anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czy można dojść do porozumienia w dyskusji?

amor_2004
#10 Popularyzator#

witam! miałam pecha , trafiłam na klientke, która zwraca 2 rzeczy z 3 zakupionych, albo 1 z 2 (na innym koncie). Oczywiście zwrot bez pytania z automatu. jestem osoba fizyczną, zrezygnowałam nawet z Smart, w ustawieniach: tylko w przypadku wad przedmiotów. Pani oczywiście kupując w rozmiarze od S do XL, ma pretensje o zbyt wąskie rekawy np, bo pod spód to ona juz nic nie włozy. W jednym kocie odpuściłam oddałam pieniądze, na drugim za chwilę to samo. Zwrot bez podania przyczyny. Jak próbowałam udowodnic, że nie mam obowiązku jako osoba fizyczna do przyjmowania zwrotów, natychmiast załozyła 2 dyskusje twierdząc dla odmiany, że dostała " szmaty" niezgodne z opisem. Jak ja sie poskarzyłam allegro i prosiłam o interwencję w niewybrednym słownictwie, allegro sie nie wtrąca !!!!!!!!!!!!Ale teraz jakoś się wtrąca, przypominając o prawie do reklamacji, rekojmi itp. Pytam więc : PO CO SĄ TE DYSKUSJE ? pRZECIEŻ JA NIGDY NIE BYŁAM W STANIE SIĘ OBRONIĆ, zawsze oddaje się pieniądze dla świetego spokoju, bo jak nie to taka klientka występuje o zwrot kasy od allegro, a ja mam zaraz na głowie groźby z blokadą konta.

oznacz moderatorów
48 ODPOWIEDZI 48

_Likos_
#21 Demiurg#

amor_2004 cóż jak dla mnie to dyskusje nie są od wygrywania czy przegrywania lecz od dogadywania sie. Wole żeby klient założył dyskusje niż bez słowa i bez kontaktu wystawił negatyw. Póki co u mnie 99% dyskusji udaje sie pozytywnie zakonczyc. Czasem rzeczywiście trafia sie jakis uparty czy wrecz złosliwy klient no ale niestety tak jest wszędzie. Nie tylko na allegro. 

Oczywistym minusem dyskusji na allegro sa nierówne szane kupujących i sprzedających. Tylko kupujący ma prawo założyć dyskusje jak i ją zakończyć , oraz tylko kupujący ma prawo prosić o pomoc allegro. I te dwie rzeczy moim zdaniem sa złe bo nie zwsze kupujący ma racje.

oznacz moderatorów

la_nika
Moderatorka
Moderatorka

@amor_2004 w Twoim przypadku kierowałabym się radą od @ZibiK30 jako prywatny Sprzedający, który nie korzysta ze Smart! możesz nie udostępniać zwrotów oraz umieszczać dokładny opis i wymiary sprzedawanych ubrań. 

Tak jak napisał @_Likos_ dyskusje nie są walką pomiędzy Kupującym, a Sprzedającym, mają służyć rozwiązaniu problemu, pomóc we wspólnym wypracowaniu najlepszego wyjścia z sytuacji. Dla obu stron są sposobem na wyjaśnienie problemów transakcyjnych. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że niektóre wiadomości od Kupujących mogą być nieprzyjemne, nie na miejscu lub napisane w sposób roszczeniowy, jednak takich Kupujących możemy spotkać wszędzie, a to od profesjonalizmu Sprzedającego zależy jak rozwiąże taką sytuacje. Zdarzają się dyskusje, w których to Kupujący czują się poszkodowani oraz wątki, w których Kupujący piszą, że Allegro stoi po stronie Sprzedawców, kiedy my, szczególnie w dyskusjach, jesteśmy bezstronni, a rolą pracownika Allegro jest wspieranie obu stron w znalezieniu rozwiązania zgodnego z zasadami prawa. 

