Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam wszystkich. Przepraszam za tak dokuczliwy tytuł wpisu ale uznałem iż jedynie taki zaowocuje zainteresowaniem moderatorów i ich zaangażowaniem w rozwiązanie przedstawionych poniżej problemów.
Problem jaki pragnę przedstawić jest złożony i składa się z dwóch równoległych aspektów które pragnę poruszyć licząc na pomoc moderatorów. Zgłaszałem go dwukrotnie za pośrednictwem formularza na stronie: Skontaktuj się z nami - Allegro Pomoc lecz bezskutecznie. I to jest pierwszy problem do poruszenia.
Kilkukrotnie miałem okazję zgłaszać jakieś sprawy poprzez w/w formularz i każdorazowo otrzymywałem maila potwierdzającego wysłanie i deklarującego odpowiedź po przeanalizowaniu problemu w nim zawartego. Tym razem dwukrotnie wysyłałem (w identyczny sposób) prośbę o pomoc i nie otrzymywałem żadnego maila potwierdzającego przyjęcie, ani żadnej odpowiedzi jako wyjaśnienie problemu. Czekałem na odpowiedź każdorazowo ponad tydzień czasu zanim wysłałem następną prośbę o interwencję - efekt ten sam. Po dwóch takich próbach i braku jakiejkolwiek reakcji ze strony Allegro zgłosiłem prośbę o kontakt telefoniczny. W przewidzianym do kontaktu terminie telefon miałem przy sobie i odbierałem każdą rozmowę. Niestety, zamiast połączenia z Allegro otrzymałem jedynie SMS'a o poniższej treści:
"Mimo prob nie udalo nam sie z Toba skontaktowac. Jesli sprawa jest nadal aktualna, zamow nowa rozmowe. Pozdrawiamy Zespol Allegro".
Ponieważ wszystkie dostępne sposoby kontaktu zawiodły postanowiłem spróbować zgłoszenia problemów za pośrednictwem niniejszej strony.
Teraz przejdę do zasadniczej części i przedstawię główny powód moich "zmagań" z systemem Allegro.
Jakiś miesiąc temu Allegro wprowadziło nowatorską metodę weryfikacji poprawności ofert polegającą na wyłączaniu tych które w opisie posiadają słowa "innojęzyczne" niż zadeklarowane przez twórcę oferty, ponoć ze względu na niemożność poprawnego ich tłumaczenia na języki krajów w których są prezentowane. Automatycznie system wyłączył kilka z moich ofert wskazując na słowa obcojęzyczne zawarte w opisie. Po otrzymaniu informacji o wyłączeniu podjąłem próby ich edycji celem ponownego wystawienia poprawionych i poprawnych w rozumieniu Allegro.
I tu się zaczęły prawdziwe problemy. Strony wystawiania i edycji ofert w niektórych pozycjach mają odgórnie załączone obcojęzyczne wyrażenia, których nie można w żaden sposób edytować i zastępować właściwymi, zgodnymi z właściwościami oferowanego produktu. Poniżej skan wskazujący powyższe słowa: "other" i gauge" - dla przykładu gdyż jest ich więcej w zakładkach.
W tym miejscu należy podkreślić iż w zakładce konfiguracji mojego konta ustawiony był i jest język Polski i nigdy nie było to zmieniane.
Dodatkowo większość anomalii językowych pojawiających się na stronach Sales Center mojego konta na początku zdarzało się sporadycznie, stopniowo narastając aby obecnie totalnie tworzyć bałagan językowy, uniemożliwiający obsługę konta osobom nie znającym języków obcych. Poniżej przykłady: "disscusions with buyers", "order", "returns", "ordered parcels" w sytuacji gdy pozostałe słowa są w języku polskim.
To samo ma miejsce na stronach wystawiania i edycji ofert co skutecznie uniemożliwia ich poprawną edycję i wystawianie gdyż są odrzucane przez weryfikujący je system.
Bałagan na stronach Allegro ma jeszcze inne błędy (sukcesywnie się pojawiające), skutecznie utrudniające obsługę konta. Dla przykładu strona zamawiania przesyłek (poniżej skan) która "ucieka" przed kursorem uniemożliwiając kliknięcie zamawiania przesyłki (inna sprawa że również w niepolskim języku).
Strona "rozciąga się" w dół a przycisk do zamawiania przesyłki "ucieka" wraz z nią poza ekran. Próba "dogonienia" go celem kliknięcia jest utopią.
