Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Wczoraj otrzymaliśmy taką wiadomość z allegro "Przekroczyłeś sumaryczny limit 30 transakcji na wszystkich swoich kontach wynikający ustawy z dnia 23 maja 2024 r. o zmianie ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami oraz niektórych innych ustaw implementującej tzw. dyrektywę DAC7. Potrzebna jest aktualizacja i uzupełnienie danych niezbędnych do prowadzenia efektywnej działalności na Twoim koncie Allegro."
Czy rzeczywiście trzeba uzupełnić dane?
A na jakiej podstawie ktoś pozbywający się własnych, używanych rzeczy ma to zgłaszać (a czy nowe, czy używane ma oczywiście znaczenie, zwłaszca te drugie w rozsądnych ilościach tak jak pisałem np. sprzątanie garażu), a poza tym przychód to nie dochód, a nie każda sprzedaż jest działalnością gospodarczą, a tylko ta rodzi zobowiązania podatkowe. Więc jeśli uważasz, ża każda sprzedaż ma być w PIT-cie to proszę podaj podstawę prawną.
Każdy przychód czyli otrzymaną kasę musisz zgłosić w innym przypadku staje się on dochodem nieujawnionym . Darowizna na przykład od tysiaka wzwyż , albo pożyczka . I to wszystko może być teoretycznie twoim dochodem i nawet nie musisz prowadzić jakiejkolwiek działalności gospodarczej. Tyle mówi teoria w praktyce ciężko coś takiego udowodnić bo to może być gotówka bez żadnych kwitów. Co innego sprzedaż na portalach aukcyjnych gdzie mają potwierdzenie kto kiedy i za co. Info jakie idzie z portalu takie że delikwent ma osiem tysiaków (albo i więcej) przychodu, drugie info jakie może wynikać z pitu że to jest osiem tysiaków nieujawnionego dochodu. A zobowiązania podatkowe rodzi każda ilość $$$ której pochodzenia nie możesz udokumentować albo wyjaśnić że został od niej zapłacony podatek albo że nie podlega opodatkowaniu. Domyślnie więc każdy przychód staje się twoim dochodem o ile go nie zgłosiłeś.
Jak wyjaśnia Justyna Pasieczyńska, rzecznik prasowy szefa Krajowej Administracji Skarbowe, KAS sprawdza w szczególności te osoby, które handlują na dużą skalę przez internet, ale nie zarejestrowały działalności gospodarczej, mimo iż wymiar prowadzonych przez nich działań przekracza standardową sprzedaż rzeczy należących do majątku prywatnego.
Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/podatki/podatek-od-sprzedazy-przez-internet,522709.html
Radzę spokojnie przeczytać to i nie siać paniki.
I Ty im wierzysz ? Przecież oni są w stanie wystawić mandat za brak paragonu za 1 zeta i wysyłać zdalne patrole aby to robiły. Na dużą skale to nikt nie handluje w ten sposób. Jakby chcieli złowić duże ryby to limit byłby 100 tysięcy a nie osiem. A takie płotki można łatwo wyłapać . Zresztą każdy odpowiada za siebie i zrobi jak uważa.
Łapanie płotek to dużo roboty i zwykle mizerny efekt (dużo wezwań, rozmów, decyzji, odwołań, a i spraw w sądzie), łatwiej wyniki zrobić na sprawach oczywistych, rzeczy nowe, wynajem, sprzedaż tego samego asortymentu (ciuchy w dużych ilościach-setki sztuk- i rozmiarach, części do różnych samochodów), a i jeszcze jedno Allegro to nie jedna z wielu platform sprzedażowo-usługowych, więc trochę roboty będzie US miał, więc jak pisałem nie wierzę by chciało się im robić spawę do kilkudzisięciu czy nawet setki używanych przedmiotów, jakiś klucz do tego będą musieli zastosować.
Definicja "na duza skale" nie jest ściśle określona więc jest to ponad 2 tys € czy 10 tys € rocznie???? Czy może 2 transakcje za 10 tys zł czy przykładowo 40 za 5 zł. Do kogo należy interpretacja czy to jest duża skala, urzędnik będzie to definiował i podczas kontroli według własnej opini ?
I w jednym i drugim przytoczonym przez Ciebie przykładzie trudno dokleić działalność gospodarczą, a ostateczna interpretacja jeśli pomiędzy obywatem a urzędnikiem będzie różnica będzie należała do sądu.
I kończąc (przynajmniej dla mnie tą dyskusję) - Jak informuje Radio Zet, pod lupę fiskusa trafi niemal 17 milionów Polaków. Więc dobranoc.
No to sporo kasy wpłynie do budrzetu.
Państwo POLSKIE jest zbyt nieudolne;-) Bismarck mówił DAJCIE POLAKOM RZĄDZIĆ A NIE TRZEBA WOJNY , jakże aktualne.
Nadal obstawiam że fiskus się zapcha i oleje temat;-) BO TO POLSKA .
Ja np zrobiłem w tym roku 35 transakcji na łączną kwotę 23 tys zł. Więc przekroczyłem, ale sprzedawałem same stare gry lub np kartę graficzną za 3800 (kupiłem ja za 5500). Więc na niczym tak naprawdę nie zarobiłem. Dla świętego spokoju bym się nawet z tego rozliczył tylko w sumie nie wiem co robić, doradzi ktoś coś? Dziękuję
@EWGames Nic nie robić. Wątpię, żeby przy takiej skali obrotów ktoś coś chciał
Dziękuję, wolałbym po prostu uniknąć niepotrzebnego stresu i kontroli
Sprawdzajcie zestawienie bo allegro liczy, że tego nie zrobicie i wysyła je do Skarbówki Z BŁĘDNYMI danymi. Wliczają transakcje, które były zwrotami.
Ciekawe skąd pozyskali pesel skoro go nie podałam.
Chyba wysyłają na pałę 🙂
Ja im wskazałem błędy to mnie wysłali do US, żebym sam to wyjaśniał i składał korektę. Ja idę do UOKiK bo takich jak ja są setki tysiecy. Szkoda, że nie napisali, że milon zarobiłem. Dopiero bym mial co wyjasniać, ale chyba w TV. A ile osób nawet nie zweryfikowało prawidłowości raportu? Większość
A to zestawienie jest gdzieś dostępne?
@jarek_ski Link do zestawienia jest w mailu z Allegro. Jeśli takiego nie dostałeś, to widocznie się nie łapiesz 😎
Ten raport to kpina. Suche dane. Kwartał , przychód, jakiś koszt. Nie wiadomo jakich aukcji dotyczy, jakie koszty, wszystko na piechotę se zrób jak chcesz z raportów co wygenerujesz na stronie od nich albo płać na podstawie tego co ci pokazali. Eeee sorki nawet nie płać bo nie wiesz co sprzedałeś w tym kwartale jaki jest Twój koszt nabycia, jaki zysk i dopiero od tego jaki podatek.
Jawny syf od Alle i kpina z sprzedających. No ale oni na sprzedających nie zarabiają wiec mają to gdzieś. .....oby powieźli ich szybko z torbami, to co tu sie dzieje to jest kosmos od kilku lat.