Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
To są już jakieś kpiny!!! Rozumiem, że sprzedającemu nie wolno w ogóle się kontaktować ze sprzedawcą i o cokolwiek zapytać! Nie można się nawet kontaktować poprzez funkcję "Pytanie do sprzedającego"!
Jak mam waszym zdaniem powiadomić kupującego o możliwości zadania pytań??? Nie każdy jest biegły w Allegro i nie każdy wie, że istnieje opcja "Pytanie do sprzedającego" (tym bardziej, że po waszych genialnych zmianach lauoutu ciężko to znaleźć). @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_
Allegro chyba chce stworzyć nową formę sprzedaży - bezkontaktową, jak w automacie. Płać i nie zadawaj żadnych pytań! Może w takim razie w ogóle sami sobie sprzedawajcie a nie wykorzystujcie do tego użytkowników zarabiając krocie na prowizji i jednocześnie rzucając im kłody pod nogi!
Weźcie się po prostu puknijcie w głowę ale mocno bo to już zaszło za daleko...
Kupującego możesz zachęcać jedynie do zakupu. Zachęcanie do kontaktu rodzi podejrzenia niecnych zamiarów 😉
wg allegro sprzedawca nie ma zachęcać do pytań w sprawie towaru bo towar ma byc wg nich poprawnie opisany w ofercie - serwisu nie interesuje fakt, że ogranicza to zapisane w ustawach konsumenckich prawo do informacji konsumenta o zawieranej umowie
Allegro ma własne zdanie na temat pytań od sprzedawcy -kto pyta ten jest podejrzany.
@wicekdw, opis oferty powinien dotyczyć wyłącznie oferowanego przedmiotu. Kontakt ze sprzedającym umożliwiamy poprzez:
formularz Pytanie do sprzedającego
bezpośrednio, poprzez dane sprzedającego, które kupujący otrzyma po zakupie
przez Centrum Wiadomości
@mr_oma no i ? Co dalej z tą lakoniczną odpowiedzią? Nadal nie widzę wyjaśnienia w jaki sposób mogę poinformować kupującego o możliwości kontaktu. To po co jest ta funkcja "Pytanie do sprzedającego"? Po to, żebym nie mógł o niej wspomnieć kupującemu? Przecież to przeczy jedno drugiemu. Czy ja tam namawiam do kontaktu poza allegro? Czy podaję jakieś dodatkowe dane? Nie! Więc boli was samo słowo "kontakt". To jest bez sensu. Jak już pisałem nie każdy wie w ogóle o istnieniu tej funkcji. A tak przy okazji: kontakty takie elektryczne wolno sprzedawać czy już nie? 😄 Bo siłą rzeczy w opisie musi się wtedy znaleźć słowo "kontakt". Aby napewno dobrze się czujecie?
Jednak da się i pierwsze z brzegu ogłoszenie z działu motoryzacja:
Konsument ma prawo otrzymać wszelkie informacje związane z całym procesem zakupowym. Nie można z góry zakładać, że ze względu na ich ilość konsument nie będzie nimi zainteresowany. Podczas dokonywania zakupów na odległość sprzedawca jest zobowiązany udzielić konsumentowi informacji o:
1) głównych cechach świadczenia, z uwzględnieniem jego przedmiotu i sposobu porozumiewania się z konsumentem;
2) swoich danych identyfikujących, w szczególności o firmie i numerze, pod którym został zarejestrowany (NIP lub KRS);
3) adresie przedsiębiorstwa, poczty elektronicznej oraz numerach telefonu lub faksu, jeżeli są dostępne, pod którymi konsument może szybko i efektywnie kontaktować się z przedsiębiorcą;
4) adresie, pod którym konsument może składać reklamacje, jeżeli jest inny niż adres podany powyżej;
5) łącznej cenie lub wynagrodzeniu za świadczenie wraz z podatkami,
6) kosztach korzystania ze środka porozumiewania się na odległość w celu zawarcia umowy, w przypadku gdy są wyższe niż stosowane zwykle za korzystanie z tego środka porozumiewania się;
7) sposobie i terminie zapłaty;
😎 sposobie i terminie realizacji umowy przez przedsiębiorcę oraz stosowanej przez niego procedurze rozpatrywania reklamacji;