Te ostatnio wskazane anomalie miały miejsce już ponad rok temu, również na skutek wprowadzanych wówczas innowacji ale, jak widać powróciły.
Proszę moderatorów czytających powyższy wpis o interwencję i pomoc w wyeliminowaniu wskazanych problemów gdyż obecnie nie widzę możliwości wystawiania nowych ofert, ani aktualizacji i modernizacji już istniejących. Zakładam iż podobne problemy zauważyli również inni sprzedający.
fajny tytuł , ale ja osobiście nie gryzłbym się w język nazwał to po imieniu , po wymoderowaniu brzmiałby tak ,, Może przestaniecie już "UDOSKONALAĆ" system a zajmijcie się naprawą tego co już "sp...piiip...piiip,,,,piiip...ście ".
I w tym momencie przypomina mi się tekst bodaj że Wojciecha Młynarskiego:
co by tu jeszcze spi.....ć Panowie, co by tu jeszcze,
kończący się słowami
Że tyle jeszcze jest do sp.........ia, a będzie więcej.
Źródło: LyricFind
@Cyberius_VP przykłady z Twoich zrzutów ekranu (których nie możemy zatwierdzić, ponieważ znajdują się tam dane kupujących), wskazują na to, że korzystasz z tłumaczenia w przeglądarce, stąd takie koślawe nazwy.
Wyłącz proszę automatyczne tłumaczenie, problem nie powinien już się pojawiać.
Zmieniłam też tytuł Twojego wątku, aby odnosił się dosłownie do zgłoszonego problemu i aby inni sprzedający z podobnym problemem łatwo go odnaleźli.
Sprawdzę ten pomysł z przeglądarką. Nie wyjaśnia to jednak głównego problemu.
Na jednej i tej samej stronie (stronie wystawiania i edycji ofert) znajdują się wpisy umieszczone tam "odgórnie" przez system, które wpływają bezpośrednio na dyskwalifikację oferty przez system akceptacji, jako zawierające słowa w innym języku niż cała oferta - co ma ponoć wpływ na trudności w tłumaczeniu na inne języki, na innych rynkach.
Próbowałem zamienić figurujące tam słowo "other" na zazwyczaj stosowane w tym miejscu "inny" lecz system tej zmiany nie akceptuje. Pozostawiając "sugerowaną - other" nie realizuję podstawowych wymagań jednojęzyczności strony przez co oferta nie może zostać wystawiona / wznowiona.
Dodam że przeglądarki mam skonfigurowane od początku w ten sam sposób i nikt w ciągu co najmniej ostatniego roku nic w nich nie zmieniał a problemy pojawiły się miesiąc temu.
O ile więc podpowiedź z ustawieniem tłumaczenia jest trafna w kwestii wyświetleń "koślawych nazw" to raczej nie ma to nic wspólnego ze zgłoszonym problemem w wystawianiu/ edycji ofert.
@Cyberius_VP czy problem dalej pojawia się po wyłączeniu automatycznego tłumaczenia? Sprawdź proszę czy problem pojawia się również w oknie incognito oraz po wyczyszczeniu plików Cookie przeglądarki (najszybciej zrobisz to kombinacją klawiszy CTRL+SHIFT+DELETE).
Sprawdziłem bez tłumaczenia i porównałem z efektami z tłumaczeniem. Wynik jest następujący:
Bez tłumaczenia
słowa są po angielsku.
Natomiast z tłumaczeniem:
jak widać słowa są po polsku. Logika podpowiada mi że to powinno działać odwrotnie - z tłumaczeniem (na angielski) po angielsku, a bez tłumaczenia po polsku. Podkreślam iż mam ustawiony w Allegro j. polski.
Ponadto słowo określające producenta do niedawna wpisywałem "Inny" i było O.K. Obecnie system robi trudności co przytaczam w zrzutach poniżej:
po włączeniu tłumaczenia (celem uzyskania słów po polsku), próbując wprowadzić słowo "inny" system proponuje wpisanie słowa "inne" sugerując tym samym iż będzie zaakceptowane.
lecz po jego wpisaniu nie akceptuje i nie wskazuje żadnej alternatywy. W sytuacji ze zrzutu powyżej, po wciśnięciu klawisza enter wpisane słowo "inne" ginie pozostawiając puste miejsce, które pustym być nie powinno aby oferta została wystawiona.
