@cloudcloud "przykro mi, ale nie mogę się z Tobą zgodzić. " czy mogę prosić o rozwinięcie tego stwierdzenia?
Nie możesz się zgodzić zarówno z tym, że sami sobie zaprzeczacie z jednej strony pisząc, że dyskusje mobilizują sprzedawcę do odpisywania, a z drugiej strony, rozliczając nas z czasu udzielenia odpowiedzi, również mobilizujecie do odpisywania na zwykłe pytania?
Nie zgadzasz się również z przykładem, który podałem powyżej? Do tej pory jeśli był jakiś problem to pracownicy Allegro rzucali standardowy tekst, że "nie jesteśmy w stanie zweryfikować rzeczywistego przebiegu transakcji", albo coś w tym stylu.
Skoro więc podaję konkretny przykład. Ktoś zakłada dyskusję podając jako powód, że nie otrzymał pieniędzy po zwrocie. Sprzedawca tymczasem dokonał wcześniej, czy dokonuje takiego zwrotu w momencie gdy już jest dyskusja. Załączy potwierdzenie przelewu, a mimo to, klient nadal nie zamyka dyskusji, albo co gorsza, zamknie jako nierozwiązaną, to dlaczego z automatu nie wkroczycie do akcji i nie zweryfikujecie takiego sporu jako rozwiązanego lub wcześniej sami go nie zamkniecie? Problem, który zgłaszałby bowiem klient był już wcześniej rozwiązany lub zostałby rozwiązany w trakcie dyskusji. Mielibyście niezbite dowody na to i nic więcej tutaj nie potrzeba. W czym więc problem abyście w podobnych sytuacjach bardziej ingerowali w system dyskusji?
Obecnie jak to wiele razy pisałem, przez Waszą bierność, dyskusje są często polem nadużyć i walki z konkurencją lub po prostu sposobem złośliwych klientów na szkodzenie sprzedawcom. Ot tak, czasami bez powodu.
Proszę więc o info czy coś w tej kwestii planujecie zmieniać. Przy okazji przydałoby się zmienić zasady SS i liczby takich dyskusji. Obecnie bowiem wystarczy 1 nierozwiązana, do chyba aż 3000 zamówień i SS idzie sobie w las. To chore, bo w dzisiejszych czasach trafić na kogoś po prostu złośliwego, naprawdę nie jest ciężko, a wówczas ciężka praca z miesiąca, albo i dłużej idzie na marne. Tracą też uczciwi klienci, bo np. nie mają przez pewien czas monet u swojego ulubionego sprzedawcy. No, chyba, że o to Wam chodzi. Robić coraz ostrzejsze warunki SS, zmniejszać monety "z urzędu", jak ma to już miejsce, na rzecz takich, które sami sprzedawcy z własnej kieszeni będą wykładać.
