Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Zareklamowaliśmy usługę Allegro Paczkomaty (doszło do uszkodzenia zawartości) i Allegro ostrzegło nas, że reklamacja zostanie odrzucona jeśli nie załączymy oświadczenie adresata o zrzeczeniu się praw do reklamacji, bo... adresat odebrał przesyłkę. Okazało się, że chodzi o ich nową interpretację art. 92 prawa pocztowego, który mówi:
"W przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania usługi pocztowej prawo wniesienia reklamacji przysługuje:
@pecela @kostas11 @mdrogeria @medalik_2009 o proszę mamy precedens za złożenie reklamacji odpowiada tylko odbiorca, odbiorca ma w zadzie reklamacje u przewoźnika on chce towar. Nie będzie chciał wypelniać oświadczenia albo wypełni je za późno by adresat zdążył zgłosić reklamację, czyli sprzedawca wydymany wielostronnie
Nadawca zawsze może zgłosić reklamację, nic tego nie zabrania. Do tego należy odróżnić reklamację usługi i odszkodowanie za jej nieprawidłowe wykonanie (strony mają na to 12 miesięcy od nadania), od odszkodowania za uszkodzenie lub zgubienie (jest na to 7 dni od odbioru przesyłki).
Jeżeli zaś chodzi o oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do reklamacji, to tu niestety obie strony mają prawo złożyć reklamację i nie można żądać, zrzeczenia się tego prawa. Natomiast ewentualne odszkodowanie przysługuje tylko jednej stronie, więc jakby wniosek złożyły obie strony (nadawca i adresat), to wtedy jedna ze stron musiałaby się go zrzec (ale wtedy operator lub ubezpieczyciel będzie kontaktował się bezpośrednio ze stronami).
Jak odrzucą twoją reklamację z powodu braku oświadczenia odbiorcy, to kieruj sprawę do UKE. Możesz we wniosku powołać się na brak podstawy prawnej, do żądania takiego oświadczenia.
Pytanie jeszcze kto odrzuci... bo Allegro znów ma problem ze zrozumieniem, że składamy reklamację do nich, a nie do przewoźnika (a właściwie dostawcę wg własnej definicji Allegro), z którym nie łączy nas żadna umowa.
Coś ciekawego i dziwnego dzieje się w allegro
jedni kupujący mają problem z komentarzami, które są usuwane
inni sprzedawcy jak powyżej
@Wyd_Eurograf jak słusznie zauważyłeś takie działania wątpliwie są raczej systemowym
unikaniem realizacje reklamacji przez allegro, niż błędem wynikającym z działań pojedynczego pracownika
Reklamację składa co do zwyczaju nadawca
@la_nika w podobnym prZYpadku u nas domagaliście się by to my
jako nadawca złożyli reklamację i to w przypadku gdy odbiorca odmawiał
napisania oświadczenia
czy zostaliśmy razem z odbiorcą wprowadzeni w błąd przez serwis?
oczywiście wy jako allegro odrzuciliście reklamację - ale to już z innego powodu
@Wyd_Eurograf w sprawie nr 35255375 otrzymałeś odpowiedź od Ekspertki ds. reklamacji. Wynika to z przepisów prawa pocztowego, jeśli w dalszym ciągu masz wątpliwości odpisz proszę na wiadomość w korespondencji e-mail.
@la_nika Do tej pory miałem nadzieję, że to tylko niekompetencja pojedynczego pracownika, a teraz już rozumiem, że ta absurdalna interpretacja art. 92 to Państwa nowy pomysł na utrudnienie składania reklamacji sprzedającym. W takim razie jeśli odrzucę reklamację, bo kupujący nie wypełni formularza zrzeczenia się prawa do reklamacji to staną Państwo po stronie sprzedającego w dyskusji z kupującym?
@Wyd_Eurograf pamiętaj że wydanie towaru już nastąpiło i nie jesteś jego właścicielem, teraz podstawowe pytanie czy kupujący sporządził protokół szkody ?
@kostas11 jest protokół szkody i dyskusja, z której wynika, że kupujący reklamuje do nas, a nie do przewoźnika (w tym przypadku to też Allegro, bo to Allegro Paczkomat bez umowy).
@Wyd_Eurograf nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nie przewidzę zachowania kupującego, ani innych czynników, które mogą zadecydować o rozwiązaniu dyskusji. Poprosiłam o odpowiedź dla Ciebie również w przypadku co się stanie jeśli kupujący nie wypełni formularza.
