O jakim zapisie w ustawie mówisz ? Jest zapis, ale dotyczy konsumenta, nie przedsiębiorcy. To znaczy Kupujący nie może ponosić kosztów z tytułu zwrotu (ALE zgodnego z ustawą - nie mówimy o zmniejszeniu wartości przedmiotu z tytułu użytkowania/sprawdzenia wykraczającego poza to, co Kupujący mógłby zrobić na miejscu w sklepie, czyli: ingerencje, rysy, uszkodzenia, usunięcie folii zabezpieczających, zabrudzenia i ślady użytkowania itp.).
Ty, jako przedsiębiorca, musisz zwrócić Kupującemu całą wpłatę, ale za wysyłkę możesz zwrócić kwotę najniższej dostawy w danej ofercie. To znaczy: jeśli Kupujący zamówi dostawę kurierem za 25zł (a masz dostępną również dostawę listem poleconym za 8zł), to możesz zwrócić 8zł za dostawę oraz pełny koszt przedmiotu. Zawsze będziesz stratny na zwrotach. Nie ważne czy SMART czy nie.
Oczywiście jak zwrócisz pomniejszoną kwotę to skończy się to dyskusją, negatywem, awanturą. Witamy na Allegro. Powodzenia! (to nie ironia)
ps. dolicz do ceny przedmiotów często zwracanych jakiś koszt na pokrycie ewentualnych strat. Tyle możesz zrobić - po prostu podnieść koszt dla Kupujących. Ludzie nie rozumieją, że za pewne wygody i uprawnienia koniec końców płacą sami...bo gdzieś to trzeba wliczyć. Tak samo koszt opakowań - zazwyczaj po zwrocie kartony nie nadają się do ponownej wysyłki, a to 3-9zł sztuka.
Poczekaj jeszcze na takie sytuacje: kupujący biorą po 6 sztuk przedmiotu tylko po to, żeby zaraz po odebraniu zrobić zwrot pięciu (bo musieli dobić do SMART, a wcale tyle nie potrzebują). Ja po prostu dzwonię i pytam, żeby od razu wysłać jedną sztukę i zrobić zwrot nadpłaty, bo i tak to wróci, a jeszcze zapłacę za zwrot. Tak więc czasami koszt dodatkowych opłat przekracza wartość samego przedmiotu...