W brew pozorom stanowi to duży problem (przynajmniej dla mnie) gdyż od prawie miesiąca nie mogę wystawić żadnej ofert na tym koncie. Mam jeszcze drugie konto i tam nie zauważyłem podobnych problemów.
Może jednak błąd tkwi gdzie indziej.
@Cyberius_VP dziękuję za załączone zrzuty ekranu i opisanie problemu. Skierowałam ten temat do weryfikacji przez dział techniczny i gdy ustalę szczegóły, wrócę z informacją. 😊
Witam ponownie.
Pomimo zastosowania się do wskazówek:
"@Cyberius_VP czy problem dalej pojawia się po wyłączeniu automatycznego tłumaczenia? Sprawdź proszę czy problem pojawia się również w oknie incognito oraz po wyczyszczeniu plików Cookie przeglądarki (najszybciej zrobisz to kombinacją klawiszy CTRL+SHIFT+DELETE)."
problem nadal jest aktualny. Przed chwilą próbowałem ponownie wznowić ofertę i ponownie widzę "other" w miejscu producenta, nie mogąc go zastąpić czymś bardziej adekwatnym (patrz powyżej). Podobnie wygląda sprawa z rodzajem urządzenia. Tak jak wcześniej, tak i obecnie systemowo jestem zmuszany do pozostawienia słowa "gauger", niezależnie od prób zastąpienia innym słowem.
Jak pisałem, praktycznie już od miesiąca nie mogę wystawić na tym koncie żadnej nowej oferty ani edytować już istniejących. Nie tak się umawialiśmy rozpoczynając współpracę i pomimo licznych, ciągłych zmian wprowadzanych przez waszych informatyków jako sprzedający powinienem mieć ciągłą możliwość wystawiania produktów.
W dniu dzisiejszym naszła mnie refleksja - może problemem są właśnie informatycy, którzy są obcojęzyczni i nie znając dobrze języka polskiego ułatwiają sobie pracę stosując właśnie takie wybiegi z założeniem iż nie będzie to stanowiło dla nikogo problemu. Możliwe że jeden człowiek działa na stronach wystawiania ofert i nie jest świadomy tego że ktoś inny pracuje nad botem weryfikującym poprawność wystawiania przez co omawiane słowa które nie powinny zdaniem pierwszego utrudniać wystawiania ofert a zdaniem drugiego informatyka są nie do zaakceptowania. Zaczynam już być może fantazjować ale faktem jest że pomimo wyczyszczenia plików Cookie (zgodnie z zaleceniem) nic nie uległo popraw problem jest nadal aktualny.
Wydaje mi się iż tryb Incognito nie ma tu nic do rzeczy gdyż aby próbować wystawić ofertę muszę być przecież zalogowany na swoje konto - lub coś niewłaściwie rozumiem.
Nie mając innej możliwości, cały czas liczę na skuteczną pomoc ze strony Moderatorów. Wysyłanie wiadomości przez stronę Skontaktuj się z nami - Allegro Pomoc jak pisałem na wstępie jest nieskuteczne.
Proszę o możliwie bezzwłoczną interwencję gdyż mam już sporo produktów które wymagają wystawienia ofert aby mogły być sprzedane.
@Cyberius_VP przepraszam Cię, że czekasz jeszcze za odpowiedzią. Wysłałam ponaglenie w Twojej sprawie, aby jak najszybciej wyjaśnić problem z wystawieniem oferty.
@Cyberius_VP Czy problem pojawia się w jakiś konkretnych kategoriach? Jeśli tak, to daj proszę znać w jakich.
Wszystkie próby wystawienia przeprowadzałem w kategorii:
Elektronika - Elektronika użytkowa i AGD - Elektronika - Płytki drukowane, moduły - Moduły
W pozostałych nie sprawdzałem.
Jeszcze jedno spostrzeżenie:
Na stronie zwrotów, przy ustawieniach języka polskiego, również wkradły się słowa angielskojęzyczne. Nie wiem komu to i do czego jest potrzebne ale utwierdza mnie to w przekonaniu iż zarządza tymi stronami ktoś nie znający w pełni j. polskiego i stosuje zamiennie słowa angielski w miejscach gdzie nie wie co powinien wstawić.
Poniżej przykład - zwracany status i data od. W obu pozycjach są wpisy angielskojęzyczne. Nie wygląda to profesjonalnie.
do tego jeszcze powód zwrotu - "all". Prawda że dziwne?