@Syrena_zT@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@nat_not@_HolaOla_ Bardzo bardzo bardzo proszę Was o pomoc, po raz pierwszy coś takiego mi się przytrafia i nie bardzo wiem, jakie kroki podjąć (oprócz, rzecz jasna, zmiany haseł do kont Allegro).
Kilka dni temu otrzymałam smsa z pytaniem, czy Ford S-Max z ogłoszenia jest aktualny. Odpisałam, że to pomyłka, nigdy nie posiadałam żadnego auta. Uznałam, że ktoś źle zapisał sobie numer, ponieważ miałam wówczas ogłoszenie o mieszkaniu na wynajem opublikowane w konkurencyjnym portalu.
Dziś weszłam na Allegro Lokalnie sprawdzić, ile mam do zapłaty prowizji za sprzedaną ostatnio książkę. Zaskoczyła mnie kwota, bo w wykazie pojawiło się dodatkowe 49,90 za... Ford S-Max 2.0 TDCi Bi-Turbo ST-Line PowerShift, opłata za podstawowy pakiet ogłoszeniowy
Ktoś z mojego konta Allegro (nie Allegro Lokalnie), od bardzo dawna nieużywanego (a jeśli, to wyłącznie do zakupów), wystawił na sprzedaż samochód jak wyżej. Nie bardzo rozumiem, jaki miało to dla tej osoby sens, bo co prawda opłatę poniosę ja, ale podany w ogłoszeniu numer telefonu jest mój, a ew. wiadomości także trafią do mnie. Do mojego laptopa i telefonu nikt nie ma dostępu, mieszkam sama, nie loguję się też na Allegro na cudzych urządzeniach.
Identyczne auto jest w sprzedaży na Otomoto (te same zdjęcia, tylko tablica rej. nie jest zamazana), ale za niemal 2x wyższą cenę, a sprzedającym jest firma, więc raczej nie wydaje mi się, żeby posuwali się do takich bezsensownych sztuczek.
Czy mogę prosić o pomoc i informację zwrotną, co teraz zrobić z tym fantem? Wolałabym nie płacić za publikację ogłoszenia o sprzedaży auta, którego nie mam. Z góry bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
