Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Niedawno dostałem tygodniowy urlop od forum z powodu niepochlebnego pisania o pracownikach Allegro. Niestety o nich nie da się inaczej pisać. Najnowszy przykład mamy w dyskusji.
Nakreślenie sytuacji. Kupujący złożył reklamację gwarancyjną do gwaranta - firmy Manta, odnośnie tunera DVB-T kupionego w naszej firmie w lutym 2022. Reklamacja złożona bez naszego udziału, bezpośrednio do serwisu. Gwarant reklamację uznał, sprzęt zutylizował i wystawił Kupującemu oświadczenie upoważniające do wymiany towaru na nowy u sprzedawcy. Kupującego odesłaliśmy z kwitkiem, bo tego modelu już nie mamy w ofercie. No i zaczęła się dyskusja, Kupujący żądał, że my mamy mu oddać pieniądze z tytułu reklamacji gwarancyjnej. Dyskusja ta zakończyła się tak:
Ale nagle następuje zwrot akcji:
Po pierwsze żądanie niby naprawa poniżej zaś zwrot pieniędzy ale to pikuś. Ale czy Wy nie widzicie piramidalnej bzdury na starcie wznowienia tej dyskusji. Piszecie, że powód to "odrzucenie reklamacji przez serwis gwarancyjny, w pierwszym zaś zdaniu Kupujący powołuje się na to samo oświadczenie z reklamacji gwarancyjnej. Dalej jest jeszcze weselej. Choćby ten wpis:
Czyli potwierdzacie, że roszczenia są jednak z tytułu gwarancji i te roszczenia gwarancyjne wg Was ma spełnić sprzedawca. Niedoczekanie Wasze!
A teraz dzisiejsza wisienka na torcie:
Serio?! Nagle reklamacja gwarancyjna zmienia się w rękojmię. To łapcie to, ze strony Federacji konsumentów:
Przy składaniu reklamacji możemy wybrać, czy składamy ją z tytułu rękojmi (zawsze u sprzedawcy), czy z gwarancji (zwykle w serwisie lub w miejscu sprzedaży – sprzedawca przekazuje wtedy rzecz gwarantowi). Wybór należy do konsumenta – sprzedawca nie może narzucić konsumentowi gwarancji i odesłać go do serwisu. Jeżeli jednak już dokonaliśmy wyboru, to dana reklamacja będzie przebiegała już do końca tylko według reguł, które wybraliśmy. Jeśli składamy reklamację na podstawie gwarancji, to nie możemy w zakresie tej reklamacji korzystać z rękojmi i jednocześnie zgłaszać roszczeń wobec sprzedawcy.
Jeśli Kupujący chce do nas wnieść reklamację z tytułu rękojmi to:
- ma dostarczyć pod wskazany w ofercie adres towar do oględzin;
- ma wskazać jaka wada i kiedy została stwierdzona;
- zgłosić swoje roszczenie co do sposobu załatwienia reklamacji, jednocześnie zwracamy uwagę, że przy reklamacji stwierdzonej po raz pierwszy, sprzedawca może zmienić to roszczenie na inne;
- dostarczyć potwierdzenie odrzucenia reklamacji z tytułu gwarancji, bo stan faktyczny (dostarczona do nas dokumentacja) wskazuje na coś innego, a ta sama reklamacja nie może być rozpatrywana jednocześnie z 2 reżimów napraw tj. z tytułu rękojmi i gwarancyjnej.
@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_ jeśli nie chcecie by źle pisać o pracownikach Allegro, to poproście jakiegoś kumatego pracownika o ogarnięcie tego bałaganu w dyskusji, bo przez działania Waszych pracowników Kupujący zostanie za chwilę z niczym.
Dyskusja nr c526e9a3-0f26-4d6e-85c6-6ccebb242c67.
@w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_ ciąg dalszy kabaretu. Teraz w zgłoszeniu Allegro Protect, Wasz pracownik przyznaje, że w dyskusji Wasi doradcy kłamali.
