Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Odmówiliśmy przyjęcia zwrotu bez podania przyczyny, bo jest wyłączony z tytułu art. 38 Ustawy o prawach konsumenta.
Kupująca otworzyła dyskusję nr ee4cb1b0-45f5-4d2e-9047-421ed9aa6dcb, tym razem podając rzekomą wadę produktu. Podtrzymaliśmy decyzję o nieprzyjmowaniu przesyłki, ponieważ ten produkt ma podany adres zewnętrznego serwisu, który prowadzi procedurę reklamacyjną dla nas, a dokładniej dla Canal+. Również z tytułu niezgodności z umową.
Przesyłkę zwrotową Kupująca zawróciła do siebie, jej ostatni status to:
A w dyskusji bot lub doradca zamieszcza takiego kwiatka:
@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_nie do nas nic nie wróciło i nic nie wróci, a nawet jeśli, to nie zostanie przyjęte. Jeśli chcecie to zwróćcie pieniądze za zakup z kieszeni odpowiedzialnego u Was pracownika, za ten wprowadzający Kupującą w błąd komunikat,
@medalik_2009 Poprosiłam o ponowną wypowiedź w dyskusji.
I druga kwestia — edytowałam już tytuł i jest to moje ostatnie upomnienie dla Ciebie w związku z obrażaniem pracowników Allegro wypowiadających się w dyskusjach czy obsługujących wiadomości mejlowe. Rozumiem Twoje niezadowolenie, ale jeśli chcesz być członkiem naszej Społeczności Allegro Gadane, to musisz zmienić sposób wyrażania emocji. Zależy nam na Twojej obecności na forum, bo jesteś dla nas wartościowym dyskutantem, ale nie będziemy tolerować takich zachowań, zwłaszcza że wielokrotnie zwracaliśmy Ci uwagę.
@ko_alka a jakiego to epitetu, czy słowa potocznie uważanego za obraźliwe użyłem? I jeszcze jedno, z mojej strony było stwierdzenie, czy pytanie?
@medalik_2009 Napiszę Ci dokładny tytuł wątku i wyślę przez Centrum Wiadomości.
Fakt, że tego nie pamiętasz, jest jeszcze bardziej dla mnie smutny, bo świadczy o tym, że robisz to bezrefleksyjnie.
@ko_alka "niepełnosprytny" jest słowem obraźliwym? Od kiedy?
Poza tym, było to w formie pytającej, o to, czy wpis jest dziełem bota, czy pracownika. Dziękuję za potwierdzenie, pisząc o obrazie majestatu pracownika Allegro, że wpisu dokonał Wasz pracownik. Wszak maszyny nie można obrazić. 😛
Smutne jest na tym portalu coś innego, to że pracownik Allegro, palnie głupotę w dyskusji bez konsekwencji dla siebie, bo on nie ma pojęcia zwykle o czym pisze, dopasowuje najlepiej pasujący wg niego szablon odpowiedzi i ma wywalone. Może odhaczyć "robota zrobiona". Problem za to ma sprzedawca, bo większość Kupujących słowa pracownika Allegro traktują jak wyrocznię, mimo jego niewiedzy. I to tylko zaognia konflikt na linii sprzedawca-kupujący. Dyskusja mająca służyć załagodzeniu konfliktu, "dzięki" pracownikowi Allegro przyjmuje odwrotny obrót.
@medalik_2009 Ta wiadomość w dyskusji została wygenerowana przez automat, ale moja uwaga dotyczy ogółu Twojego podejścia do pracowników Allegro. Forma pytająca tytułu wcale tego nie zmienia.
@ko_alka cóż poradzę, że tzw. "doradcy" Allegro w 90% potrafią budzić takie a nie inne reakcje. Może, gdybyście zatrudniali tam ludzi, którzy potrafią myśleć nad tym co piszą i przede wszystkim wiedzą o czym piszą, to efekt byłby inny. Ale wiem, taniej jest wstawić na pierwszą linię ognia osobę niewykwalifikowaną, wyposażoną w szablon odpowiedzi. Podejście jak w każdej dużej korporacji.
