Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Dziś trafił mi się taki przypadek wysyłając paczki przez paczkomat ,gdzie miałem już wygenerowane etykiety w pewnym momencie po zeskanowaniu mojej paczki otwarła się szufladka z inną włożoną paczką .Nie dołożyłem do niej swojej bo ktoś przyjdzie i weźmie obie i mój klient nie otrzyma wysyłki ,ale tu jest dalej problem gdyż zeskanowany numer nie otwiera już innej szufladki .Moje pytanie jak do tego mogło dojść ,kto za taki bajzer odpowiada i jak można to teraz wysłać ?
Miałem kiedyś identyczną sytuację. Skanuje etykietę, otwiera się skrytka i bach - w środku paczka. Wyciągnąłem przesyłkę w celu odczytania numeru telefonu i zadzwoniłem do odbiorcy. Okazało się, że paczka należy do Pani która nie była w stanie jej wyciągnąć (gabaryt C, ciężka przesyłka umieszczona na samej górze). Paczka nie została wyciągnięta a skrytkę zamknęła. Skrytka została potraktowana przez system jako pusta, dlatego otworzyła się po zeskanowaniu etykiety. Warto wiedzieć, że ta Pani już nie miała możliwości otworzenia skrytki po raz drugi dlatego gdybyś nadał swoją przesyłkę do tej skrytki, to kurier by ją zabrał normalnie. Pytanie co by się stało z paczką "widmo" 😄
@filatelista_2007 Byłeś tak miły i podrzuciłeś tej pani paczkę?😏
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄
Miało być dobrze a wyszło jak zwykle po kontakcie telefonicznym dostałem zapewnienie o nadaniu nowego numeru do wysłania tej paczki i tu dobra współpraca się kończy paczki paczkomat nie przyjął gdyż coś w systemie nie zadziałało tak jak miało i dostałem info że sam sobie muszę wysłać przesyłkę na swój koszt po cenniku bez smarta .Musiałem tłumaczyć się z takiego babola klientce ,przepraszać prosić o jej dokładne dane do wysyłki robić drugą etykietę a potem wystąpić z reklamacją o zwrot kosztów do allegro .Tyle roboty tylko dlatego że ktoś niefachowo robił korektę tej wysyłki.Przepraszać takich klientów powinien sprawca tego zamieszania a nie ja .Następnym razem lepiej będzie chyba wyjąć taką zalegającą w skrytce paczkę i włożyć swoją a oni niech jej szukają.
Problem istnieje nadal i InPost nic z tym nie robi, od ostatniego piątku dzisiaj już czwarty raz otwiera się skrytka z inną paczką, dzwonię na infolinię żeby zgłosić paczkomat do serwisu, a pani odpowiada, że nie ma takiej potrzeby, bo jak się skrytka otwiera z inną paczką, to trzeba skrytkę zamknąć i zadzwonić. Chyba zapomniała, że po wysłuchaniu 3 minut komunikatów "bardzo mądrych" głos informuje, że czas oczekiwania na połączenie jest wydłużony i proponują zgłoszenie przez internet, a tam też się nie śpieszą, bo na odpowiedź na poprzednie zgłoszenie czekam już 3 dni i nadal cisza. Szanowny InPoście należy naprawić system (bo ewidentnie ma błąd), a na czas naprawy proszę stworzyć specjalną linię tylko do połączeń zgłaszających otworzenie pełnej skrytki, tak żeby nie wystawać 10 minut pod paczkomatem z telefonem przy uchu, (ostatnio było minus 16 stopni).
Przypadek z wczoraj. Nadaje paczkę z gotową już etykieta , etykieta zeskanowana otwiera mi się skrytka paczka została umieszczona zamykam skrytkę , a tu po zamknięciu otwiera się kolejna i najlepsze nie można było dokończyć procedury bez zamknięcia tej drugie skrytki.
Dzwonie na onfolinię zgłosić ten problem , podałem dokładną lokalizację paczki konsultantowi a w systemie widnieje że ta skrytka jest pusta i on jedyne co może zrobić to zgłosić ten przypadek do kuriera a ten ma na to 48 godzin żeby przyjechać i przeszukać cały paczkomat w celu weryfikacji i zabrania tej paczki. A żeby było śmiesznie to paczka w systemie nie widnieje jako nadana mimo że cała procedura się zakończyła. Ciekawe jak się to zakończy.
Dziękujemy za zgłoszenie tej sytuacji.
Po przesłaniu zgłoszenia przez Konsultanta do właściwego Oddziału, zostają podjęte odpowiednie działania mające na celu wyjaśnienie sytuacji. W przypadku braku zmiany statusu przesyłki bardzo prosimy o ponowienie kontaktu z Działem Obsługi Klienta, podając numer przesyłki. Zgłoszenie zostanie zweryfikowane a w razie konieczności ponownie eskalowane.
Przepraszamy za zaistniałą sytuację.
Ja dziś miałem podobny przypadek w paczkomacie w Będzinie (BED02A) - w domu zwyczajnie opłaciłem i wygenerowałem etykietę, nakleiłem, podjeżdżam do paczkomatu, skanuję, a tu otwierają się dwie skrytki, jedna po drugiej. Na szczęście obie puste. Umieściłem paczkę w jednej z nich, zamknąłem obie, otrzymałem potwierdzenie nadania w aplikacji Inpost i teraz się zastanawiam, czy wybrałem właściwą skrytkę, czy kurier jutro otworzy pustą i pominie tę drugą i czy w ogóle ta paczka dotrze do adresata... Dziwna sprawa.