Bo tak, w dyskusji umieszczone zostały takie wpisy:
Natomiast w zgłoszeniu Allegro Protect możemy przeczytać:
Bardzo ciekawe jest też to, że chcecie byśmy za gwaranta realizowali jego zobowiązania gwarancyjne. Komuś u Was sufit na głowę się chyba zawalił.
Sprzedawca odpowiada za zobowiązania z rękojmi, za zobowiązania z gwarancji odpowiada gwarant.
Poprosiliśmy w zgłoszeniu AP, ale prosimy również tutaj - @w_kiwi @ko_alka @la_nika @nat_not @_HolaOla_ wskażcie przepis w kodeksie cywilnym, na podstawie którego gwarant może przenieść swoje zobowiązania na inną firmę.
Jest i finał sprawy. Szykujcie się na kolejne zmiany prowizji 😛
@medalik_2009 ale skoro masz umowę z Gwarantem i na podstawie kwitów wymieniasz towar a kasę oddaje Ci producent, to w czym masz problem, oddaj kasę a producent niech Ci zrobi korektę faktury zakupowej, lub daj inny sprzęt 🙂 rozumiem o co Ci chodzi ale po co robisz se kłopot czy tracisz czas na tak prostą sprawę, próbujesz coś udowodnić tylko komu, klienta już straciłeś pewnie zarwiesz negatywa ?
@kostas11 nasza firma nie ma umowy z gwarantem. Nie mamy umów z żadną siecią, żadnym producentem. Pełna niezależność.
A jak z oddawaniem kasy jest? To już Ci piszę, powiedzmy na przykładzie pralki. Kupujemy pralkę w hurtowni za 1000 zł. Sprzedaliśmy ją, niech będzie za 1300 zł. W marży mamy ukryte koszty dostawy (ok. 120 zł), prowizji Allegro (ok. 65 zł), pomijam już inne pomniejsze.
Teraz jak oddamy kasę Kupującemu (1300 - tyle wszak zapłacił), to przedstawiając świstek o wymianie na hurtowni, dostaniemy korektę, ale tylko na 1000 zł (cena zakupu na hurtowni).
Powiedz mi, z jakiej racji mamy poświęcać swoją marżę obejmującą poniesione koszty i ten śmieszny zysk?
Nie chcemy skończyć jak sieć Neonet, która wczoraj właśnie ogłosiła upadłość, bo nagle się okazało, że na śmieciowych narzutach i przy ponoszeniu wszelakich kosztów w imieniu gwarantów (podpisane umowy o współpracy!), nie da się dalej jechać...
Negatywa nie dostaniemy, minęło ponad półtora roku od zakupu.
@medalik_2009 myślałem że współpracujecie skoro odsyłają do Was 🙂
A że minęło faktycznie 1,5 roku to też rękojmia działa inaczej, ale tu już po temacie skoro zgłosił roszczenia do Gwaranta 🙂
A co zmian frontu w dyskusji to żadna nowość 🙂
@kostas11 nie, to jest standardowa zagrywka 90% dystrybutorów/producentów. Przerzucanie swoich kosztów obsługi gwarancyjnej na sprzedawcę.
Ale nie tylko o koszty chodzi. Jak gwarant wymieni produkt na gwarancji, to gwarancja liczona jest od nowa, sprzedawca natomiast zwolniony jest z rękojmi/NTzU, bo przecież to nie jest produkt jaki wydał Kupującemu.
Jeśli natomiast na podstawie świstka od gwaranta produkt wymieni sprzedawca, to od początku leci ale rękojmia/NTzU.
Jak ktoś chce być frajerem lub podpisał niekorzystną dla siebie umowę o współpracy, to jego wybór. My się na coś takiego nie piszemy.
@medalik_2009 polecam kanały yt pt prawem na lewo i poszukiwacze okazji twój przypadek nadaje się na zrobienie filmiku pt proba wyrolowania sprzedawcy przez korpo na zapisach prawnych
@medalik_2009 ja bym po prostu zapytał kupującego czy reklamuje z tytułu rękojmi ( do czego rzeczywiście miałą prawo) . Jeśłi by potwerdził w dyskusji że reklamuje z tytułu rękojmi poprosiłbym o odesłanie produktu ( do czego ja miałbym prawo) . Po 14 dniach reklamacje bym odrzucił z tytułu nieodesłania produktu.
