Kto podkrada opłaty za przesyłki Smart przy zmianie gabarytu?

[nikl]

Czasem trzeba zmienić gabaryt, bo paczka nie wchodzi w paczkomat. W Orlen jest OK, w One jest OK, a w Inpost? Tu procedura wymaga opłacenia nowej etykiety B jeśli paczka nie wchodzi w A, a opłatę za etykietę A oddają na konto. Wszystko działa.

Ale jeśli to paczka Smart to zaczyna być zabawnie, bo Inpost powinien przeksięgować opłaconą etykietę A na nową etykietę B, a drugą poniesioną opłatę zwrócić. Tak się nie dzieje. Inpost pobiera dwie opłaty za dostawę jednej paczki i nie chce oddać. Inpost twierdzi że to Allegro przywłaszczyło sobie te pieniądze, a Allegro twierdzi że to Inpost podkradł.

Proszę Konsultantów o ustalenie faktów kto zabiera nasze pieniądze i dlaczego ich nie oddaje?

[nat_not]

@nikl Podaj proszę numer konkretnego zamówienia, które będzie przykładem opisanej przez Ciebie sytuacji.

[nikl]

Reklamacja Allegro 47849928, Reklamacja Inpost IPR1333843

Allegro: "sposób rozliczania usługi nadania przesyłki leży po stronie przewoźnika"

Inpost: "rozliczenia za przesyłki Allegro Smart są pobierane w oparciu o umowę zawartą pomiędzy Operatorem a firmą Allegro

Czyli od Annasza do Kajfasza, a pieniądze ktoś przywłaszcza nieuczciwie. Jedna przesyłka zgodna ze Smart, a dwie opłaty. Smart nie jest darmowy dla Sprzedawcy. Płacimy za to.

[LEW433]

Ale Smart to umowa miedzy Allegro a przewoźnikiem, a gdzie następuje ta zmiana, przed wysłaniem z twojej strony? w jaki sposób- nowa etykieta do tego samego zamówienia a tamtą reklamujesz czy co?

[Pengano]

Zmiana gabarytu czasem jest potrzebna, jeśli paczka nie wchodzi do skrytki A. Na ekranie paczkomatu jest info, że bezpłatnie zmienię rozmiar, ale w tym celu muszę opłacić chwilowo etykietę B, a potem poprosić o zwrot. To działa przy paczkach nie Smart, natomiast nie działa przy paczkach Smart. Projektanci systemu popełnili błąd, bo system rozlicza nie prawdziwe usługi dostaw, tylko sam wydruk etykiet ignorując fakt, że przesyłka spełniająca wszystkie wymogi Smart została opłacona dwukrotnie. Allegro twierdzi, że to Inpost ukradł pieniądze, a Inpost twierdzi, że to Allegro przywłaszczyło. Czy możecie ustalić ze sobą jedną wersję? Bo fakty są takie, że poszła jedna paczka ale opłacona dwukrotnie.

[Client:44052296]

Zwracają za niewykorzystana etykietę. W wypadku smartowych jest to 0 zł. Nie wiem czy zauważyłeś, że nowa etykieta nie jest już allegro smart tylko allegro.

Tak jest od samego początku.

[Pengano]

Mylisz się. Przesyłki Smart nie są wożone za 0 zł. Inpost to nie Matka Teresa. Otrzymują normalną pełną opłatę za ten transport nazywany Smart. Etykieta nie ma tu nic do rzeczy, bo Inpost to firma usług transportowych, a nie drukarskich i to wykonane usługi transportowe należy finalnie rozliczyć, a nie drukarskie.

W przypadku zmiany samej etykiety, przesyłka Smart nadal pozostaje przesyłką Smart. Nic się w niej nie zmienia. Otwierają się tylko inne drzwiczki paczkomatu. Finalnie są poniesione dwie opłaty za dostarczenie jednej przesyłki.

W drodze reklamacji jedna z tych opłat powinna zostać zwrócona. Środki które płacimy poprzez Allegro za transport przesyłki Smart w gabarycie A, Inpost powinien przeksięgować na opłatę za gabaryt B, a nadmiarową wpłatę zwrócić. Ewentualnie zwrócić do Allegro opłatę za etykietę A, a Allegro powinno tymi pieniędzmi z anulowanej etykiety A pokryć koszty etykiety B. Jedna paczka jedna opłata. Obecnie jest to jedna dostarczona paczka, a dwie opłaty.

Jeśli to dla Inpost zbyt trudne, to zróbcie na ekranie paczkomatu zmianę gabarytu, tak jak to robi Orlen czy One. To nie jakaś budowa zderzacza hadronów. Łatwizna. Nie pobierajcie dwóch opłat za jedną przesyłkę, bo to jest zwyczajnie nieuczciwe.

[owady-2]

@Pengano Jednego nie rozumiem. Jak generujesz etykietę, to chyba wiesz jaki jest rozmiar przesyłki i taki wybierasz 

[Pengano]

Zwykle wiem, ale czasem nie wiem, a czasem pomylę się. To nie powód żeby podkradać dwie opłaty za jedną przesyłkę. Przy niesmartach można się pomylić, nie ma problemu. Klika się zwrot i już. Nie ma powodu aby nie rozliczać tego prawidłowo w przypadku Smart. Niech ujawni się złodziej opłat i odda pieniądze. Płaci się za ten system niemałą kasę, a oprogramowanie jest schrzanione. Liczą w rozliczeniach jakieś anulowane wydruki zamiast prawdziwych przesyłek.

Czy masz coś przeciwko temu, aby opłaty za rzeczywiste przesyłki były liczone zgodnie z zasadami Smart, a nie podwójnie, tylko dlatego że wybrałem inną skrytkę? Nowej paczki nie wysyłam, tylko jedną. Maszyny Orlen i One potrafią rozwiązać ten problem na miejscu, a dla Inpostu to jest jak budowa zderzacza hadronów.

[fox_paws]

@owady-2 Nawet nie wyobrażasz sobie jakie cuda dzieją się w InPost.

Na przykład przesyłka z etykietą B, w kartonie InPost B5, a po miesiącu InPost dolicza dopłatę za zmianę gabarytu z C na B. Wchodzisz do Managera paczek i okazuje się, że jakimś cudem w ciągu miesiąca od nadania etykieta zmieniła się z B na C.

Ale to nic, bo raz zdarzyła się dopłata za zmianę gabarytu z B na... B

[owady-2]

@fox_paws no właśnie nie wiem, sprzedaję juz 20 lat i jeszcze ( odpukać ) mi się nie zdarzyły dopłaty.