Historia z życia sprzedawcy i allegro :)

[mikeza]

Ciekawy przykład jak allegro traktuje strony transakcji i jak nie potrafi się przyznać do porażki.

Zwykły zakup, który miał miejsce przed wakacjami, klient odstąpił od części zakupu i odesłał produkt (w tym przypadku część samochodową). Przychodzi przesyłka, po rozpakowaniu okazuje się, że dotarło jakieś ubranko dziecięce. Dane osoby zwracającej są inne niż z allegro, formularz zwrotu dotyczy innego sprzedawcy i innej transakcji. zgadza się miasto, a przesyłka była wysyłana na podstawie kodu nadania. Jak łatwo się domyślić doszło do pomyłki kurierskiej i zamiany paczek. 

Zgłosiłem problem klientowi oraz allegro. Przysłano kuriera po odbiór tego ubranka, miało to miejsce już ponad miesiąc temu, zlecił to portal. Od tej pory cisza. allegro bombardowało klienta, który zwrócił u mnie produkt wiadomościami w dyskusji aż ten oznaczył ją jako nierozwiązaną. Ja cały czas słyszę ze strony portalu, że oni organizują wysyłkę mojego zwrotu do mnie, ale ile może to może trwać. Oczywiście allegro non stop przeprasza klienta, proponuje mu AP i tak dalej. Ja do tej pory nie usłyszałem żadnego słowa przepraszam, a tylko obniżkę statystyk za nierozwiązaną dyskusję. Takie są standardy tego portalu. Prawdę mówiąc jestem zażenowany całą sytuacją i tym, że nie można rozwiązać problemu pomylonych przesyłek przez 2 miesiące. To jest dramat.

[nat_not]

@mikeza Czy możesz mi przesłać numer korespondencji, którą aktualnie prowadzisz w tej sprawie? Widzę, że ta o numerze 53366931 zakończyła się 8 sierpnia wiadomością o wysłaniu kuriera po odbiór błędnie dostarczonej przesyłki.

[mikeza]

@nat_not nr korespondencji się zgadza, tylko, że ostatni wpis miał miejsce 25.08. Otrzymałem info, że sprawa jest nadal wyjaśniana. od tej pory cisza, poza tym, że dyskusja została oznaczona jako nierozwiązana przez klienta. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałem zwrotu produktu, ani żadnych wyjaśnień dotyczących dyskusji. Finalnie moja ocena sprzedawcy została obniżona, z powodu tego, że allegro nie potrafi przez 2 miesiące wysłać do mnie prawidłowej przesyłki. Ode mnie odebrano tą , którą zgłosiłem już ponad miesiąc temu.

[Sa_nova]

@mikeza możesz proszę załączyć zrzut ekranu z otrzymaną wiadomością 25 sierpnia, wraz z widocznym numerem zgłoszenia? Tak jak wspomniała Natalia dla korespondencji o numerze 53366931, ostatnia wiadomość jest z 8 sierpnia. 

[mikeza]

[mikeza]

@Sa_nova @nat_not powyżej jest zrzut ekranu z odpowiedzią allegro z dnia 25.08 w sprawie błędnie otrzymanego zwrotu. od tego dnia cisza, chyba, że liczyć, nierozwiązaną dyskusję z klientem, który odsyłał ten zwrot.

[la_nika]

@mikeza dziękuję za zrzut! Przekazałam go w konsultacji, gdy tylko otrzymam odpowiedź w tej sprawie, wrócę z informacjami. 

[la_nika]

@mikeza przepraszam, że czekałeś na odpowiedź oraz że rozwiązanie tej sprawy trwa tak długo. 
Wciąż nie otrzymaliśmy informacji w sprawie Twojej przesyłki.
W tej sytuacji nadawca przesyłki (kupujący) powinien złożyć reklamację. 
Czy chcesz, abyśmy tę informację umieścili w dyskusji? 
Jeżeli chodzi o korespondencję z nami, to z powodów technicznych zgłoszenie jest w dwóch naszych narzędziach, dlatego jeśli chcesz ponownie skontaktować się z nami e-mailowo w tej sprawie najlepiej, abyś zrobił to ponownie przez formularz i podał numer sprawy 53366931 oraz numer sprawy 175545955332827469. 