  

   Monika
   Moderatorka

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

mitesek
#10 Popularyzator#

szanowna Pani Moderator. napiszę to drukowanymi literami nie po to, żeby krzyczeć, tylko żeby nic nie umknęło:

sprzedający nie mają pretensji do komentarzy kupujących (bo ludzie są różni) 

TYLKO DO ALLEGRO BO NIC NIE ROBI ABY POMÓC SPRZEDAJĄCYM!!!

i jeszcze raz dla pewności: NIC NIE ROBI!!!

 

przykład?

- sprzedany garnek za 1/20 ceny ponieważ ze zdjęć i z opisu wynika, że nie ma pokrywki.

- kupujący najpierw zaczyna awanturę w dyskusji zarzucając, że dostał niekompletny przedmiot.

- Allegro zachęca kilkukrotnie do polubownego rozwiązania sprawy. 

- kupujący zwraca przedmiot (oczywiście jako towar niezgodny z opisem) i  otrzymuję zwrot pieniędzy.

- Allegro nie oddaje prowizji, a ja dostaję negatywny komentarz z opisem, że garnek przyszedł bez pokrywki

- odwołanie od prowizji = odmowa (bo przecież podano powód)

- prośba o usunięcie komentarza = odmowa (bo przecież subiektywna opinia i nie narusza regulaminu)

- kupujący oznacza dyskusję jako nierozwiązaną i SS idzie w diabły

- rada od Allegro??? poprosić kupującego, żeby zakończył dyskusję i usunął komentarz.

i co debila mam prosić na kolanach??? czy może jako klient Allegro mógłbym wymagać odrobiny pomocy? 

oznacz moderatorów

amor_2004
#10 Popularyzator#

niestety tu sie też w 100% zgadzam, nigdy allegro nie pomogło w usunieciu komentarza i nie zareagowało w dyskusji na moja prosbę, ba powiem więcej ; JA NIE MAM PRAWA USUNĄĆ PRZEDMIOTU Z LICYTACJI, tylko na prosbe kupującego !!!!!!!!!Dochodzi do takiego absurdu, że wyprałam jedwabna bluzke, która mi zafarbowała ( widząc , że ktoś licytuje) i nie moge odwołac aukcji, po czym nie wyslę przedmiotu, allegro nie odda prowizji, a kupujacy może się zemścić za nieprofesjonalizm:(

oznacz moderatorów

amor_2004
#10 Popularyzator#

DODAM JESZCZE, ŻE KLIENT NIE MA OBOWIĄZKU CZYTANIA WARUNKÓW ZWROTÓW, CENNIKÓW, SPOSOBÓW DOSTAWY, ZASAD ALLEGRO, , KOMPLETNIE NIC. oBOWIĄZKI MA TYLKO SPRZEDAJĄCY, A KUPUJACY: PRAWA.:(

oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@mitesek z naszego doświadczenia wynika, że każda taka sprawa ma drugie dno. Dlatego, oprócz opisywania swoich przykładów, warto dać na nie namiary, wtedy odpowiedzielibyśmy Ci (Wam), dlaczego Allegro postąpiło tak, a nie inaczej, a jeżeli popełniliśmy błąd, przyznalibyśmy to publicznie. Problem w tym, że - jak do tej pory - każdy taki opis (tu, na Gadane) okazywał się niekompletny, zabrakło w nim jakiegoś szczegółu, który stawiał taki przypadek w zupełnie innym świetle.

Sam jednostronny, subiektywny opis z pamięci niczego nie dowodzi.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

mitesek
#10 Popularyzator#

jednak Wam Moderatorzy nie zazdroszczę... wie Pan bardzo dobrze jakie praktyki ma Allegro i jak traktuje sprzedających ale na końcu i tak macie czelność napisać:

"Sam jednostronny, subiektywny opis z pamięci niczego nie dowodzi"

ja rozumiem to tak: setki postów od sprzedających, w których powtarzają się te same zarzuty ale dla Was "opis z pamięci niczego nie dowodzi"

 

smutne, bo nie dość, że traktujecie sprzedających niesprawiedliwie, to jeszcze próbujecie robić z nich **piiip**ów 😞