Muszę poprosić Cię o cierpliwość, otrzymasz odpowiedź w wiadomości e-mail.
@la_nika Tu nie trzeba przewidzieć zachowania, bo chodzi o sytuację kiedy kupujący zgodnie z prawem zdecyduje się zgłosić reklamację do sprzedającego a nie przewoźnika, a Państwo odrzucą reklamację, bo kupujący np. nie będzie miał czasu drukować i podpisywać jakiegoś nieumocowanego prawnie świstka papieru. Dobrze wiemy, że Allegro stanie po stronie kupującego, a taka interpretacja art. 92 to tylko utrudnienie, które przyniesie większą ilość reklamacji odrzuconych.
@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_ @az1rael @pecela @kostas11
Mam mały update: czując się niekomfortowo wobec proszenia naszego klienta o oświadczenie wymagane przez Allegro do reklamacji (które wg nas nie ma żadnego umocowania prawnego) skontaktowaliśmy się z UKE, które telefonicznie wyraziło zdziwienie taką interpretacją art. 92 Prawa pocztowego przez Allegro. Poprosiliśmy więc o oficjalne stanowisko Prezesa UKE. Mamy nadzieję, że Allegro w przypadku zastrzeżeń UKE zaprzestanie żądania tego oświadczenia od sprzedawców przy składaniu reklamacji.
@Wyd_Eurograf ja nie wiem czym Ty się przejmujesz, poproś o oświadczenie, napisz że allegro wymaga, bo inaczej sam będzie się bujał z reklamacją z racji odebrania towaru i byciem jego właścicielem i tyle 😄
Ps. jak kiedyś jako obiorca DPD ( odebrałem paczkę ) złożyłem reklamację, dostałem odmowę bo upoważniony jest tylko nadawca 😉 Więc widzę że każdy interpretuje jak mu wygodnie 😄
@kostas11 I właśnie takim godzeniem się na kolejne utrudnienia sprzedający dają się zapędzać w kozi róg. Ja już dawno rozstrzygnąłem tę reklamację na korzyść mojego kupującego i czy odzyskam kasę za uszkodzony produkt od Allegro jest teraz rzeczą drugorzędną. Nie chce za każdym razem tracić czas mój i klienta na jakieś oświadczenia. Jak tak zostanie to ty też będziesz tracił czas.
W twoim przypadku DPD miało rację i wynika to właśnie z art. 92 Prawa pocztowego jeśli nie odebrałeś przesyłki.
@Wyd_Eurograf skoro już klient dostał towar to nie dziwię się że jak większość oleje takie oświadczenie 🙂
Wiem że DPD maiło rację i nie musiałem pisać żadnego oświadczenia dla sprzedawcy 🙂
Tylko popatrz na to inaczej, Towar ma kupujący i mu się należy odszkodowanie ( kasa lub nowy towar ) myślę że się zabezpieczają bo jak byś dostał odszkodowanie a nie naprawił szkody klientowi to on mógł by wyjść z roszczeniem do przewoźnika ? Czemu Ty masz dostać odszkodowanie skoro masz kasę za towar, towar odebrany w posiadaniu kupującego ?
@kostas11 UKE uważa, że właśnie wprowadzenie tego "albo" do art. 92 ma za zadanie sprecyzować, że tylko jedna strona może dostać odszkodowanie (złożyć mogą w przypadku odebrania towaru obie). Dla wypłacającego może przy tym mieć znaczenie np. kto pierwszy złożył reklamację albo po prostu dogada się ze stronami.
tam jest wprost napisane "prawo wniesienia reklamacji przysługuje...", a wg słownikowej definicji wyrazu "albo" wynika to, ze nie mogą skutecznie wnieść reklamacji jednocześnie adresat i nadawca.
Co przepis nie przewidział to sytuację reklamowania samego faktu dostarczenia przesyłki. Tu interpretacje która to jest sytuacja są różne. Np Inpost twierdzi, ze przeniesienie roszczeń na nadawce jest wymagane.
@Wyd_Eurograf wątpię jak walnąłem im ze 2 razy interpretacja uokik to udawali że nie widzą
@az1rael Tu plus jest taki, że UKE odzywa się do nich bezpośrednio w celu wyjaśnienia sprawy.
@Wyd_Eurograf tylko że zanim oni sobie wytłumaczą przepisy ty zostaniesz 5x wyzuty i wypluty, przepuszczony przez maszynkę do mięsa i stratny na kasie za paczkę i towar, a na końcu powiedzą nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobisz reklamacja odrzucona papa i całuski