9) sposobie i terminie realizacji prawa odstąpienia od umowy, a także wzorze formularza odstąpienia od umowy, zawartym w załączniku do ustawy o prawach konsumenta;
10) kosztach zwrotu rzeczy w przypadku odstąpienia od umowy, które ponosi konsument; oraz kosztach zwrotu rzeczy, jeżeli ze względu na swój charakter nie mogą one zostać w zwykłym trybie odesłane pocztą;
11) obowiązku zwrotu przedsiębiorcy uzasadnionych kosztów związanych z odstąpieniem od umowy przy rozpoczęciu świadczenia usługi;
12) wyjątkach, w przypadku, których nie przysługuje prawo do odstąpienia od umowy;
13) obowiązku przedsiębiorcy dostarczenia rzeczy bez wad;
14) istnieniu, a także treści gwarancji i usług posprzedażnych oraz sposobie ich realizacji;
15) kodeksie dobrych praktyk i sposobie zapoznania się z nim;
16) czasie trwania umowy lub sposobie i przesłankach jej wypowiedzenia – jeżeli jest zawarta na czas nieokreślony lub ma ulegać automatycznemu przedłużeniu;
17) minimalnym czasie trwania zobowiązań konsumenta wynikających z umowy;
18) wysokości i sposobie złożenia kaucji lub udzielenia innych gwarancji finansowych, które konsument jest zobowiązany spełnić na żądanie przedsiębiorcy;
19) funkcjonalności treści cyfrowych oraz technicznych środkach ich ochrony;
20) mających znaczenie interoperacyjnościach treści cyfrowych ze sprzętem komputerowym i oprogramowaniem, o których przedsiębiorca wie lub powinien wiedzieć;
21) możliwości skorzystania z pozasądowych sposobów rozpatrywania reklamacji i dochodzenia roszczeń oraz zasadach dostępu do tych procedur
https://prawakonsumenta.uokik.gov.pl/pytania-odpowiedzi/obowiazki-informacyjne/
@mr_oma podaję 21 obowiązków informacyjnych wg ustawy konsumenckiej na czerwono
masz wyszczególnione sposoby kontaktu i jest tam numer telefoniczny i faksu
a na wg allegro tak nie mozna
i kto tu łamie przepisy autor wątku czy allegro?
@wicekdw, art. 12. 1. Ustawy o prawach konsumenta wskazuje, że w przypadku umów zawieranych na odległość, powinniśmy zapewnić kupującemu szybki, efektywny i skuteczny kontakt ze sprzedającym. Zapewniamy taką możliwość poprzez formularz Pytanie do sprzedającego dostępny m.in na stronie oferty. Pozostałe dane (w tym numer telefonu, jeśli sprzedawca wpisał go na swoim koncie) przekazujemy natychmiast po zakupie. Dane te są również dostępne w zakładce Moje zakupy w szczegółach zamówienia.
@mr_oma Tylko właśnie rzecz w tym, że o tym formularzu "Pytanie do sprzedającego" nie mam jak poinformować kupującego, nie mogę zachęcić do skorzystania z tej opcji. Jak już mówiłem nie każdy wie o jej istnieniu i na stronie nie jest ona zbyt widoczna więc łatwo to przeoczyć. Jestem jeszcze w stanie zrozumieć blokadę podawania swoich danych kontaktowych do kontaktu poza Allegro ale blokada samego słowa "kontakt" jest całkowicie bezsensowna. Jak tak dalej pójdzie do zasób słów możliwych do użycia w opisie nie będzie zbyt duży. No nic, najważniejsze żebym zapłacił prowizję, wszelkie inne dywagację są przecież zbędne 😐
@mr_oma Tak ,tylko że taki numer telefonu otrzymuje ten co kupił a pozostali zainteresowani ,często niezorientowani o możliwości zapytania przez formularz tracą szansę zakupu .Zabranie numeru telefonu z opisu aukcji jest dla mnie bardzo krzywdzący. Klienci najczęściej robią zakupy wieczorami lub w wolnym czasie a wtedy zwykle sprzedawcy nie siedzą przy komputerach tylko odczytują pytania na drugi dzień (przy licytacjach jest to już po ich zakończeniu) .W ten sposób sprzedawca traci klientów którzy mogli by podbić cenę a allegro traci (zyskuje mniejszą prowizję).