PS. gdyby chciał Pan jednak pochylić się nad problemem to proszę rzucić okiem na odwołania od braku zwrotów prowizji. dla ułatwienia podpowiem, że warto sprawdzać te, w których odwołanie jest rozpatrzone negatywnie ale w których odpisuje więcej niż jeden pracownik 

oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@mitesek wystarczy data zamówienia i np. 3 pierwsze litery loginu kupującego. Na koncie, z którego piszesz, nie widzę żadnych sprzedanych garnków.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

mitesek
#10 Popularyzator#

ja nie piszę tego aby rozwiązywać konkretny problem i dlatego piszę z konta prywatnego, chodzi mi o zasadę lekceważącego traktowania Sprzedających, co - czasami - nosi nawet znamiona nieuczciwej konkurencji i nadaje się do zgłoszenia UOKIK.

 

 

oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@mitesek OK,w takim razie zwracam Twoją uwagę, że Gadane jest miejscem, w którym rozwiązujemy konkretne problemy. Wpisy w rodzaju "Allegro działa niewłaściwie, niezgodnie z prawem, na szkodę sprzedawców, ale nie zamierzam tego udowadniać" nie są tu na miejscu.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności

   Dołącz do naszych licytacji charytatywnych dla powodzian.
   Razem możemy więcej!
oznacz moderatorów

mitesek
#10 Popularyzator#

"Jeżeli chcesz po prostu porozmawiać z innymi osobami, które korzystają z Allegro - znajdziesz ich tu całkiem sporo!"

brzmi znajomo??? to dobrze, bo już myślałem, że to też nie na miejscu 😉

poza tym do tej pory myślałem, że od rozwiązywania konkretnych problemów są dyskusje, odwołania od decyzji allegro albo formularze zapytań

oznacz moderatorów

szejk-gmbh
#13 Ambasador#

@msniezek 

A mogę ja?

Sprzedałem przedmiot opisany jako USZKODZONY. Kupujący po jego otrzymaniu zaczął się strzępić, że dostał przedmiot USZKODZONY. Finał sprawy? On dostał monety o wartości ponad dwukrotnie większej niż zakupiony przedmiot a ja negatywa. Transakcja na tym koncie, we wrześniu 2020 (w ciągu roku sprzedałem tylko kilka rzeczy, znajdziesz bez problemu).

----------------------------------
Sprzedawca Twój wróg!
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@szejk-gmbh Serio? Bo to byłoby ciekawe.

Stan był jako uszkodzony czy może tylko w opisie tak napisałeś a stan używany ?

opis i zdjęcia były zgodne z wystawionym przedmiotem i jego faktycznym stanem?

Nie rozumiem jeśli na powyższe pytania odpowiedź brzmi TAK, i bardzo mnie to ciekawi jaka była argumentacja allegro w stosunku do negatywa bo rozumiem, że trwała jakaś dyskusja, ale oczywiście zwrotu nie było? No i za co kupujący otrzymał te monety.

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

szejk-gmbh
#13 Ambasador#

@ZibiK30 

Widzisz, jedynym moim błędem było to, że w parametrach dałem używany zamiast uszkodzony. Nie mniej jednak opis wyraźnie mówił, że przedmiot sprzedaję jako uszkodzony z racji tego że nie mam możliwości go sprawdzić. Zaznaczyłem że nie udzielam gwarancji i nie przyjmuję zwrotów. A rękojmia z racji przepisów kc nie przysługuje ( tego nie było w opisie).

Opis był (moim zdaniem oczywiście) zgodny ze stanem faktycznym, zdjęcia także.

A teraz najciekawsze:

Kupujący twierdził, że opis wprowadził go w błąd bo on spodziewał się nowego uszkodzonego przedmiotu (sic!).

Ale jak zapytałem w którym miejscu opis sugeruje, że przedmiot jest nowy - nie potrafił wskazać.

Mimo iż w akcji zaznaczyłem że nie ma zwrotów zaproponowałem odesłanie przedmiotu i zwrot kasy, KUPUJĄCY ODMÓWIŁ. Później zmienił front i stwierdził, że może odesłać ale ja mam mu najpierw przelać kasę za przedmiot i za wysyłkę w obie strony!

