@Syrena_zT@N_Nitka28@RaBarbar_ka@MiMary@w_kiwi@Sa_nova@la_nika@nat_not@_HolaOla_
Chciałabym podzielić się problemem, z którym spotykają się sprzedawcy oferujący produkty higieniczne, takie jak gumki, opaski czy inne akcesoria mające kontakt z włosami. W mojej ofercie przy każdym takim produkcie jest jasno zaznaczone: „brak zwrotu” – zarówno w opisie, jak i w ustawieniach oferty, aby zachować zasady higieny i bezpieczeństwa.
Niestety coraz częściej spotykam się z sytuacją, w której nieuczciwi kupujący próbują obejść te zasady. Schemat jest zwykle podobny:
1. Kupujący korzystają z promocji Smart, kupują kilka produktów za magiczną łączną kwotę 45zł
2. Następnie chcą zwrócić jeden lub kilka z nich. Ponieważ zwroty w mojej ofercie są wyłączone, zaznaczają opcję „reklamacja” i wybierają powód „inny”, wpisując w uzasadnieniu, że po prostu chcą oddać produkt.
3. Odmawiam przyjęcia zwrotu, tłumacząc, że produkt jest higieniczny i nie może być ponownie sprzedany.
4. Mimo odmowy kupujący odsyłają przedmiot i domagają się zwrotu środków. Allegro automatycznie generuje kod zwrotu i w praktyce wymusza na mnie zwrot pieniędzy, mimo że produkt nie kwalifikuje się do zwrotu.
Efekt jest taki, że:
muszę oddać pieniądze za produkt,
otrzymany przedmiot nie może być ponownie sprzedany ze względów higienicznych i musi zostać zutylizowany,
ponoszę realną stratę finansową,
system Allegro w praktyce pozwala kupującemu obejść wyraźnie ustawioną politykę „brak zwrotu”.
Uważam, że system powinien działać inaczej: jeśli sprzedawca odmawia przyjęcia zwrotu, kupujący nie powinien automatycznie otrzymywać kodu zwrotu ani wymuszać zwrotu pieniędzy. Procedura powinna wymagać potwierdzenia sprzedawcy, że zwrot (w tym przypadku reklamacja) jest możliwy, zanim Allegro wygeneruje kod i dokona zwrotu.
Sugestia dla Allegro:
w przypadku produktów oznaczonych jako „brak zwrotu” system powinien blokować możliwość wymuszenia zwrotu przez kupującego,
zwroty powinny być realizowane tylko po potwierdzeniu przez sprzedawcę,
wprowadzenie jasnego mechanizmu, który chroniłby sprzedawców produktów higienicznych przed stratami finansowymi i ryzykiem wyłudzeń.
Mam nadzieję, że Allegro weźmie pod uwagę ten problem i wprowadzi rozwiązania, które pozwolą uczciwym sprzedawcom prowadzić działalność bez obawy, że ktoś wykorzysta system do obejścia zasad higieny i bezpieczeństwa.
