Pomijam tutaj SMART, bo zamówienia za 23 zł nie podchodziło pod SMART (chyba, że klient podszedł pod organizowane wybiórczo promocje dla niektórych klientów - mamy czasem takie SMARTY wśród zamówień, które nie przekraczają 40 zł, no ale to oczywiste, że nie zwraca się kosztów przesyłki, gdy ona wynosiła zero). Chodzi o to, że kupując masz wybór, który daje Ci sprzedawca, bo przecież nie musisz zamawiać przez internet, tylko możesz iść do sklepu tradycyjnego, a jeżeli już decydujesz się zawrzeć umowę na odległość, to masz oczywiście prawo do zwrotu w ciągu 14 dni, przy czym umowa kupna-sprzedaży zostaje zawarta mniej więcej w momencie wciśnięcia "KUP" (tutaj jest oczywiście dużo sporów prawnych, który moment jest momentem zawarcia umowy), ale można tak założyć, że jest OFERTA, jest CENA, są podane do wyboru sposoby dostawy (odbiór osobisty JEST SPOSOBEM DOSTAWY - nawet jest w dziale "sposoby dostawy"). To klient wybiera sposób dostawy, a jeżeli nie chce mu się jechać do punktu odbioru, bo to jest powiedzmy droższe niż zamówienie kuriera, to znaczy, że świadomie wybiera usługę dostawy, która zostaje prawidłowo wykonana w chwili dostarczenia towaru do klienta-konsumenta. Z jakiej nomen omen paki sklep musi zwracać koszty przesyłki, jeżeli oferuje możliwość odbioru osobistego, a to klient sam, z nieprzymuszonej woli wybiera usługę dostawy towaru do domu. Nikt go nie zmusza kupować ze sklepu oddalonego o 100 km! Na pewno znajdzie podobny w okolicy, a jeżeli ceny w sklepie w okolicy są wyższe niż w tym oddalonym o 100 km, to też ma prawo wyboru - zapłacić więcej lokalnie, lub mniej w sklepie odległym, ale musi uwzględnić koszty dostawy (albo to będzie transport własny, albo usługa transportowa oferowana przez firmy spedycyjne). Zwrot kosztów przesyłki należy się tylko wtedy, kiedy konsument musi je ponieść w takiej a nie innej kwocie i nie ma innego wyboru. Wiem jaka jest ustawa konsumencka, ale prawo chroni także uczciwych sprzedawców przed nieuczciwymi konsumentami. Zawsze można wnieść pozew do sądu, jeżeli konsument uważa, że sklep bezprawnie pobrał opłatę za wykonaną usługę dostawy towaru.
Piotr
