anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Negatywny komentarz - pytanie do admina/moderatora

maxr01
#17 Koryfeusz#

Witam.

To pytanie do admina/,moderatora , do M. Śnieżek?

Dostałem nega. Klient kupił przedmiot. Byłem na kwarantannie, wysłałem info. Klient odstąpił od umowy, zrobiłem zwrot. Niestety, zwrot nastąpił 3 dni po tym jak mu obiecałem (po powrocie do pracy) - nie było możliwości wcześniej, przez 10 dni mieszkałem w przyczepie z ograniczonym dostępem do internetu.

W świetle prawa transakcja została uznana jako NIEZAWARTA. Proszę więc zatem o informację, jak kupujący mógł wystawić komentarz do niezawartej transakcji? Jak mógł ocenić zgodność produktu z ofertą, skoro go nawet nie otrzymał?

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów
40 ODPOWIEDZI 40

pinsplash
#21 Demiurg#

@maxr01  Bo Allegro na to pozwala , bo WIELOKROTNIE było pisane o potrzebie reakcji na kwarantannę - ale Allegro to profesjonalnie ignoruje.

https://spolecznosc.allegro.pl/t5/zg%C5%82o%C5%9B-sw%C3%B3j-pomys%C5%82/komentarz-gwiazdki-tylko-do-...

 

_______
BRÓSLI
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Ja wiem, że ze strony All nie było i nie będzie żadnego wsparcia - wszelkie pseudo wsparcia, jakie były na wiosnę, to jedna wielka ściema, już o tym pisałem - miały jedynie na względzie wzrost zysków dla serwisu. Chodzi mi jedynie o zasady wystawienia tego nega, co jest moim zdaniem niezgodne z prawem, lecz All cały czas uważa, że transakcja została zawarta .

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

vonNogay
#17 Koryfeusz#

Nie ma szans na usunięcie negatywa i moim zdaniem jest on zasłużony, transakcja nie została zawarta z Twojej winy. Jeśli byłeś na kwarantannie i nie mogłeś realizować transakcji to trzeba było zakończyć oferty albo zmienić termin wysyłki na 11 dni.

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Zamknąć aukcje? W firmie? - Chyba nie wiesz o czym piszesz. Wydłużyłem czas realizacji. Klient kupił na aukcji z wydłużonym terminem. Info na aukcji było, tylko chodziło o zwrot kasy. Dostał 3 dni później niż mu obiecałem. Po powrocie do pracy. 10 dni siedziałem w przyczepie na kwarantannie i zasięg internetu był bardzo kiepski. gdybym siedział w domu - to byłoby 20 dni. A wtedy to mógłbym tylko zamknąć cały interes. Proszę,  czytaj ze zrozumieniem. Zresztą, info o czasie wysyłki jest teraz dostępne dopiero w zakładce "dostawa".

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

A jeszcze sobie prześledziłem transakcję. Klient zakupił w poniedziałek ok. 13:00. O 15-tej otrzymałem tel z sanepidu o skierowaniu na kwarantannę. Więc może zanim wyrazisz swoją opinię o zasłużonym negatywie, to wcześniej postarasz się bardziej rozeznać w sytuacji. Ciekawe, jak Ty rozwiązałbyś tą sytuację. Ja poinformowałem kupującego o sytuacji i terminie wysyłki i na jego wniosek zwróciłem pieniążki. Na aukcjach wydłużyłem termin realizacji o te 10 dni kwarantanny. Lecz kupującemu solą w oku było to, że siedzę na kwarantannie, a aukcje nadal są wystawione. Z chęcią bym mu wysłał, lecz żaden kurier nie mógł odebrać paczki z adresu kwarantanny.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@maxr01 fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta, a kupujący ma prawo wystawić do niej komentarz. Aktualnie w Allegro nie ma możliwości wystawienia komentarza cząstkowego, należy ocenić wszystkie aspekty (być może w przyszłości to się zmieni).

