "już dawno" nom ale zwykłym listem bo niby tańszy, bo brak kasy i w ogóle ( Gdzie list NIE MONITOROWANY wysłany na własne z danym produktem kosztuje 16 zł. a paczka MONITOROWANA 13zł.) Dziwna sprawa... a o "pobraniówkach" już nie wspomnę, bo to tez nie raz jest czeski film.
no ja miałam dwukrotnie zgłoszenie zwrotu z powodu niby rzekomej dziury w swetrze z przodu. Ponieważ jestem osobą fizyczną, nie mam smatr i mam tylko mozliwość zwrotu w przypadku wad............... po prostu rzeczy zostały umyslnie uszkodzone i odesłane 😞 i jak sie obronić ?
Nie masz szansy na to . Dla allegro jesteś oszustem tak jak i ja i jak tysiące innych sprzedających
taki przykład: od jakiej kwoty darmowa dostawa? Nabijanie towaru do konkretnej kwoty, a potem zwroty, roboty od groma i wszystko potem od nowa, zwroty prowizji itp. Allegro oczywiście takie praktyki popiera, klient może , bo może i juz..............
A np. Na tym kupujący wie jak oszukać nawet allegro, kupuję przedmiot , nie pyta co jak czy taniej itd., kupuję I tu nagle szopka i okazuje się że ma tak dobrą wiedzę że korzysta z ochrony gdzie allegro oddaje mu pieniądze które ja muszę oddać bo oczywiście blokują mi zakupy I sprzedaż do tego kupujący ma pieniądze I przedmiot bo mimo zwrotu przez allegro kupujący nie musi oddawać i tak oszust ma i pieniądze I przedmiot a ty jako sprzedający nie masz nic bo allegro piszę że nic nie mogą ale to żeby najpierw kupujący zrobił zwrot a później mu allegro zwróciło to już chyba by można a tak allegro zachowuje się tak samo jak oszust kupujący, jemu oddaj i ma przedmiot a allegro zwruc kasę za nic.
To trzeba jak najszybciej zmienić , tak już zrobili na **piiip** , jeśli przyznają zwrot to najpierw ma wysłać przedmiot I po otrzymaniu paczki sprzedający dopiero kupujący ma zwrot lub jeśli do 72 gódź, nie wyślę anulują temat. Pozdrawiam i czekam na jak najszybszą zmianę by ograniczyć oszustom tych praktyk które świadomie stosują na allegro a na **piiip** już się ukruciły.
@Lena-sport Nic to nie da. Jestem takim oszukującym klientem. Nazbieram 28 negatywów i otworzę sobie nowe, bo mogę 🙂 I znów będę oszukiwać 🙂
@WREDZIA-W1 Nom dobrze ale to może trzeba by było coś wymyślić a nie mówić, że to nic nie da...Można by było pomyśleć o czymś co stworzone będzie tylko dla sprzedających (np. kont firmowych) gdzie tylko Ci dani będą tam ostrzegać innych (taka informacja tylko między sprzedającymi), a nie dla ogółu, bo wtedy to na pewno kupujący będą usuwać konta i zakładać nowe.
@Lena-sport Wiem i rozumiem, jak ważna jest reputacja sprzedawców. Nie mniej jednak nie można dawać sobie grać na nosie przez kupującego.
Aukcje są Twoje i to Ty ustalasz warunki i zasady (oczywiście w zgodzie z regulaminem Allegro), które kupujący akceptuje w chwili zakupu.
Opisujesz kolor rzeczy, załączasz fotografie. Trudno, byś odpowiadała za to, że ktoś ma źle ustawiony monitor i wydaje mu się, że odcień różu mu pasuje, a po otrzymaniu towaru rozsuwa nosem, bo to jednak nie ten odcień.
Inaczej będzie wyglądał towar w świetle dziennym; w słońcu, a inaczej w świetle sztucznym.
Nie daj się szantażować. Allegro to poważna platforma, gdzie sprzedawcy wystawiają towar, a nie bazar, gdzie można się potargować.
Odpowiadasz za niezgodność towaru z opisem, za wady ukryte, ale nie za gust klienta.
Jeśli klientowi nie odpowiada odcień kupionego towaru, ma prawo go zwrócić. Jeśli oferujesz przesyłki InPost, klient może to zrobić za darmo.
Jeśli znów ktoś Cię będzie szantażował negatywnym komentarzem, zgłoś to pracownikowi, a w przypadku wystawienia krzywdzącego komentarza, złóż wniosek o jego usunięcie.
Możesz na końcu dodać takiego kupującego na czarną listę.
Chciałabym zapytać kupujących dlaczego odstępują od zakupu ostatniego możliwego dnia terminu oraz dlaczego odsyłają zakupione rzeczy w ostatnim możliwym dniu???
Czy jest to zwykła złośliwość czy roztargnienie ? Pani urzędniczka, która na pewno orientuje się w przepisach robi to złośliwie czy nieświadomie? W sumie minął miesiąc od zakupu a Pani ostatniego dnia się "odwidziało".
Najchętniej zrobiłabym czarną listę kupujących stosujących takie praktyki i wrzucała ich nicki żeby przestrzec innych. Uważam iż jest to bardzo słabe.
@koloroweNitki_pl Trudno powiedzieć, dlaczego ludzie zwlekają ze zwrotem do ostatniej chwili.
Może zastanawiają się, czy przedmiot jednak zatrzymać, nie biec na pocztę..., podarować komuś.
Tak, czy siak kupujący ma 14 dni na zwrot i jeśli zrobi to w terminie, trudno mieć mu to za złe.
Są firmy, które umożliwiają zwrot towaru nawet do 30 dni.
Czarna lista była, były dostępne nawet bazy danych z takimi osobami ale allegro chcąc utrudnić na każdym możliwym kroku życie sprzedającym usunęło tę opcję.
@Wioletta2701 bardzo treściwe podejście, dzięki 👌
@cloudcloud Dziękuję za miłe słowa 🙂
"Możesz na końcu dodać takiego kupującego na czarną listę" - raczej na początku 😋
Nie sądzisz, że sprawę wypada najpierw wyjaśnić, a potem dodać kupującego na czarną listę 😜
@Wioletta2701 Trochę sobie sama zaprzeczasz 😊 Jeśli kupujący szuka dziury w całym, i jeszcze na dodatek próbuje Cię szantażować, to na czarną trzeba go dać od razu - bo gotów specjalnie coś jeszcze dokupić, żeby mieć większy bat na sprzedawcę. Potem ewentualnie można go zdjąć 😋
Generalnie problem polega na tym, że na rynku panuje nierównowaga. Obecnie klienci mają zbyt rozbudowane prawa i to dotyczy oczywiście nie tylko Allegro. Całe ustawodawstwo odnośnie handlu w sieci zmierza ku wyeliminowaniu drobnych podmiotów - które po prostu nie będą w stanie udźwignąć tej koszmarnej biurokracji, związanej z podatkami, regulaminami, RODO, prawami konsumentów, regulacjami nt. odpadów, itd. Handluję w necie niemal od początku, więc ma porównanie, na ile warunki funkcjonowania firm się pogorszyły - i to nie ze względu na konkurencję, lecz przez nadmierne regulacje.
Jeśli taki ktoś chce dokupić, może tak czy siak, zwłaszcza, jeśli ma inne konto.
Co do reszty masz w pełni rację, ale największym problemem dla małych firm jest nieproporcjonalnie wysoki ZUS, który je wykańcza.
RODO to czysta fikcja. Idziesz do banku, musisz pokazać dowód osobisty, dzwonisz do przychodni, musisz się przedstawić...