Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Proszę o informację czy komukolwiek Was Inpost uznał reklamację złożoną z powodu uszkodzenia w transporcie paczki?
Tak od razu to ciężko im się przyznać do winy ,zwykle najpierw jest odmowna ale podobno po odwołaniach komuś uznali. Raz miałem zgłoszoną przez klienta zniszczoną paczkę z ich paczkomatu ale obyło się bez składania reklamacji ale po fotkach jakie mi klient przysłał to srebrny świecznik (sztywny ,grube srebro ,nie jakaś delikatna robota) wyglądał jakby ktoś go czymś bardzo ciężkim przycisnął i całkowicie zgniótł. Dobrze że nie musiałem składać reklamacji bo by mi może napisali że powinienem go wysłać w kasie pancernej.
Tak mi się udało, najpierw odrzucili ale po odwołaniu się uznali i całkiem szybko wypłacili odszkodowanie. Teraz czekam na odpowiedz co do drugiej ale tym razem zaginionej paczki. Więc warto walczyc o swoje:)
hmmm...🤣, kiedyś otrzymaŁem zwrotkę w postaci placka , jakimś cudem z paczki o grubości 10cm udało im się zrobi 2 centymetrową ,, NIEWłAŚCIWE PAKOWANIE ,, TAK BRZMIALA ODPOWIEDŹ na reklamację , DOBRZE ,ŻE NIEWIELKA WARTOŚć I ol...m
OJ...
Inpost OJOJOJJ...
Tak, kilka razy, ostatnio paczka zaginęła - przez 2 tygodnie była w drodze do paczkomatu, aż do uznania reklamacji. Czy dalej jest, nie sprawdzałem.
"Oddali" całą wartość zamówienia, na podstawie screenów z panelu allegro.
Jedyne, co mi się nie podobało to konieczność wysyłania tych samych plików i dowodów (za każdym razem wiec to standard)... Wszystko umieściłem w formularzu - potwierdzenie transakcji, pełnomocnictwo od allegro, potwierdzenie wartości zamówienia, numer konta do zwrotu. Po miesiącu otrzymałem informację, aby przesłać im potwierdzenie transakcji, wartości zamówienia:) A następnie, gdy już uznano roszczenie - na osobnym formularzu jeszcze numer konta do przelewu... no nic.
Moja rada - nie dyskutować emocjonalnie (nie straszyć sądem, nie pisać jacy to oni fe i be - to nikogo nie interesuje), przedstawiać suche fakty, jak chcą by powtórzyć 3 razy - powtórzyć, zasypać ich wymaganymi papierami, najlepiej w wersji x3 tego co chcą - czyli zrzut z maila o zamówieniu, zrzut z systemu allegro, zrzut z wpłaty z zakładki wpłat, zrzut z raportu płatności w excelu. Póki co działa.
Tak, poprosiłem klienta o przesłanie zdjęć zniszczonej przesyłki, które dołączyłem do wniosku reklamacyjnego.
Uznali reklamację i zwrócili kasę.
Innym razem uznali zagubienie przesyłki i wypłacili odszkodowanie mimo wskazań trakingu "dostarczona"
Proszę mi napisać czy udało odnaleźć się paczkę . Ja mam aktualnie raka sytuację że w mojej skrytce była nie moja oddałam kurierowi . A moja jest niby w pobliskim oddziale . Ale ja chcę ją mieć u siebie nie w oddziale
@marzenkaidomi spokojnie, nikt nie wie gdzie jest Twoja przesyłka jeżeli się odnajdzie to będzie po prostu przypadek.