Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sytuacja wyglada tak. Wystawiłem na allegro lokalnie jako licytacje zwroty konsumenckie, kupujacy wygrał wraz z żona 4 licytacje, poinformowałem ze towar wysle do 7 dni poniewaz byłem w szpitalu i nie dałem rady inaczej wysłać, kupujacy zalozyl dyskusje i zwyzywał mnie od złodzieji i oszustów, groził mi ze jesli nie oddam pieniedzy to sobie pozaluje. Allegro zamknelo dyskusje ponieważ paczki zostały wysłane w terminie. Wysłalem nr sledzenia paczek i wyjasniłem ze nie oddam pieniedzy ponieważ paczki zostały odebrane. Do tej pory sprzedajac nie miałem kłopotu z żadnym kupujacym , w opisie jest zaznaczone ze nie ja sprawdzam te paczki, ponieważ są one losowe. Mimo wszystko kupujacy dalej do mnie pisze i dzwoni ze jestem oszustem, a takze ze mam oddac pieniadze bo mi że mnie znajdzie i sobie tego pozaluje. Co zrobic w takiej sytuacji?
Od ścigania i nakładania kar za groźby są odpowiednie instytucje . Jako sprzedający powinieneś jednak dokładnie opisać co jest przedmiotem aukcji aby unikać nieporozumień . Klient widocznie nie doczytał że coś "losuje" a zapewne liczył że towar jest ten co na zdjęciach lub co najmniej do niego bardzo podobny .
Przy okazji - na allegro nie można wystawiać na sprzedaż takich "mystery boxów" z losowym asortymentem.
Kupujący musi wiedzieć dokładnie co kupuje i za co płaci.