Poza tym nie podałeś namiarów na swój komentarz, jego treści czy choćby loginu kupującego, który go wystawił, nie wiem czy kontaktowałeś się z kupującym, czy wypełniłeś wniosek o usunięcie - nie wiem w zasadzie niczego, zatem trudno mi się odnieść do tego konkretnego przypadku.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Siemka.

Wracamy zatem do zasadniczego tematu.

1. Kupujący odstąpił od umowy, w świetle prawa została ona uznana za niezawartą. Czyli po prostu jej nie ma.

2. fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta - i tutaj jak najbardziej się mylisz. Troszkę się zagalopowałeś w wypowiedzi. Prawo w Polsce jest inne -  ten czas się cofa i umowa nie została zawarta.

Zacytuję prawo:

W razie odstąpienia od umowy uważa się ją za niezawartą. Trzeba przy tym pamiętać, że zarówno przedsiębiorca, jak i konsument mają w związku z tym określone zobowiązania.

Obowiązki przedsiębiorcy w przypadku odstąpienia od umowy

Sprzedawca musi niezwłocznie – nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia – zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności,w tym koszty dostarczenia towaru. Pieniądze powinny zostać zwrócone w taki sam sposób, jakiego wcześniej użył kupujący, chyba że wyraził on zgodę na inną formę zwrotu wpłaconych środków (o ile nie łączy się to dla niego z dodatkową odpłatnością).

Polskie i unijne prawo określa taką umowę jako niezawartą. Na jakiej więc podstawie twierdzisz, że umowa została jednak zawarta? Proszę, wskaż mi taką podstawę prawną.

Czyżby regulamin Allegro był niezgodny z polskim i unijnym prawem?

Decyzja kupującego o zwrocie wpłaty nastąpiła w dniu 19.10.2020. Link do dyskusji:

https://allegro.pl/dyskusje/227ab3be-c02f-4217-bd7a-b695e223b406

Zwrot przez Allegro Finanse poszedł w dniu 25.10.2020. Myślę, że link do dyskusji wystarczy. Oczywiście prośbę o usunięcie komentarz wysłałem. Kasa została kupującemu zwrócona 6 dni po odstąpieniu od umowy (info w dyskusji).

Rozumiem, że ten wątek szybko zniknie, gdyż są w nim zamieszczone niewygodne dla Allegro informacje - czyli umieszczenie informacji od msniezek odnośnie odstąpienia od umowy, która narusza obowiązujące prawo. Proszę tylko - nie ograniczajcie mi sprzedaży na koncie - bo moje dotychczasowe doświadczenia są takie - im więcej dyskusji i niewygodnych tematów - tym mniejsza sprzedaż.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

xyz96
#21 Demiurg#

@maxr01 Masz rację, że zgodnie z art. 31 Ustawy konsumenckiej, po odstąpieniu od umowy na odległość jest ona uznana za niezawartą, czyli tak jakby nigdy jej nie było.

Allegro blokuje komentarze po anulowaniu zakupu, a to też jest odstąpienie od umowy. Tłumaczy nawet w jednym z artykułów, że właśnie wtedy mamy do czynienia z niezawartą umową, ale nie blokuje komentarzy po odstąpieniu, a odstąpienie i anulowanie mają taki sam skutek prawny.

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

 

xyz96 

Proszę, ze względu na Twoją niską wiedze na temat handlu na Allegro, nie wypowiadaj się więcej chociaż w tym temacie.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@maxr01 widzę, że treść komentarza nie kwalifikuje go do usunięcia - kupujący potwierdził po prostu podane przez Ciebie fakty. W kwestii zgodności Regulaminu Allegro z prawem - zapewniam Cię, że jest on zgodny z prawem - zasady dotyczące wystawiania opinii na temat transakcji nie są tam uregulowane. Co więcej, w niemal każdym serwisie społecznościowym czy wyszukiwarce można wystawić opinię firmie w ogóle bez zawarcia z nią jakiejkolwiek transakcji (nie szukając daleko: Google, FB). Możesz oczywiście spróbować to zmienić, tym niemniej dyskusja na Gadane nie jest tutaj właściwą drogą.

