Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam, mam dosyć nietypowy problem, a mianowicie:
Sprzedałem ostatnio konto do gry przez allegro lokalnie, wszystko fajnie, chłop kupił konto (dokonał wpłaty jako osoba prywatna, z prywatnego konta na prywatne dane), wziął ode mnie przez mail wszystkie dane, nawet dane wrażliwe jak data urodzenia, imie, nazwisko, lokalizacja - a także kod mail do zmiany maila na koncie (przez telefon) a teraz próbuje wymusić zwrot wpłaty, bo według niego "Nie jestem tą osobą, która sprzedała konto" - mimo, że wszystkie dane są moje, konto było moje od 8 lat, i ma je nawet zapisane w mailu "Kupiłeś przedmiot...".
Co zrobić w takiej sytuacji? Sprzedałem konto jako osoba prywatna osobie prywatnej, nie mam zamiaru zwracać środków, bo dostępu do konta i tak nie odzyskam - nawet jeśli da mi z powrotem login i hasło wystarczy, że wejdzie na strone gry, wklepie "wrażliwe" dane, które mu przekazałem i konto z powrotem będzie jego w ramach "Odzyskaj konto" - a ja nie będę miał ani konta, ani pieniędzy.
Dodam, że chłop wymyślił bajeczkę, że nie jestem osobą, z którą przeprowadzał transakcje TYLKO I WYŁĄCZNIE dlatego, że nie chciałem podać numeru telefonu - bo nie mam takiego obowiązku, a reszte danych i tak już ma, co w zupełności powinno mu wystarczyć - i teraz grozi mi sądem i prokuraturą (Co jest parodią, że chłop za raptem 150zł wymyśla takie bajki i grozi)
Nie wiem sam, co zrobić w takiej sytuacji, nawet nie założył dyskusji na allegro, tylko ułożył sobie swoją bajkę i nęka mnie mailami.
Proszę o radę.
@Kryspiee Zgłoś "konsumenta" do allegro. https://allegro.pl/pomoc/kontakt?kategoria=a15a9f5c-9576-484c-8ee8-1afcccca117c
Tylko co da zgłoszenie go do allegro? Sam sobie mogę tym w kolano strzelić, bo chłop będzie się upierał przy swojej bajeczce - a ja nie dość, że jestem nękany mailami, to zacznę też być nękany przez allegro.
To nie powinno tak działać, wiem, że jako osoba prywatna nie mam obowiązku przyjąć zwrotu, tymbardziej, że kupił to konto jako osoba prywatna + jest to treść cyfrowa, niezapisana i nie mam obowiązku przyjąć takiej rzeczy.
Martwi mnie to, że jeżeli dokonam zwrotu, czego i tak raczej nie zrobię - to i tak nie będę miał pewności co do tego, czy moje dane zostały usunięte, nieskopiowane, i czy w ogóle odzyskam dostęp do konta.
@Kryspiee Dziękuję za dokładne opisanie sprawy. Zweryfikuję tę sytuację i wrócę tutaj z odpowiedzią.
@Kryspiee Cześć, wracam z odpowiedzią. Jest to transakcja między osobami prywatnymi i nie masz obowiązku godzić się na odstąpienie od umowy bez podania przyczyny, w związku z tym nie musisz zwracać kupującemu środków. Dodatkowo po zweryfikowaniu konta kupującego, zdecydowaliśmy się na jego zawieszenie. Przykro mi, że spotkała Cię taka sytuacja i mam nadzieję, że nie napotkasz więcej na tego typu problemy.