Hehehehe.....
Fajna dyskusja. I ciekawa.
Generalnie to rzadko kiedy popieram xyz96 - lecz tutaj, zwróćcie uwagę, że cały czas dobrze pisze:
"Towar z dowodem zakupu (paragon, faktura VAT) i formularzem prosimy odesłać wyłącznie na adres podany w formularzu odstąpienia od umowy." - To jest wyraźne wymaganie odesłania towaru z dowodem zakupu, a prośba wyraźnie dotyczy jedynie adresu.
"W przypadku stwierdzenia jakichkolwiek uszkodzeń towaru lub braków w zamówieniu prosimy o spisanie protokołu szkody, który stanowi podstawę do rozpatrzenia tego rodzaju zgłoszeń." - kolejny kwiatek,
Obydwa te przypadki to kary z UOKiK, i to dotkliwe. Tak naprawdę to dziwię się, że ktoś jeszcze odważył się zamieścić takie informacje.
Może zamiast zgłaszać aukcje warto poinformować sprzedającego, że ma niedozwolone klauzule i informacje w swoich aukcjach?
Ja właśnie tak przed chwilą zrobiłem. Nie z tego powodu, że popieram ich działania (bo nie popieram), lecz z czystej życzliwości, tak na przekór tej fali ataków.
Sam byłem kiedyś w podobnej sytuacji (trochę inna sprawa była - niefortunna informacja pozostawiona przypadkowo w info dla kupującego po wysłaniu towaru - jeszcze za czasów MS). Skutkiem tego było zamieszczenie przez jednego kupującego postu w stosownym portalu (potem napisał, że z transakcji był oczywiście zadowolony i nie podejrzewał, że rozpęta to taką "burzę"). A o zaistniałej sytuacji poinformował mnie też jeden życzliwy kupujący (ja tylko dziwiłem się nagłym wzrostem sprzedaży i nie wiedziałem o co chodzi).
Jaki był tego efekt:
- Kilka zakupów na All dla wystawienia negatywów - oczywiście Allegro nie widziało podstaw do ich usunięcia - ot, taka "kara" od Allegro
- tel. od admina serwisu wraz ze wskazaniem jak przerobić taką popularność na zyski
- tel. od 2-óch agencji pijarowskich, które chciały zająć się moim wizerunkiem i przerobić to na "obroty"
- 2 tygodnie pracy od rana do nocy - to w związku z niesamowitym wzrostem zamówień poprzez Allegro i przez sklep internetowy - w ciągu 2 tyg. zrobiłem obrót za ponad miesiąc
Podsumowując - nie ważne, jaka jest reklama, ważne, że jest się o Tobie mówi (pisze).
-
--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