@ko_alka jak zwykle na allegro mentalność Kalego na całego
ile razy byłem obrażany na allegro przez moderatorów w dyskusjach
ile razy serwis twierdził, że obraźliwe teksty Kupujących mnie nie obrażają, mimo że się obraziłem?
cytując allegro - nie ma tego słowa w słowniku PWN więc nikogo nie obraża
dla mnie automat allegro wyraża zdanie pracowników
i ostatnie pytanie @ko_alka kogo obraził @medalik_2009 automat allegro czy pracowników?
@medalik_2009 cytat z allegro w dyskusji po naszym odrzuceniu reklamacji
Oczywiście może Pan powtórnie złożyć reklamację z tytułu niezgodności z umową. Nadmienię, że w przypadku drugiej reklamacji tego samego produktu, po jej uznaniu, Sprzedający musi zaakceptować Pana roszczenie.
@ko_alka ten tekst jest obraźliwy - obraża każdego sprzedawcę, który poprawnie, zgodnie z polskimi przepisami przeprowadzi proces reklamacyjny
@RED @medalik_2009 mi dowalili 7 dni bana na forum za użycie słowa będącego podobno wulgaryzmem. Po wysłaniu definicji słowa z słownika pwn i paru linków potwierdzających że to nie wulgaryzm nadal podtrzymali stanowisko bo tam widać poloniści pokroju prof Miodka pracują. Cenzura działa tam są sami pracownicy z naj przed ...
@az1rael Moderacja sama pisała na forum, że jak nie ma danego słowa w słowniku PWN o znaczeniu wulgarnym, to nie jest wulgarne. Tak było z pojęciem "firma krzak". Tak więc zgodnie z postami moderacji, Allegro to firma krzak, a nawet profesjonalna firma krzak, bo padło określenie że portal jako profesjonalista musi trzymać standardy oceny zgodne z PWN.
@drekenzes kopanie się z koniem nic nie daje 2,5 tyg czekam na odpowiedź działu bezpieki o łapki przypominałem się ost nawet moderacji i co odpowiedzi brak
@az1rael allegro nie rozpatrzyło 90% moich złożonych reklamacji
do tej pory nie wiem czy zostały one uznane czy nie
Generalnie - odpowiedzi serwisu Allegro w dyskusjach oceniam bardzo nisko, nie wiem jak nisko - gdyż nie znam poziomu, generalnie wszystkie są poniżej najniższej kreski.
Najpierw są generowane odpowiedzi automatyczne - najczęściej nie mają nic wiele wspólnego z opisanym problemem. Natomiast jeśli sprzedawca odpowie automatyczną odpowiedzią - można się spotkać z informacją, że nie jest ona akceptowana przez serwis Allegro.
Czyli - Allegro może, a sprzedawca nie może. Allegro "górą".
Ostatnia akcja (ciągła sprzedaż jako firma)- klient założył dyskusję, złożył reklamację, z mojej strony automat w odpowiedzi, za 3 dni polecenie od pracownika serwisu o wniosek do POK (zamiast informacji, że sprzedawca ma 14 dni na rozpatrzenie reklamacji), kupujący natychmiast składa wniosek i na następny dzień otrzymuje zwrot pieniędzy, które sobie zażyczył. Czyli został z dobrym w 100% towarem i dostał za niego zwrot pieniędzy.
Za kilka dni podobna sytuacja - ale wtedy pracownik Allegro odpisał kupującemu (nie wiem czy "gotowcem", ale prawidłowo), że sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do złożonej reklamacji. Można działać zgodnie z prawem i regulaminem Allegro? - jak widać można.
Najgorzej jest w weekendy i święta - wtedy chyba jacyś "stażyści" obsługują odpowiedzi - nie mają zielonego pojęcia o regulaminie Allegro, o obowiązującym prawie, chcą tylko się wykazać skutecznością.
