Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dzisiaj zorientowaliśmy się, że mieliśmy w ustawieniach zaznaczoną zgodę na automatyczne zwroty wpłat dla zwróconych towarów. Ustawienia zmieniliśmy, ale pozostaje parę pytań.
Mieliśmy zamówienie, które dotarło do klienta uszkodzone (chodzi o kilka puszek z karmą). Uzgodniliśmy, że klient zwróci tylko uszkodzone puszki, a my nadamy jeszcze raz dokładnie taką ilość. W trakcie dyskusji pojawiła się informacja od allegro, że zlecono zwrot za całość zamówienia. Klient akurat mniej honorowy, raz dwa napisał, że w takim razie nie ma dyskusji i ani puszek nie zwrócił, ani pieniędzy. Proszę o wyjaśnienie jak to w ogóle możliwe? Od czego zależą automatyczne zwroty? Czy przesyłka zwrotna nie powinna najpierw do nas dotrzeć?
Aby taki zwrot był możliwy, klient musi:
Gdy kupujący to zrobi, wtedy:
@FHU_ADAMS, przepraszam Cię za czas oczekiwania na odpowiedź. Tu przydałby się numer zamówienia. Natomiast automatyczne zwroty same w sobie działają następująco:
1. Kupujący zgłasza zwrot przez Allegro. Wybiera, co chce zwrócić.
2. Odsyła towar z wykorzystaniem kodu/etykiety, którą generuje dla niego system.
3. Gdy towar dotrze do Ciebie, a status przesyłki zmieni się na "dostarczono", dopiero wtedy może zostać zlecony zwrot (po pewnym czasie, aby był czas na zapoznanie się z towarem).
Możesz zlecić zwrot ręcznie (zanim wykona się automatyczny) lub odrzucić automatyczny zwrot (w zakładce Zwroty). Domyślnie masz na to 2 dni (tę liczbę można zmienić). W przypadku braku reakcji po tym czasie zwrot wykonuje się automatycznie.
Natomiast z Twojej wiadomości wynika, że kupujący nie zwrócił towaru. Wtedy automatyczny zwrot nie powinien zostać zlecony.