Oczywiście wiem że to bez sensu ale skoro tak to ma działać to trzeba sie dostosować
@_Likos_ obecnie? Nie ma prawa jeśli rozpoczął reklamację z tytułu gwarancji.
"Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 lipca 2003 r. w sprawie II CKN 350/01 wyjaśnił, że kupujący wybierając uprawnienia gwarancyjne traci uprawnienia z tytułu rękojmi. Przy wyborze uprawnień płynących z rękojmi kupujący traci możliwość realizacji uprawnień wynikających z gwarancji. Nie do przyjęcia jest zatem interpretacja art. 579 k.c. prowadząca do wniosku, że "niezależnie" oznacza "równocześnie" bądź zwolnienie nabywcy od podjęcia decyzji, czy korzystniejsze jest realizowanie uprawnień z gwarancji (włącznie z wymianą rzeczy na wolną od wad), czy też z rękojmi (aż do odstąpienia od umowy). Decyzja o wyborze jednego z dwóch uprawnień jest więc istotna."
@medalik_2009 ale po co kopać sie z koniem? skoro można było przyjąc i odrzucić z jasnego powodu ? Skoro konsument rozpoczął realizowanie uprawnie z tyt gwarancji i tam pozostawił sprzęt po prostu należało odrzucić reklamacje z rękojmi z powodu braku możliwości rzetelnego rozpatrzenia . I temat byłby zamknięty
@_Likos_ jakie kopanie się z koniem. Kupujący sam się tam co chwilę podkłada 🙂
cyrk na kółkach to niech mu serwis odda 😛
@medalik_2009 mądrego to dobrze poczytać człowiek się dowiaduje o przepisach o których istnieniu nie wiedział by potem nie dać się w balona robić przez januszy zakupowych
@az1rael moje 25 lat w branży (z krótką, roczną przerwą), czy ok. 30 lat mojego szefostwa robi swoje. 😛
Tu sprzedawca jest robiony w balona przez producentów/dystrybutorów. Jak się da robić oczywiście.
A wiesz co spowodowało zmianę podejścia do oświadczeń gwarancyjnych mojego szefostwa? Allegro. Jak ok. 1-1,5 roku temu oddaliśmy po otrzymaniu takiego oświadczenia pieniądze Kupującej, zwróciliśmy się do Allegro o możliwość zwrotu prowizji/rabatu transakcyjnego. Wszak to nie z naszej winy zwrot (gwarancja). Odpowiedź Allegro "nasz regulamin nie przewiduje zwrotów prowizji w takich przypadkach".
To od tej pory nasz regulamin nie przewiduje zwrotów pieniędzy z tytułu reklamacji gwarancyjnej. Jak jeszcze mamy np. dany model sprzętu na stanie i nie tracimy na tym (różnica w cenie zakupu*), to wymieniamy towar klientowi, pod warunkiem opłacenia przez niego kosztów wysyłki.
* Bo tu jest jeszcze taki myk. Niech będzie ta pralka z wcześniejszego przykładu. Kupiłeś ją pierwotnie za 1000 zł. Obecnie jej cena na hurtowni wynosi 1100 zł. Myślisz, że na takie oświadczenie hurtownia, za zgodą dystrybutora/producenta przyśle Ci nową pralkę na wymianę? Nie. Dostaniesz korektę pierwotnej faktury na 1000 zł i masz kupić pralkę na wymianę po obecnej cenie (1100 zł). Czyli jesteś kolejne 100 zł do tyłu. Czyli cały zysk idzie się... tentego, wiadomo co. 😕
@_Likos_ I jeszcze jedno, napisaliśmy jak może wnieść do nas reklamację w dyskusji:
Heh ...
Ja miałem 8 dni odpoczynku i nadal zdania nie zmienię.
Poniekąd wyłapałem chyba bza wpis o tym, że serwer forum Allegro gadane działa tak wolno, bo być może moderatorki trzymaja go na tablecie pod łózkiem.