Najgorsze jest to, że Allegro nigdy nie przyzna się do popełnionego błędu. Nie ma takiej możliwości. Wszystkie postanowienia jakiegokolwiek pracownika są słuszne, choćby były niezgodne z prawem i regulaminem Allegro. Już raczej będą szukać wszelkich "haków" na Ciebie, a nie przyznają się do własnego błędu lub błędnie wydanej decyzji. I nigdy nie usłysz choćby słowa "przepraszam" za błędną decyzję jakiegokolwiek pracownika Allegro - ponad 20 lat stażu na Allegro - nigdy takiego słowa w tym kontekście nie otrzymałem.
Kiedyś na forum zgłaszałem wielokrotnie, że zwrot towaru nie jest jednoznaczny z odstąpieniem od umowy, cały czas otrzymywałem odpowiedzi, że nie mam racji. Potem pojawiła się informacja od Allegro, że zwrot towaru, to nie to samo co odstąpienie od umowy.
Dobre...
A jak jest problem w dyskusji - nie czekajcie na odpowiedzi automatyczne i "gotowcami" - zawsze można napisać do Allegro przez formularz kontaktowy i poprosić o udzielenie się w dyskusji. W takich przypadkach moje wrażenia są raczej pozytywne. Przeważnie ktoś odpowiedzialny wtedy konkretnie odpowiada.
@RED Jeśli Allegro nie odpowie na reklamację w ciągu 14 dni, to ustawowo jest uznana i wysyłasz im wezwanie przedsądowe z żądaniem wykonania.
@drekenzes niestety nie jest tak różowo i allegro o tym doskonale wie
nie jesteśmy konsumentami w relacjach z allegro
Kodeks Cywilny inaczej traktuje relacje b2b
cześć reklamacji ma termin odpowiedzi 30dni
@RED @drekenzes a ja wcale nie wchodzę w relacje z allegro firma firma tylko osoba prywatna / konsument a też olewają moje zgłoszenia. Szczytem kretynizmu była odpowiedź gdzie aby zgłosić sprawę na policję muszę mieć dane dla policji od allegro ale nie dostanę ich bo policja musi się po nie zgłosić sama czyli uniemożliwia mi się zgłoszenie
@az1rael Olewają, bo nie przepadają za Tobą, zresztą Ziolko też im podnosi ciśnienie (ile to już postów na ten temat z kont jednodniowych trolli..). A takie sprawy traktują bardzo personalnie. Allegro na takim podejściu może oberwać z hukiem, póki co tyłek ratuje im tylko fakt, że zbyt wiele małych firm nadal korzysta z portalu i uwalenie tego cyrku byłoby zbyt kosztowne (również jeśli chodzi podatki, ale to tylko kwestia co przynosi większe korzyści). Ale że lubią podcinać gałęzie na których siedzą, to pobudka może być bolesna.
@drekenzes w marcu 2024 wchodzi prawo ue że odwołać się będzie można do instytucji ue jako mediatora nazwy nie pamiętam i takie allegro nie będzie już mogło ci odpowiedzieć nie bo nie ma ci dokładnie wytłumaczyć co za co i z jakiego paragrafu / punktu regulaminu
@RED napisał(a):
@medalik_2009 cytat z allegro w dyskusji po naszym odrzuceniu reklamacji
Oczywiście może Pan powtórnie złożyć reklamację z tytułu niezgodności z umową. Nadmienię, że w przypadku drugiej reklamacji tego samego produktu, po jej uznaniu, Sprzedający musi zaakceptować Pana roszczenie.
Ten tekst to obraza dla logiki, osób, które potrafią czytać ze zrozumieniem i twórców tej ustawy. Niestety nic nie poradzimy, że przy zatrudnianiu tzw. doradców Allegro przede wszystkim bierze pod uwagę koszt. Świeży absolwent bez doświadczenia, wyposażony w szablony odpowiedzi będzie zawsze tańszy niż osoba z doświadczeniem i/lub odpowiednim wykształceniem. Gotów jestem się założyć, że szkolenie "doradców" wygląda tak jak szkolenie pracowników na infoliniach wszelakich telekomów i ich wiedza podobnie.