Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Godzina graniczna do czegoś służy, tak? Jeśli włożę paczkę w paczkomat lub wezwę kuriera do godziny granicznej, to powinien on zabrać i skanować paczkę tego samego dnia. Dlaczego więc to Sprzedawca jest karany odebraniem większości punktów Jakości w kategorii terminowość, jeśli opóźnienie wynika wyłącznie z winy kuriera i jest to udokumentowane w oficjalnym śledzeniu?
Przykładowo nadałem w paczkomacie dwie paczki o 15:43. Godzina graniczna 16:00. W wyniku awarii lub nie wywiązania się z umowy kurier nie przyjechał tego samego dnia. Zaspał, zapił, popsuło się auto, nie wiem. Wszystko jak na dłoni widać w śledzeniu, że nie było żadnej winy sprzedawcy, a wyłącznie wina kuriera.
Dlaczego karany jest sprzedawca, który po terminowym nadaniu w paczkomacie nie ma już wpływu na dalsze losy paczki? Po co w takim razie są te godziny graniczne, skoro kurier w ogóle nie musi ich przestrzegać? Dlaczego Allegro nie przyjmuje uczciwie reklamacji w tych kwestiach, tylko gra na zwłokę? Złośliwe fałszowanie ocen terminowości to wyjątkowa podłość i niesprawiedliwość.
Nadanie przesyłki, to pozostawienie jej w punkcie, przekazanie kurierowi lub umieszczenie jej w urządzeniu nadawczo-odbiorczym (paczkomacie, automacie paczkowym itp).
Do tego w przypadku usług Allegro Inpost Kurier i Allegro Inpost Paczkomaty, termin doręczenia nie jest gwarantowany, a deklarowany (czyli przewidywany). Nie są to też usługi kurierskie (usługi nie spełniają wymogów ustawowych, jakie musi mieć usługa kurierska).
Mylisz się. Według Allegro "nadanie" to nie jest fizyczne nadanie w paczkomacie ani w punkcie. Oszukują kupujących, że paczka nie została nadana, choć dawno jest w maszynie. W śledzeniu Inpost masz od razu po włożeniu do paczkomatu status "nadana", a jak sprawdzisz śledzenie Allegro, to dopiero gdy kurier opróżni paczkomat będzie przypisany status "nadana". Matrix.
Stąd powstają problemy. Ja pokazuję w śledzeniu, że nadałem w ciągu 1 godziny od zakupu w paczkomacie, przed godziną graniczną, ale kurier nie wywiązał się i czekał na wyjęcie np. 30 godzin. Allegro odbiera mi większość punktów oceny jakości za terminowość. Choć mam deklarowany termin 24 godziny na wysyłkę, wysłałem w 1 godzinę, to otrzymuję karę, bo kurier zwlekał 30 godzin. To samo może być w punkcie nadania. To bardzo niesprawiedliwe.
Podobno takie przypadki trzeba zgłaszać i jeśli jest tak jak piszesz to anulują te odjęte punkty i nie będzie to brane do statystyk. Pisz do allegro i podaj im zrzuty ze śledzenia.
Dzięki, Tak robię, ale oni są potwornie złośliwi. Choć w śledzeniu widać jak na dłoni błąd kuriera, to Allegro zwleka tak długo z reklamacją aby minęło 30 dni, czyli tak aby tej reklamacji nie zrealizować w okresie gdy ma wpływ na oceny terminowości. To jest jak zabawa w pomidor lub głuchy telefon. Ja tracę czas, konsultant traci czas, przewoźnik to samo, a sprawa pozostaje nie załatwiona.