Jeżeli chodzi o meritum - obowiązkiem sprzedawcy jest zapewnienie realizacji zawartych transakcji (samodzielnie czy przy pomocy). Jeżeli nie jest to możliwe, a kupujący nie jest skłonny do wyrozumiałości, po prostu trzeba ponieść tego konsekwencje. To było i jest udziałem sprzedawców od początku istnienia Allegro - zasady są tu jasne i niezmienne.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

No nie , teraz to jest przegięcie.

Czyli uważasz że Twoja wypowiedź:

"fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta"

jest zgodna z polskim i unijnym prawem.

Sorry , ja po prostu już "wymiękam" , to jest po prostu śmieszne, już inaczej nie mogę tego określić.

Maciej, chyba w tej chwili każdy sprzedający bierze się za boki i pęka ze śmiechu , a chyba bardziej z rozpaczy dla jakiegokolwiek poszanowania dla prawa ze strony serwisu Allegro.

"fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta" - proszę, wskaż mi artykuł prawny, jakikolwiek paragraf (nie regulaminu Allegro, tylko akt prawny), który to potwierdza , potrafisz to zrobić? Potrafisz udowodnić, że jeśli kupujący odstąpił od umowy, taka umowa ma dalej ważność i została uznana za zawartą

Jeżeli chodzi o meritum - obowiązkiem sprzedawcy jest zapewnienie realizacji zawartych transakcji (samodzielnie czy przy pomocy). Jeżeli nie jest to możliwe, a kupujący nie jest skłonny do wyrozumiałości, po prostu trzeba ponieść tego konsekwencje. To było i jest udziałem sprzedawców od początku istnienia Allegro - zasady są tu jasne i niezmienne - oczywiście, zapewniłem kupującemu realizację transakcji, wysłałem mu przecież informację, kiedy transakcja będzie zrealizowana. Po kwarantannie. Kupujący dokonał zakupu w dniu 11.10.2020 o godz. 13:08 . O godz. 16:00 otrzymałem informację z sanepidu o skierowaniu na kwarantannę. Czy Wy żyjecie w innym świecie?

Obowiązkiem sprzedawcy jest zapewnienie realizacji zawartych transakcji (samodzielnie czy przy pomocy). - Proszę o wskazanie takiego punktu regulaminu Allegro.

Widzę, że treść komentarza nie kwalifikuje go do usunięcia - kupujący potwierdził po prostu podane przez Ciebie fakty. - To znaczy jakie? Nie chodzi mi o treść komentarza. Nie przeinaczaj faktów. Popatrz sobie na dyskusję jeszcze raz, przeczytaj ze zrozumieniem, postaraj się zrozumieć również stanowisko sprzedającego. Czy zauważyłeś, o co chodziło kupującemu w dyskusji? Zauważ, że jemu chodziło głównie o to, że mam nadal wystawione aukcje, pomimo, że wydłużyłem na nich czas wysyłki o czas kwarantanny.

Czy popatrzyłeś kiedy zażyczył sobie zwrotu środków i kiedy były one zwrócone? Czy były zwrócone w ustawowym terminie - proszę odpisz na to.