Dyskusja toczyła się chyba ze dwa tygodnie, allegro ograniczało się do wklepywania "standardowych" formułek.

Za co kupujący dostał monety? Nie wiem, o to musiałbyś allegro zapytać. W sprawie negatywa nie interweniowałem bo uznałem, że skoro dostał monety to sprawa jest przegrana.

A to wszystko z powodu przedmiotu sprzedanego za mniej niż 5 zł 🙂

----------------------------------
Sprzedawca Twój wróg!
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@szejk-gmbh No niestety, ale w tym punkcie stanu popełniłeś błąd i to Cię pogrążyło.

Uszkodzony to taki który nie spełnia warunków przeznaczonego celu. Czyli po prostu nie działa i nadaje się tylko na części, do naprawy lub jako atrapa albo na złom. W Twoim wypadku karta która jest nie sprawna i nie działa

Używany zaś, to taki, który może posiadać znamiona różnych uszkodzeń, jednak nie wpływających na jego działanie względem przeznaczenia. Czyli może to być np używany mikser, który posiada uszkodzenia w postaci nieznacznie pękniętej obudowy lub porysowanej, ale w pełni działający zgodnie z jego przeznaczeniem. W Twoim wypadku mogłaby to być karta porysowana, uszczerbiona ale w pełni działająca.

Ja tak to interpretuję i uwierz że nie tylko ja, dlatego uszkodzonych przedmiotów się nie zwraca ze względu na to, ze są uszkodzone.

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

szejk-gmbh
#13 Ambasador#

@ZibiK30 

Tak, to był mój błąd. Co do tego nie ma wątpliwości. Tyle że kupujący zwrócił na ten parametr uwagę dopiero pod koniec dyskusji. W tym przypadku wg mnie nic by to nie zmieniło w zachowaniu kupującego.

On po prostu coś sobie ubzdurał, a że poszło nie po jego myśli to postanowił maksymalnie uprzykrzyć mi życie 😐

Gdyby chciał się dogadać to by odesłał sprzęt tak jak o to prosiłem.

----------------------------------
Sprzedawca Twój wróg!
oznacz moderatorów

ZibiK30
#18 Luminarz#

@szejk-gmbh Niewątpliwie miałeś pecha, ważne aby się uczyć na błędach. Bo bez tych błędów też byśmy niewiele potrafili i wiedzieli.Wiem to po swoich błędach 😄 😉

Opinia na Allegro może być śmieszna ciekawa lub druzgocąca


Link do pomocy Allegro Kliknij i napisz

oznacz moderatorów

Firma_Karwil
#10 Popularyzator#

spokojnie.spadnie im sprzedaż o połowę,jak sprzedawcy odejdą do większego gracza,to zmienią podejście.

oznacz moderatorów

amor_2004
#10 Popularyzator#

no niestety tutaj też się nie zgodzę, taki przykład : Pani kupuje 5 rzeczy i bez słowa 3 odsyła. Pisze i pytam dlaczego zwrot, milczenie ani słowa. Paczka podrzucona oczywiście pod drzwi. Pisze znowu z prosbą o wyjasnienie, że zwrot tylko w przypadku reklamacji itp. Nic, zero. po miesiącu od razu z allegro groźba zablokowania konta, bo sprzedający zgłosił sprawę o zwrot w ramach gwarancji allegro i żadał wpłaty. Nikt nie stanął po mojej stronie i nie dostałam zwrotu prowizj, bo było po terminie .......... dodam jeszcze, że zwrot przesyłki był  po ponad 2 tygodniach od zgłoszenia.Zawsze allegro staje po stronie KUPUJĄCEGO!  jakie rozwiązanie problemu, jak zawsze tylko chodzi o zwrot pieniędzy, bo ustawa konsumencka i inne duperele, co ich obchodzą zasady allegro.

oznacz moderatorów

ModneObrazy_com
#9 Pomysłodawca#

 dlaczego sprzedający nie ma możliwości wyjaśniać? Mowa jest o wspólnym wyjściu z sytuacji...

oznacz moderatorów