@chem81 jak pomyliłeś to może się otworzyć innej osobie co będzie robić zwrot 😞 a jak nie to prędzej czy później kurier ją znajdzie i wyciągnie 🙂
@InPost z całym szacunkiem ale to nie my klienci powinniśmy się kontaktować z InPostem po 10 razy, cokolwiek udowadniać i długo czekać na rozwiązanie problemu tylko firma InPost jako usługodawca powinna się sama kontaktować z klientem i rozwiązać problem jak najszybciej bo to leży głównie w interesie firmy InPost, nie w naszym. My równie dobrze możemy zacząć po prostu zgłaszać, że paczka zginęła i tyle, i żądać odszkodowania. Człowiek się stara pomóc Wam rozwiązać Wasz problem a niestety czuje się ignorowany.
@Czarna-Dwunastka Może jak zaczną im te paczki po prostu ginąć i InPost zacznie za nie płacić masowo odszkodowania to w końcu sprawdzą błędy w systemie. Póki co też mam wrażenie, że to ignorują mimo zgłoszeń a to przecież bardziej leży w ich interesie niż w naszym.
"Nie dołożyłem do niej swojej bo ktoś przyjdzie i weźmie obie i mój klient nie otrzyma wysyłki ,ale tu jest dalej problem gdyż zeskanowany numer nie otwiera już innej szufladki .Moje pytanie jak do tego mogło dojść ,kto za taki bajzer odpowiada i jak można to teraz wysłać "
Ludzie nie bądźcie tacy roszczeniowi! Za bajzel odpowiadają odbiorcy/nadawcy którzy nie łapią ile to 2+2, a biorą się za obsługę paczkomatu. 50% ludzi nie opanowała nawet kodów QR, że o apce nie wspomnę i klikają w te ekrany ze swoimi kodami przez 5 minut.
A problem o którym piszesz wynika z tego, że masa "gamoni" nie raczy zamknąć skrytki po wyjęciu paczki idą w siną dal, nawet nie pomyślą, żeby zakończyć odbiór na ekranie, później przychodzi następny "gamoń" żeby nadać paczkę i nie patrzy którą mu paczkomat otworzył w DANEJ CHWILI tylko wrzuca swoją paczkę do jednej z zostawionych wcześniej otwartych skrytek!
Mimo wszystko nie wiem jaki masz z tym problem, żeby robić aferę... Otwiera się skrytka z paczką, to dzwonisz na inpost mówisz co jest i bez problemu odblokowują ci inną skrytkę. Nie wiem w czym problem?
Wtedy trzeba dzwonić i powiedzieć zeby zablokowali tą pusta do czasu przyjazdu kuriera
Polecam wszystkim zamawianie odbioru paczek bezpośrednio z firmy albo adresu. Od 5 przesyłek odbiór jest darmowy.
@mwmonety ja już dwa razy miałem taką samą sytuację. Oni coś mają nie tak z tym swoim systemem... Taka sytuacja nie powinna zaistnieć.
To nie wina Inpostu, tylko okazjonalnych wysyłających (takich co wysyłają pierwszy raz lub raz na rok). Klient wysyła paczkę wkłada do skrytki, zamyka skrytkę, myśli, że wysłał i odchodzi. A haczyk jest na ekranie, że trzeba potwierdzić "przesyłka w skrytce". I teraz przychodzisz ty i otwiera Ci się ta sama skrytka (pierwsza wolna wg systemu), a tak na prawdę z przesyłką nienadaną poprzedniego klienta.
Ja miałem inna sytuację, wysyłam przesyłkę włożyłem do otwartej skrytki zamknąłem podchodzę do ekranu, a tam cyk "paczkomat chwilowo niedostępny", po zniknięciu komunikatu oczywiście nie można już było potwierdzić umieszczenia paczki w skrytce. Więc: odpalam managera paczek - ściągam ponownie etykietę, podstawiam pod czytnik - otwiera się ta sama skrytka z moja przesyłką, zamykam , tym razem już potwierdzam umieszczenie i wysłane ;).
idz do innego paczkomatu
@mwmonety Po co sobie tak utrudniać. Prosta metoda jest na taką sytuację. Wyjmujesz tą paczkę co jest w środku (ktoś niewłaściwie nadał paczkę - prawdopodobnie nie potwierdził włożenia paczki czy zamknięcia drzwiczek NIEISTOTNE) wkładasz swoją. A tą którą wyjąłeś nadajesz poprawnie 🙂 Załatwione 😄 W ostateczności możesz dołożyć swoja do środka (system i tak nie widzi tej co jest już wewnątrz skrytki) - kurier jak będzie dobierał paczki to zabierze obie chociaż (tutaj jest ryzykowne bo kurier musi zobaczyć obie a na wyższych pułkach może być to trudne).
Dokładnie powinno się wyjąć paczkę i włożyć swoją, a wyjęta paczkę nadać jeszcze raz.
Ludzie nie potwierdzają nadania paczki więc jej nie ma w paczkomacie, teoretycznie może się trafić ktoś kto nada swoja paczkę a wyjętą z paczkomatu sobie przywłaszczy i co wtedy zrobi inpost ?
Inpost sprawdzi sobie na kamerkach, kto przywłaszczył przesyłkę, a po nadanej w tym samym czasie dojdzie do złodzieja.
Jak zginęła nam paczka w paczkomacie to oddział powiedział że nie mają dostępu do kamer z paczkomatu !