Teraz następna rzecz. Po tym jak mi wskażesz, że "fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta" , co myślę, że potwierdzisz to aktem prawnym, to następnie powiedz mi w jaki sposób kupujący dokonał oceny zamówionego towaru. Przecież go nie otrzymał . Proszę wskaż mi w jaki sposób kupujący dokonał oceny zgodności otrzymanego towaru z opisem na aukcji. Po prostu powiedz mi, jak kupujący go mógł porównać, chociażby ze zdjęciem, żeby móc wystawić taką ocenę.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

widzę, że treść komentarza nie kwalifikuje go do usunięcia - kupujący potwierdził po prostu podane przez Ciebie fakty. - odpowiedż sprytna , jak na Allegro przystało, dotyczy treści komentarza. Lecz odnośnie ocen - to już nic - sugeruję zajrzeć również w ocenę (co zapewne uczyniłeś, lecz w swym "sprycie " ją pominąłeś.) Sugeruję bardziej poważne i uczciwe traktowanie sprzedawców. To nie są tylko "krowy dojne", w większości to także nie korpo (gdzie liczy się jedynie zysk bez dbania o klienta - np, typu Allegroi), to są ludzie, mający pracowników rodziny i w dobie pandemii nie otrzymujący kompletnie żadnego wsparcia ze strony serwisu Allegro.

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

msniezek
Administrator
Administrator
Ekipa Gadane

@maxr01 Maciej, chyba w tej chwili każdy sprzedający bierze się za boki i pęka ze śmiechu , a chyba bardziej z rozpaczy dla jakiegokolwiek poszanowania dla prawa ze strony serwisu Allegro.

Nie tylko komentarz można wystawić do transakcji również przed odstąpieniem (rozumiem, że według Ciebie miałby być automatycznie kasowany po odstąpieniu?), nie tylko duża część internetu opiera się na opiniach od klientów, gdzie najczęściej nikt nie weryfikuje czy dany klient zawarł umowę z daną firmą, czy nie - ale przede wszystkim gdybyśmy uniemożliwiali komentarze po odstąpieniu od umowy lub kasowali je gdy odstąpienie nastąpi, wielu nieuczciwych czy niesolidnych sprzedawców byłoby bezkarnych, bo spora część odstąpień jest wysyłanych przez kupujących z winy sprzedawców, dla świętego spokoju. De facto postulujesz powstanie systemu, w którym duża część negatywnych (i zasłużonych) komentarzy znika z Allegro. Czy handel na Allegro byłby wtedy bezpieczniejszy? Nie. Czy byłoby tu więcej kupujących? Zdecydowanie nie.

Nie wiem, jaki jest dokładnie cel Twoich postów tutaj - nie jestem prawnikiem i dyskusji prawniczej z Tobą prowadzić nie mogę. Wiem natomiast, że od rozstrzygania tego rodzaju dylematów nie są fora czy moderatorzy, ale sądy, do których wyroków każdy podmiot musi się dostosować. Nic mi nie wiadomo o tym, aby jakikolwiek sąd prawomocnie podważył prawo wystawienia komentarza sprzedawcy w internecie (niezależnie od odstąpienia od umowy). Tak to funkcjonuje od początku istnienia Ustawy o prawach konsumenta. Jeżeli kiedyś miałoby się to zmienić - z pewnością się dostosujemy.

Jeżeli chodzi o oceny towarzyszące komentarzowi - nie da się wystawić komentarza bez zaznaczania liczby gwiazdek przy każdej ocenie, a więc kupujący, chcąc wystawić komentarz, musiał coś zaznaczyć. Ale najprawdopodobniej w przyszłym roku się to zmieni.

   Maciej Śnieżek
   Menedżer Społeczności
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Maciej... Zaciemniasz i odbiegasz od tematu - nie rób tego.

Zamieściłeś informację jako pracownik serwisu Allegro, czyli przedstawiłeś stanowisko Allegro odnośnie obowiązującego prawa. Jeszcze raz zacytuję je:

"fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta" - nadal się do tego nie ustosunkowałeś, ta wypowiedź to łamanie wszelkich praw, polskich i unijnych.

Nawiązując do tego - po odstąpieniu od umowy, strony zwracają to, co sobie świadczyły. Ja zwróciłem pieniążki w określonym w prawie terminie, na życzenie kupującego. Natomiast kupujący pozostawił mi negatywną opinię , dostępną dla wszystkich, co jest właśnie niezgodne z tym punktem prawa. Jeśli jest inaczej - proszę podeślij mi odpowiedni paragraf, w którym pisze, że w przypadku odstąpienia od umowy kupujący może pozostawić ocenę naruszającą dobry wizerunek firmy.

