Witam, dnia 7 marca 2023 o godzinie 9:46 sprzedałem na allegro lokalnie 1 sztukę kart z tego linku https://allegrolokalnie.pl/oferta/asus-gtx-1070-8-gb-sprawna-100. Wszystko poszło fajnie, dogadałem się z kupującym, nawet lekko zszedłem mu z ceny na przesyłkę. Kupujący zapytał mnie jeszcze ile była używana karta, więc napisałem mu, że była U MNIE używana ok. 6msc. Niedługo później napisał do mnie kiedy wyśle przesyłkę, ponieważ potrzebuje jej na weekend, pisaliśmy jeszcze chwilę i okazało się, że kupujący nie przeczytał opisu ze zrozumieniem (z resztą nawet w nazwie ogłoszenia było napisane) i kupił karte przeznaczoną do koparki. Przepraszał mnie i chciał abym zwrócił mu kasę, a przecież to on popełnił błąd. Oczywiście się nie zgodziłem, poza tym w opisie ogłoszenia napisałem żeby dokonać przemyślany zakup, ponieważ nie przyjmuje zwrotów. Wczoraj kupujący dowiedział się, że nie posiadam tej karty od nowości tylko kupiłem od kogoś i teraz nazywa mnie oszustem 😂😂 Oczywiście nie zapytał się czy kupiłem ją nową, od kogo i czy była kiedykolwiek na gwarancji. Wg. mnie nie ma żadnej podstawy żeby zwracać mu pięniądze, nie myle się? Poza tym kupujący po prostu wciska mi i allegro takie kity, bo panicznie chce odzyskać pieniądze, ponieważ nie doczytał opisu. Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam.
P.S kupujący rozpoczął już swoją śmieszną dyskusje i teraz mnie szantażuje. Jeśli będzie jakiś problem to mogę załączyć fotki z czatu lub dyskusji.
