@maxi54 - przecież odpowiedź masz w regulaminie Allegro.
- Przez kilka lat pisałem na AG, że zwrot towaru nie jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy. Niestety, pewien "admin" (już nie chcę się na nim wyżywać) stale odpowiadał, że zwrot towaru jest równoznaczny z odstąpieniem od umowy (w tym czasie jedynie Oficjalny Sklep Allegro miał do wyboru formularz zwrotu towaru z tytułu odstąpienia od umowy). A po kilku latach okazało się, że to ja miałem rację, co napisał ten sam admin na AG.
- Polskie i unijne prawo działa tak, że w przypadku odstąpienia przez kupującego od zawartej umowy, zostaje ona uznana za "niebyłą", po prostu nie miała miejsca, a strony zwracają sobie jej koszty. Czyli jak np. kupujący dokonał zakupu 9 szt. przedmiotów po 5 zł, odstąpił od umowy i zwrócił 8 szt., to zawarł umowę na 1 szt. za 5 zł - Tak stanowi polskie i unijne prawo.
- Natomiast regulamin Allegro stanowi inaczej - w takim przypadku Allegro stwierdza, że kupujący zawarł transakcję na 45 zł (co jest niezgodne z polskim i unijnym prawem). Tak więc regulamin Allegro należy stawiać ponad unijnym i polskim prawem.
I nic na to nie poradzisz - chcesz, składaj sprawę do sądu. Ja nie mam na to czasu ani ochoty. Zapewne tak jak inni.
--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