"ale przede wszystkim gdybyśmy uniemożliwiali komentarze po odstąpieniu od umowy lub kasowali je gdy odstąpienie nastąpi, wielu nieuczciwych czy niesolidnych sprzedawców byłoby bezkarnych, bo spora część odstąpień jest wysyłanych przez kupujących z winy sprzedawców, dla świętego spokoju." Dla świętego spokoju - tego nie rozumiem. Dla tego świętego spokoju, to sprzedający przyjmują zwroty, często używanego towaru i zwracają pieniądze. Użycie tego sformułowania względem kupujących jest co najmniej niewłaściwe.

Nie zgadzam się z opinią "spora część odstąpień jest wysyłanych przez kupujących z winy sprzedawców" , w tej chwili wrzucasz wszystkich do "jednego worka". U mnie taki powód - to jest znikomy promil, wręcz pomijalny.

Do tego typu spraw służy reklamacja, bądź z odstąpienie od umowy z podaniem dokładnego powodu niezgodności otrzymanego towaru z opisem. A to jest rzadkość.

"De facto postulujesz powstanie systemu, w którym duża część negatywnych (i zasłużonych) komentarzy znika z Allegro. Czy handel na Allegro byłby wtedy bezpieczniejszy? Nie. Czy byłoby tu więcej kupujących? Zdecydowanie nie." Nie, nie postuluję o nic takiego. Jednak nikt nie weryfikuje tych komentarzy. Żaden z pracowników Allegro. Kupujący może wystawić nega np. za:

- Zbyt wysoki koszt wysyłki typu Allegro....

- Za to, że nie przeczytał opisu aukcji

- Za to, że nie sprawdził sobie czasu wysyłki (teraz zresztą bardzo skutecznie ukrywanego przez Allegro)

"Czy handel na Allegro byłby wtedy bezpieczniejszy?" - Nie. Dlatego, że obecnie wszystko zależy od tego, jak dużym jestem sprzedawcą. Jak niektórzy mają wystawione 200-300 tys. aukcji, to widzę, że bzdety w opisach mogą wypisywać, kupujący nie wiedzą co dostaną, pomimo licznych negatywów, ich aukcje mają się dobrze, pomimo zgłaszania niezgodnych z regulaminem Allegro aukcji - nie są one usuwane.

Dlatego sądzę, że powstanie opisanego przez Ciebie systemu kompletnie nic by nie wniosło do bezpieczeństwa transakcji. Natomiast bardzo pomogłoby uczciwym sprzedawcom.

"Nie wiem, jaki jest dokładnie cel Twoich postów tutaj - nie jestem prawnikiem i dyskusji prawniczej z Tobą prowadzić nie mogę. Wiem natomiast, że od rozstrzygania tego rodzaju dylematów nie są fora czy moderatorzy, ale sądy, do których wyroków każdy podmiot musi się dostosować. Nic mi nie wiadomo o tym, aby jakikolwiek sąd prawomocnie podważył prawo wystawienia komentarza sprzedawcy w internecie (niezależnie od odstąpienia od umowy). Tak to funkcjonuje od początku istnienia Ustawy o prawach konsumenta. Jeżeli kiedyś miałoby się to zmienić - z pewnością się dostosujemy." Jaki jest mój cel - to jest proste, walka o prawa i dobre imię sprzedawców na Allegro, co przekłada się bezpośrednio na główny punkt regulaminu Allegro (dbanie o dobry wizerunek Allegro) - to jest jest przecież ostateczny argument serwisu Allegro, przynajmniej w stosunku do mnie, gdy obaliłem kilka wcześniejszych powodów uwalenia konta. Ja też nie jestem prawnikiem, nawet nie mam prawnika, w przeciwieństwie do Allegro, które ma zapewne cały "sztab prawników". Pozostaje jednak kwestia "praktyka dobrych zasad handlu" tak podkreślana przez Allegro, lecz tycząca się tylko linii sprzedawca na Allegro-kupujący na Allegro (Sprzedający usługi Allegro - nabywca podmiot sprzedający na Allegro - to już nie dotyczy). No i kwestia odrobiny zdrowego rozsądku i uczciwości, czego ewidentnie brak. Z czyjej strony - to już nie piszę.