@kolekcjoner608 ja np. teraz przeglądam forum i robię zakupy - jako sprzedający wolałbyś pytanie przez formularz, czy abym zadzwonił (jest 2 w nocy) ? 😁
oczywiście to żart - też uważam, że allegro ograniczając stronom kontakt łamie prawo, ale co im zrobisz ?
oczywiście można oszukać boty podając numer tel w formacie słownym "osiem osiem cztery dwa..." tylko PO CO, tym bardziej, że o nr tel można (w rozumowaniu allegro) legalnie zapytać przez formularz, po czym... dogadać się poza nimi. allegro najwyraźniej zapomina, że Polak, to taki mebel, który włoży mnóstwo wysiłku i czasu, żeby ominąć wszelkie zakazy czy nakazy, nawet jeśli chodzi o zakaz wkładania gwoździa do kontaktu.
Formularz kontaktowy - niestety, ten formularz nie zapewnia poufności korespondencji pomiędzy stronami. Przecież wszyscy wiedzą, że to są "rozmowy kontrolowane" przez Allegro, nie ma żadnej poufności wymiany korespondencji, Allegro łamie w tym przypadku podstawowe prawa obywateli. Czy mam przytaczać przykłady? Gdzie Allegro w tego typu przypadkach "udziela się". Przecież w tych kontaktach nie ma żadnej prywatności.
Kilka dni temu widziałam gdzieś w necie artykuł. UOiK już prowadzi 2 postępowania wobec naszego zawsze niewinnego serwisu. Jak również chyba wobec wszystkich innych serwisów aukcyjnych oraz spółek energetycznych włącznie z energą.
Co tu jest grane? Dlaczego nie mogę zatwierdzić ogłoszenia?
Z tego komunikatu wynika, że kupujący nie może się ze mną w ogóle skontaktować, nawet poprzez "pytanie do sprzedającego". @ko_alka @mr_oma @la_nika @nat_not @_HolaOla_ Proszę mi wskazać gdzie ja w treści zachęcam do kontaktu poza Allegro?
Wasz bot jest po prostu głupi i próbuje robić ze mnie wariata.
@wicekdw, czy po usunięciu fragmentu "w razie potrzeby chętnie odpowiem..." dalej nie możesz zatwierdzić ogłoszenia?
@mr_oma Tak, mogę. Czy uważasz, że to normalne? Czy ja w tych słowach w jakikolwiek sposób zachęcam do kontaktu poza Allegro? Nie, po prostu zapewniam, że odpowiem na wszelkie pytania (przez opcję "pytanie do sprzedającego"). To jest nienormalne, że wasz system tak działa.
Widzę, że Allegro już zmiękło (chyba pod wpływem prowadzonego przez UOKiK postępowania) i z powrotem zaczęło podawać nr telefonu i adres e-mail w informacjach o sprzedającym 😄 Cieszę się. Czyli jednak mieliśmy rację. No i po co było się tak upierać?
Otrzymałem od Allegro maila o treści, z której wynika, że kontakt między kupującym a sprzedającym przed zakupem jest W OGÓLE CAŁKOWICIE ZABRONIONY. Z tego co wiem takie zasady są niezgodne z obowiązującym prawem, zgłaszam sprawę do UOKiK. Dziękuję za bezsprzeczny dowód, na pewno się przyda w trakcie prowadzonego obecnie postępowania.