anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Jak byście się zapatrywali na takie określenie w komentarzu negatywnym

MAMY ROZWIĄZANIE!
mikeza
#21 Demiurg#

otrzymałem wczoraj świąteczny komentarz od osoby, z którą nijak nie dało się dojść do porozumienia. W zasadzie człowiek mam wrażenie od samego początku był napalony na wystawienie soczystej oceny, bo pomimo szantażu z jego strony, że jak otrzyma pełny zwrot wpłaty komentarz usunie nie chciał tych pieniędzy i wolał iść dalej w konflikt.

Zasadniczo jestem uodporniony na takich pieniaczy, ale ze względu na okres świąteczny nie chciałem pompować konfliktu i pomimo, że klient uszkodził ze swojej własnej winy produkt przy montażu, zaproponowałem częściową rekompensatę. Ten nie był zadowolony i postawił sprawę jasno, że jak zwrócę całą kwotę, to on rozważy usunięcie komentarza. Myślę sobie, są święta, nie będę się szarpał. Proszę usunąć komentarz, zwrócimy całą wpłatę i po temacie. Gość nagle dostaje furii, nie będę mu nic dyktował, zrobi co chce, a zwrot i tak mam mu oddać itd. Troszkę mnie to zirytowało. Mniejsza z tym.

Oczywiście ocenił negatywnie, produkt, wystawił negatyw za transakcję, który edytował, żeby był bardziej pikantny. I teraz moje pytanie jak byście zapatrywali się na taki wpis, tutaj cytat: " generalnie omijać szerokim łukiem dno dna". Czy według Was jest to zwrot obraźliwy, czy narusza dobra osobiste sprzedawcy. Czy może jestem zbyt upierdliwy i się czepiam 🙂

Pytam, ponieważ według allegro nie ma nic złego w tym stwierdzeniu i nie jest ono obraźliwe. Rozumiem, że jak kogoś osobiście, czy jego działania określę nazwą "dno dna" to nie powinien się czuć urażony, czy dobrze zrozumiałem ?

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów
12 ODPOWIEDZI 12
kolekcjoner608
#21 Demiurg#

To trochę "za lekkie" określenie by allegro uznało to za wulgaryzm łamiący regulamin i mimo że stawia Cię to w złym świetle to raczej za mało . Możesz podpytać kogoś bardziej obeznanego w prawie jakie są szanse by można by udowodnić że jest to obraza kwalifikująca się pod paragraf.

oznacz moderatorów
mikeza
#21 Demiurg#

@kolekcjoner608 nie liczyłem na jakieś fajerwerki z ich strony, ale byłoby miło jakby to chociaż edytowano. Mimo wszystko wydaje mi się, że nie jest to zwrot zbyt przyjemny w stosunku do drugiej osoby, ale widać się myliłem. Zresztą na allegro w sumie nic już nie zaskoczy.

Taka postawa portalu zachęca tylko kupujących do bardziej agresywnych i "wulgarnych" komentarzy, edytowanie takich wpisów działałoby trochę hamująco.

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

Zaorałbym orangutana w sądzie z pozwu cywilnego za straty wizerunkowe firmy, wytlumaczylby w sądzie na podstawie screenshootów szantaż negatywem plus doprowadzanie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem zmuszanie do uwzgledniania niezasadnej reklamacji. Trochę to potrwa ale jakby zapłacił koszty sądowe i procesowe i odszkodowanie to by mu żyłka w d..pie strzeliła na nastepny raz by sie w ozór ugryzł

oznacz moderatorów
mikeza
#21 Demiurg#

@az1rael biorę taką opcję pod uwagę. Wszystko zależy od przebiegu dyskusji i nowych pomysłów Pana kupującego 🙂

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

"generalnie omijać szerokim łukiem dno dna. Omijać !!!!!!!!!!!! Odradzam !!!!!!!!! Omijajcie !!!!!!!!! ODRADZAM !!!!!!!!!!!"

@mikeza komentarz mocno odbiega od standardów komentowania, oczywiście allegro stwierdzi, że wg nich można tak pisać

Niestety uznałeś reklamacje, ponadto ostatnie dyrektywy ue twierdzą, że mogłeś wpływać  na opinie konsumenta.

Dlaczego musisz tutaj pisać takie wyjaśnienia:

"Zakupił szkło, po czym dokonał montażu w warunkach do tego nieprzystosowanych, nie posiadając przy tym fachowej wiedzy i doświadczenia, ani nie korzystając z potrzebnych do tego narzędzi co doprowadziło do uszkodzenia produktu. Zgłosił problem, zaproponowaliśmy rekompensatę, ale kupujący kategorycznie zażądał zwrotu pełnej kwoty sugerując, że wystawi negatyw. Ugięliśmy się i klient miał dostać pełny zwrot, ale to też mu nie pasowało

Dlaczego kupujący może szantażować w ten sposób na allegro sprzedawcę?