Wpiszę sobie teraz w stopkę tę wypowiedź serwisu Allegro:

"fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta" - ciekawe, jak skomentuje to mój kupujący.....

 

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

kostas11
#21 Demiurg#

@maxr01 przy odstąpieniu 14 dni, z reguły klient dostaje towar ma co ocenić czy szybko oddałeś kasę czy były problemy z obsługą kiedy został nadany towar, więc tu komentarze są słuszne ( Sam się przyznałeś że oddałeś 3 dni po czasie więc po co obiecywać klient to ocenił a teraz doszukujesz się winy allegro ) przy anulowaniu zaraz po zakupie słusznie są zablokowane bo klient rezygnuje często zanim sprzedawca połapie się ze ma coś sprzedane więc nie ma co oceniać 🙂

Odpisz na komentarz że byłeś na kwarantannie że przepraszasz za opóźnienia, i zapomnij działaj dalej po roku zniknie 😉

________
Κώστας
oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

 -

kostas11- Chyba niezbyt dokładnie czytasz temat. Klient nie otrzymał towaru. Więc jak mógł stwierdzić, czy był zgodny z opisem? Jakaś wróżka z niego jest?
Sam się przyznałeś że oddałeś 3 dni po czasie - to znaczy po jakim czasie? Zwróciłem mu 3 dni po zadeklarowaniu odstąpienia od umowy (wiesz ile prawo na to przewiduje?).  Info, że jestem na kwarantannie kupujący otrzymał w następny dzień po zakupie (w dniu zakupu jeszcze nie byłem na kwarantannie). 7 dni czekałem na decyzję kupującego, czy rezygnuje, czy czeka. W międzyczasie otworzył dyskusję na All, powód - nie opóźnienie wysyłki, o czym go poinformowałem i poprosiłem o decyzję odnośnie zamówienia, tylko to, że jestem na kwarantannie, a aukcje nadal trwają (oczywiście ze stosownym wydłużeniem terminu realizacji). Więc proszę, na przyszłość , zanim się wypowiesz, dokładnie przeczytaj to co ktoś pisze.
 
--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów

WREDZIA-W1
#21 Demiurg#

@msniezek  De facto postulujesz powstanie systemu, w którym duża część negatywnych (i zasłużonych) komentarzy znika z Allegro. Czy handel na Allegro byłby wtedy bezpieczniejszy? Nie. Czy byłoby tu więcej kupujących? Zdecydowanie nie.

Wręcz odwrotnie. Duża liczba negatywów odstrasza kupujących. Oni nie wiedzą, że te negi są od czapy. Tu, gdzie nie widzicie winy sprzedawcy, powinniście je biegusiem usuwać.

Ula

Ula
oznacz moderatorów

RED
#21 Demiurg#

@msniezek jak potwierdził fakty?

oceniając sprzedaż której nie było, opis produktu, którego nie widział

i czy koszty wysyłki, których nie poniósł bo otrzymał zwrot wpłaty?

oznacz moderatorów

maxr01
#17 Koryfeusz#

Wg Allegro nic nie musi potwierdzać. To jest subiektywna ocena kupującego.

------------

napisał: fakt odstąpienia od umowy nie cofa czasu - umowa została zawarta

 

--------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że są ludzie, którzy za 20 gr. będą gnać pchłę przez 20km, lecz nie potrafię ich zrozumieć.
oznacz moderatorów