Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Zgodę na wykorzystywanie plików cookie wyrażasz dobrowolnie. Możesz ją w każdym momencie wycofać lub zmienić klikając w Ustawienia plików cookie, w stopce strony. Wycofanie zgody nie wpływa na legalność uprzedniego przetwarzania.
Autoryzacja nie powiodła się. Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Używamy plików cookie, aby umożliwić Ci korzystanie z naszej strony, poprawiać jej funkcjonalność oraz przetwarzać informacje analityczne. Administratorem Twoich danych będzie Allegro oraz niektórzy partnerzy, z którymi współpracujemy. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej o tym, jak korzystamy z plików cookie. Po akceptacji strona zostanie automatycznie odświeżona.
Taa zdradzę Ci sekret, cena pasowała bo sprzedający nie miał smarta. Ze smartem jest drożej. Widzisz ile zapłacisz, nikt Cię nie zmusza. Niektórzy wolą sprzedawać taniej ale robić interesy z ludźmi czytającymi co kupują i nie zwracającymi połowy zakupów. Potem z tego smarta tylko same problemy. Bo po pierwsze sprzedający płaci dopłaty, których przy zwrocie mu nikt nie oddaje. Po drugie poużywa ktoś sobie towar przez prawie miesiąc i odda na ostatni dzień to sprzedający żeby nie ryzykować negatywa oddaje mu kasę, a koszty wlicza w cenę towaru. Sprzedając bez smarta nie ma zwrotów produktów w uszkodzonych opakowaniach i potem kłopotów ze sprzedażą tego. Twój wybór czy zależy Ci na kupowaniu wiecznie macanych produktów przechodzących przez nie wiadomo ile rąk czy czasem lepiej zapłacić za tę wysyłkę i nie mieć takich kłopotów.
To tak tylko żeby wesprzeć te Twoje mądrości. Sprzedający na Allegro (nie liczymy lokalnie) nie musi mieć wykupionego SMART aby jego oferty brały udział w programie 🙂
Art. 34 ust. 2 ustawy stanowi też wyraźnie, że konsumenta obciążają tylko bezpośrednie koszty zwrotu rzeczy, chyba że przedsiębiorca zgodził się je ponieść lub nie poinformował konsumenta o konieczności poniesienia tych kosztów.
ustawa jako nadrzędny akt prawny, nie przewidział, aby ktoś poza kupującym miał ponosić koszty zwrotów. To nadrzędna zasada.
Inna sprawa, że Alegro wymyśliło twór w postaci Smarta, ale jest on nieobowiązkowy, bo regulamin jest aktem niższej rangi niz ustawa.
Smart jest dobry dla jednej strony. Dla drugiej jest utrapieniem i każdy sam decyduje, czy chce w coś wdepnąć i się taplać czy nie
