Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Klient kupił kosmetyk o niskiej wartości po ok. 2 tygodniach zgłosił problem, że towar niezgodny z opisem a on poniósł szkody na zdrowiu i żąda odszkodowania na niebanalną kwotę bo 500Euro. Kosmetyk jest delikatnym preparatem ziołowym do stosowania na stopy (wspomaga leczenie grzybicy stóp) i w moim mniemaniu nie ma możliwości aby zaszkodził w czymkolwiek. Dodam, ze w rodzinie ten preparat był używany i u nikogo nie wywołał żadnych niepożadanych odczynow. Klient jest coraz bardziej natarczywy, wysyła kolejne wiadomości, straszy sądem, zaniża ocenę jakości sprzedaży. Sądzę, ze celowo kupił ten kosmetyk a teraz próbuje wyłudzić kasę. Czy spotkaliście się z czymś takim? Jak allegro chroni sprzedających przed naciągaczami?
@AnnaG-Antyki i dlatego napisał cyt ze składnikiem henny nie z henną czyli indygo być musiało czy inne glondygo
A klient po prostu nie miał uczulenia na jakiś składnik? A jak już cos mu wyskoczyło to postanowił na tym zarobić... Widziałam w życiu parę komentarzy skarżących się na kosmetyki i zawsze to jechało uczuleniem na jakiś składnik. Czasami tak bywa. Ja tak kiedyś miałam z odżywką. Wyszło na to że po olejku rokitnikowym kłaki mi się sypią. I to nie wina produktu tylko życie. Tylko ja doszłam do tego, bo miałam akurat fazę na testowanie olejków (żeby nie było już zmądrzałam) i miałam ten olejek też normalny, więc parę testów i wyszło co mi szkodzi... A większość ludzi nawet nie wie. I jak zaszkodzi coś w jednym produkcie to nie wpadną na to, żeby posprawdzać. Uczulonym można być na wszystko. A najbardziej na naturę. A preparaty do stóp zwykle mają jakieś składniki ziołowe. Każ mu sprawdzić czy uczulenia na któryś nie ma...
Próba wyłudzenia odszkodowania tez jest w Polsce karalna i są na to wyroki również przy kosmetykach.
Polskie prawo nie przewiduje odszkodowania za wystąpienie reakcji alergicznej na kosmetyk (wyjątkiem jest błędne podanie go przez profesjonalistę, np. w salonie kosmetycznym). Oczywiście kupujący może domagać się odszkodowania na drodze cywilnej, ale od producenta lub podmiotu, który wprowadził dany produkt na polski rynek.
Jeżeli zaś chodzi o samo wystąpienie działania niepożądanego, to organem właściwym jest Instytut Medycyny Pracy w Łodzi, Zakład Bezpieczeństwa Chemicznego.
Formularz zgłoszenia https://www.imp.lodz.pl/pliki/0690efc1bb401b8688905f3fc3b6290b52529/kosmetyki_dzialania_niepozadane....
Formularz zgłoszenia podmiot medyczny http://oldwww.imp.lodz.pl/upload/zaklady/bezpiczenstwochemiczne/2021/formularz_zgoszenia_podmiot_med...
Pierwszy formularz wypełnia użytkownik końcowy, a drugi lekarz, przychodnia lub szpital.
@seniorvita-sklep napisz mu że ma wnieść reklamację oficjalną do reklamacji dołączyć opinię lekarską od lekarza odpowiedniej specjalizacji. Niech sobie składa zawiadomienie na producenta do odpowiedniej instytucji np sanepid. W 14 dniu odrzuć reklamację z powodu braku zaświadczenia lekarskiego w Polsce nie ma bata by dostał się do lekarza specjalisty w tym czasie
@seniorvita-sklep kupujący odleciał na księżyc... tu masz wklejkę z typowych objawów grzybicy Przedostanie się grzyba przez uszkodzony naskórek powoduje uwolnienie grzybiczych enzymów m.in. keratynazy, mających za zadanie pogłębić uszkodzenie skóry i umożliwić dalszą ekspansję patogenów. Naskórek zaczyna się łuszczyć i pękać, a poza zmianami wyglądu skóry pojawia się także uporczywe swędzenie. Zainfekowana skóra jest początkowo zarumieniona, a z czasem pokrywa się srebrzystymi łuskami. Objawem zakażenia grzybiczego mogą być również drobne, wypełnione płynem pęcherzyki. Zmianom towarzyszy nieprzyjemny zapach. Infekcja grzybicza lokalizuje się w przestrzeniach międzypalcowych, na podeszwie i bocznych stronach stóp lub/i na paznokciach. Zaatakowany przez grzyba paznokieć zmienia swoją barwę, staje się bardziej szary, czasem żółtawy i matowy. Jego struktura jest bardziej podatna na uszkodzenia, z względu na zwiększoną łamliwość i rozmiękanie.
To co on pisze w komentarzu to sa objawy pełnoprawnej rozwiniętej grzybicy i tego się kutfa nie leczy preparatem ochronnym tylko lekami przeciwgrzybiczymi na receptę. W Polsce preparatu na receptę nie kupisz poza apteką, obrót lekami bo tylko leki są na receptę w internecie jest zakazany. Jak chce skladać reklamację to na stół opinia dermatologa zaświadczenie lekarskie z informacją od kiedy schorzenie zaobserwowano, epikryzę choroby, gdzie stwierdza powiązanie działania preparatu z pogorszeniem stanu zdrowia oraz spis leków. Proszę bardzo niech zakłada sprawę w sądzie jak preparat trzymałeś w prawidłowych warunkach plus był ważny nie ma bata by coś ugrał bo w każdej ulotce pisze że w przypadku wystąpienia objawów nieporządanych skonsultować się z lekarzem i farmaceutą. Takie zachowanie kupującego nadaje się do prokuratury pod wyłudzenie, plus sądu cywilnego o odszkodowanie na grubą kasę.