Anulowanie zakupu a zwrot prowizji

[Pet-City]

Kupujący aktualnie po zakupie ma możliwość anulowania transakcji.

Nie widzę w tym problemu najmniejszego.Dziwi mnie jednak fakt, ze system automatycznie nie zwraca prowizji przy anulowaniu zakupu,  trzeba robić to ręcznie.

Czyżby to celowy zabieg ażeby była możliwość przeoczenia złożenia wniosku o zwrot prowizji?

w moich oczach wyglada to mega słabo.

[msniezek]

Cóż... Jak w 2002 roku zatrudniałem się w Allegro, pracodawca zobowiązał się do płacenia mi 1 grosza za każdym razem, gdy ktoś na jakimś forum pogrozi nam UOKiKiem. Na początku przyszłego roku czytajcie Forbesa 🙂

[Pet-City]

Jaki to ma związek z tematem ?

W dalszym ciągu brak odpowiedzi na wątek.

[akcesoria-net-pl]

@msniezek To już 20 lat. Dlaczego jeszcze Cię nie ma tej liście? ZUS zapłacili czy pod stołem?

uokik, nie ma za co

[Vryko]

@msniezek A napiszesz coś o klauzulach abuzywnych, których to używania ów uokik zakazał Allegro..? Bo to też ciekawy temat 😛

[mikeza]

@msniezek  niestety te wnioski przy anulowanych zakupach nie są z automatu załatwiane. Wystąpiłem już o kilka zwrotów w sytuacji, gdzie kupujący anulował zaraz po zakupie, bez żadnej płatności i zwroty prowizji miałem zawsze dopiero po upływie kilku dni. Nigdy nie otrzymałem zwrotu w sytuacji anulowania transakcji od razu. Nawet byłem i jestem z tego powodu lekko zdziwiony. Bo to powinna być norma w przypadku anulacji i braku płatności, po co jest to zwlekanie ?

[msniezek]

@mikeza kilkudniowa zwłoka nie oznacza, że zwrot nie jest automatyczny. Zresztą jakie to ma znaczenie, skoro wpłata jest wymagana do 14 dnia następnego miesiąca?

[Vryko]

Czekaj, czekaj... To poczepiam się dalej. 

Zwrot prowizji jest potwierdzeniem faktu, że umowa nie została zawarta. Więc prowizji być nie może. Dotąd jasne. Skoro umowa nie została zawarta - oczywiste, że należy się zwrot środków. Tu też wsio jasne. Środki, zamiast natychmiast (a jest to bez wątpienia tecznicznie możliwe, jako że wpłaty na Wasze konto trafiają w kilkanaście - kilkadziesiąt minut), są przetrzymywane przez kilka dni. Środki, których właścicielem Allegro - nie jest. 

Ciekawi mnie więc, dlaczego nie są zwracane z odsetkami. Bo jakaś część tych, zapewne niemałych kwot, pracuje na Was przez te kilka dni.

Jakiś komentarzyk, Maćku..? 😉

[msniezek]

@Vryko nigdy nie zwracamy prowizji. W uzasadnionych przypadkach udzielamy rabatu transakcyjnego. Poza tym te rozliczenia są czysto wirtualne, realna wpłata od sprzedawcy może nastąpić w kolejnym miesiącu (termin jest do 14 dnia kolejnego miesiąca). Od czego zatem odsetki?

[Vryko]

Bym zapomniał, że zmieniliście wyrażenie "zwrot prowizji" na "rabat transakcyjny".. Co zmieniło w sumie tyle, że nikt teraz nie może Was oskarżyć o nieprzydzielanie tegoż zwrotu... Ciekawa zagrywka. Co nie zmienia jednak faktu, że pobieranie prowizji przy braku transakcji, jest cokolwiek dziwne. Ale...monopol rządzi się swoimi prawami. Przynajmniej dopóki jest monopolem. 

[xyz96]

Ale może oskarżyć o nieprzyznanie "rabatu transakcyjnego (w związku ze zwrotem pobranej lub naliczonej prowizji)". Regulamin, zał. nr 4 część VII. Zwłaszcza gdy tego rabatu nie udzielą po ustawowym odstąpieniu od umowy, ponieważ jest to sprzeczne z innym punktem regulaminu.

[CERAMTRANS2]

Hej allegro fajnie że wprowadziliście automatyczny zwrot pieniędzy dla klienta który po zakupie anulował ale czemu nie poszło to w parze z automatycznym zwrotem prowizji ? Liczycie że ktoś sobie zapomni o tym i go skasujecie?  Kiedy sprzedawcy doczekają się choć w połowie takich praw jak kupujący?

[la_nika]

@CERAMTRANS2 hej fajnie, że o to pytasz! Już wkrótce będziemy mogli powiedzieć coś więcej na ten temat 😉

[Client:44052296]

@CERAMTRANS2  w moim przypadku to najpierw był zwrot do kupującego a potem przyszła wiadomość o zwrocie prowizji. Wszystko z automatu się odbyło.