[mikeza]

@la_nika tylko co mi to da. Kupujący oznaczył dyskusję jako nierozwiązaną, dostał propozycję skorzystania z AP od allegro, mi oceny poszły w dół. Nie bardzo chce mi się wierzyć, że klient będzie wybierał opcje reklamacji zamiast skorzystania z AP. Reszta w zasadzie w rękach allegro, ja jako sprzedawca nie mam żadnych możliwości działania, otrzymałem zwrot nieprawidłowy, po czym przekazałem go allegro, a właściwego produktu nie mam. Fakt, że jest to w pewnym sensie problem osoby wysyłającej paczkę, czyli kupującego. pozostaje mi czekać na dalszy rozwój wypadków.

[la_nika]

@mikeza rozumiem. Twoja jakość sprzedaży wciąż jest na poziomie Super, oczywiście jest to Twoja zasługa, że ta jedna dyskusja nie wpłynęła na jej poziom. 
Poprosiłam o wiadomość dla kupującego w dyskusji w sprawie reklamacji. 
Zachęcimy kupującego do złożenia wniosku AOK, bez konsekwencji dla Ciebie. 

[RED]

@mikeza @la_nika na jakiej podstawie allegro wypłaca/chce wypłącić środki z allegro protect?

kupujący zwrócił sprzedawcy zły/inny produkt

co obchodzi sprzedawcę, że kupujący zrobił podobno prawidłowy zwrot?

za zwrot towaru po odstąpieniu odpowiada w myśl przepisów kupujący

[mikeza]

@RED zapewne z automatu, bo jak jest nierozwiązana dyskusja to zawsze są takie propozycje. Nikt nie czyta przebiegu dyskusji, tylko od razu są takie sugestie i przepraszanie kupującego za problem z zakupem. Tylko, że tutaj żadnego problemu nie było poza pomyleniem zwrotnych przesyłek. A tak na marginesie, to jest pokłosie tych kodów nadania pisanych na paczce, bo na tej przesyłce co otrzymałem był tak nabazgrolony, że nie dziwię się, że ktoś go nie rozczytał i pomylił przesyłki. 

[nat_not]

@mikeza Dostałam informację, że podjęliśmy decyzję o wykluczeniu tej dyskusji z Twoich statystyk Jakości sprzedaży. Po nocnej aktualizacji danych nie będzie brana pod uwagę.

[RED]

@nat_not  a na moje pytanie ktoś odpowie?

[mikeza]

@RED w sumie jeśli zwrot był w ramach smarta to allegro bierze odpowiedzialność za tą usługę. Wina leży po stronie kuriera, który obsługiwał ten zwrot, bo doszło do zamiany przesyłek. Jeśli chcą zwrócić kasę to ich sprawa, tylko niech mnie nikt nie obciąża odpowiedzialnością za błędy kurierów. Z informacji od moderatorek dyskusja nie będzie miała wpływu na moją ocenę, i w sumie tak powinno być, bo ja wywiązałem się ze swoich obowiązków, a poległy firmy kurierskie obsługujące te zwroty.

[RED]

@mikeza wszystko okej - tylko dlaczego sprzedawca musi prowadzić jakieś dywagacje w dyskusji na ten temat, a następnie z osobami prowadzącymi allegro protect?

[mikeza]

@RED sam wiesz dlaczego, bo jesteśmy trybikiem w tym systemie i nikt się z nami nie liczy niestety.

[AnnaG-Antyki]

Zakładałam kiedyś propozycję dodania dla chętnych możliwości wydrukowania etykiety ale jak zwykle... Po tych wszystkich postach to z każdym zwrotem latam pojedynczo, bo strach, że kurier coś pomyli i jeszcze Allegro pójdzie mi do Chin i na odwrót...

Przykleję sama to wiem co przyklejam, a nawet jak się pomylę to łatwiej to przełknąć, a kurierzy i tak na nadmiar czasu nie narzekają...