Dlaczego jako konsument na allegro muszę czytać nieprawdziwe opinie o sprzedawcy, szkodzące mu, a nie odnoszące się do samej transakcji

oznacz moderatorów
HYDROREN
#10 Popularyzator#

Zwrot „dno dna” w kontekście recenzji, szczególnie gdy jest skierowany w sposób ogólny do produktu, usługi lub ogólnego doświadczenia, może być potraktowany jako subiektywna opinia, a nie bezpośredni atak na konkretnego człowieka (czyli naruszenie dóbr osobistych). Ale... Jeśli napisałby np. „sprzedawca to ....[i tutaj to słowo]", to już bardziej ociera się to o personalny atak, co może być uznane za naruszenie dóbr osobistych – w zależności od kontekstu, tonu i interpretacji sądu lub moderatora.

Czy „dno dna” jest obraźliwe? – Może być uznane za negatywne, ale niekoniecznie obraźliwe w sensie prawnym. Czy narusza dobra osobiste? – Zależy od tego, do czego/jakiego kontekstu jest to przypisane. Jeśli do sprzedawcy jako osoby – potencjalnie tak. Jeśli do ogólnego doświadczenia – raczej nie. Czy się czepiasz? – Nie! To bardzo zdrowa refleksja nad językiem i granicami opinii.

oznacz moderatorów
RED
#21 Demiurg#

@HYDROREN spróbuj taką refleksję "nad językiem i granicami opinii" zastosować w sądzie wobec sędziego, a zobaczysz co to znaczy.

a teraz zobacz ten sam wpis przy produkcie od w/w osoby, razem z zamieszczonymi zdjęciami:

Lusterko nie pasuje - jest większe od plastikowej obudowy, musiałem wyrwać element obwodu żeby w ogóle weszło, same wejścia na przewody do ogrzewania nie są w odp.miejscu tutaj również musiałem ciąć plastikowy wkład żeby to w ogóle jakkolwiek umieścić (niestety ze względu na dojazd do domu byłem zmuszony to zamocować żeby nie jechać bez lusterka). Efektem tego jest pęknięty wkład. Dramat. Szkoda czasu, pieniędzy i nerwów.

Można to napisać kulturalnie?

Teraz w ramach testu porównaj regulamin allegro odnośnie komentowania produktów z komentowanie sprzedawców.

Widzisz różnicę?

oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@RED można było napisać prawdę pt jestem mondziołem bo kupiłem kusterko nie do swojego samochodu, do tego nie potrafiłem tego zajarzyć aż zamontowałem lusterko na siłę, obwiniam sprzedawcę bo mnie wolno na allegro 

oznacz moderatorów
mikeza
#21 Demiurg#

@az1rael żeby wymienić ten wkład potrzebna jest opalarka i podstawowe narzędzia. Nie wspomnę o pewnym doświadczeniu i umiejętnościach manualnych. Ten człowiek robił to gdzieś na ulicy, na trasie, bez żadnych narzędzi. Widząc, że ma problem nie zgłosił go nam, tylko sam zaczął rozwalać własne lusterko i jego mocowanie, co samo w sobie jest abstrakcją. Nie przypominam sobie takiego przypadku na przestrzeni ostatnich wielu lat. A wystarczyło na upartego przykleić to nowe szkło na stare, tak na chwilę, żeby dojechać do domu. Bo taka opcja była również możliwa bez zbędnych ceregieli, szkło ma swoją taśmę w zestawie. później można to odkleić i spokojnie zamontować w domowych/garażowych warunkach.

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów
az1rael
#21 Demiurg#

@mikeza a wg sądu takie komentarze nadawały się do usunięcia

1000007657.jpg

oznacz moderatorów
mikeza
#21 Demiurg#

@RED to była pierwsza wersja komentarza, później nastąpiła edycja i zostały wrzucone te teksty "dno dna" itd. Pierwsza wersja była wystawiona po prostu po zakupie bez kontaktu i zgłoszenia problemu. W momencie jak problem został zgłoszony i klient zaczął liczyć na zwrot wpłaty edytował komentarz na bardziej soczysty 🤣🤣

Według allegro komentarz jest w porządku, można w ten sposób obrażać i szantażować sprzedawcę, można zniechęcać klientów do zakupów na jego stronie, można również oceniać produkt w komentarzu dotyczącym transakcji itd. W zasadzie można wszystko napisać.

______________________________________
Dobra rada zaczyna się od milczenia
oznacz moderatorów
ART_FOTO
#14 Krzewiciel#

@mikeza Powinno wrócić do tego co było kiedyś.Komentarze pozytywne, negatywne i neutralne (ewentualnie bez neutralnych).W tamtych czasach, to kupujący decydował po zapoznaniu się z komentarzami, czy u danego sprzedającego dokona zakupu.W tej chwili, to Allegro decyduje za kupujących dodając lub odejmując punkty i tym samym pozycjonując oferty (na podstawie subiektywnych ocen).Komentarze na dzień dzisiejszy, to nic innego jak narzędzie do szantażu dane kupującym przez Allegro (co widać na Twoim przykładzie).

oznacz moderatorów