anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Czy sprzedającym przeszkadza częsty zwrot produktów?

Przemo_M
#9 Pomysłodawca#

Szanowni sprzedawcy. Jestem kupującym i chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda z Waszego punktu widzenia.
Jestem bardzo aktywnym kupującym, w ciągu dwóch lat na allegro smart mam napisane, że zaoszczędziłem 6.500zł
Jako, że mam taką możliwość to czasem zamawiam kilka podobnych produktów jednocześnie po to aby wybrać jeden. Otwieram wtedy szczególnie delikatnie i staram się aby sprzedawca mógł to potem sprzedać bez pisania, że po zwrocie. Nawet jak kupuję tylko jedną sztukę to delikatnie otwieram w razie jakby mi to nie pasowało.
Zastanawiam się jednak czy nie przesadzam, rok temu kupiłem 5 radiobudzików, wybrałem jeden, wczoraj kupiłem trzy multimetry wybiorę jeden albo żadnego a teraz kupiłem 5 radioodbiorników po 200zł każdy i wybiorę jeden. Oczywiście to są rekordy bo z reguły kupuję jedną rzecz i nie zwracam.
Po prostu korzystam z tego, żeby nie wychodzić z domu i oglądać w sklepie tylko odebrać z paczkomatu i jak mi nie będzie pasować to zwrócić. Gdyby jednak produkty miały bardzo dokładne opisy oraz dołączony film z tego jak to działa to nie musiałbym zamawiać po kilka albo przynajmniej robiłbym znacznie mniej zwrotów.
Tak więc mam pytanie do Was, jak bardzo Wam to przeszkadza. Oceniłbym, że na wydane 1.000zł zwracam za 300zł Wolelibyście mieć takiego klienta co robi Wam obrót 1k z czego zwraca 30% czy wolelibyście nie mieć tych 700zł obrotu i nie robić zwrotów?

oznacz moderatorów
100 ODPOWIEDZI 100

mikeza
#21 Demiurg#

temat nam sprzedawcom znany od lat. na przestrzeni lat mogę wysnuć takie wnioski.

Kiedyś klient nie będąc pewnym w 100% czy kupowany przez niego produkt będzie kompatybilny z jego autem (działamy w branży motoryzacyjnej) zadawał sporo pytań, dzwonił, wysyłał zdjęcia. To pozwalało zminimalizować odsetek błędnych zamówień do minimum. Zwrotów praktycznie nie było, albo były jednostkowe. Aktualnie liczba zwracanych zakupów jest przeolbrzymia, Jestem zszokowany ich ilością. Dzień w dzień podjeżdżają kurierzy, którzy zostawiają zwrotne przesyłki. wynika to przede wszystkim z polityki allegro dotyczącej łatwych darmowych zakupów i zwrotów. Teraz klient nie musi się zastanawiać przed zakupem czy coś pasuje, nie musi również czytać opisu, czy komentarzy, nie musi zadawać pytań. Kupuje kilka przedmiotów, które nawzajem się wykluczają, po ich otrzymaniu testuje je przy samochodzie, zostawia jeden, resztę odsyła.Fajnie jest jak coś finalnie zostawi, bo są tacy, co tylko testują i wszystko zwracają, często w ostatni 14-dzień.

Czas jaki trzeba poświęcić na obsługę tych zwrotów jest ogromny. dodatkowym problemem jest niszczenie przez kupujących oryginalnych opakowań, widoczne ślady montażu i używania produktów, odsyłanie części poplamionych, pobrudzonych olejem itd. Kupujący nie zdaje sobie sprawy z tego jak dużo pracy trzeba poświęcić, żeby dany produkt doprowadzić potem do stanu pierwotnego. Niekiedy nawet sam sposób spakowania go do zwrotu jest problematyczny. Otrzymywaliśmy np. szkła lusterek odsyłane gołe, bez jakichkolwiek zabezpieczeń z naklejoną na nich gołą etykietą adresową. Pomysłowość klientów nie zna granic, wykorzystują wszelkie dostępne śmieci z domu, żeby zapakować w nie zwrotne przesyłki. 

System zwrotów jest tym co aktualnie chyba najbardziej irytuje mnie na allegro. Dawno już urwał się spod jakiejkolwiek kontroli i osiągnął niestety absurdalne rozmiary.

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów