Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Szczerze powiedziawszy otwiera mi się nóż w kieszeni, gdy widzę kolejny zakup smartem za czterdzieści kilka złotych, składający się z produktu za 35 zł i drugiego za kilka złotych, byleby dokulać do "magicznej" granicy. Z powodu smart liczba odstąpień od umowy wzrosła czterokrotnie. Jest jasne z jakiego powodu. Pracownik przez to traci czas na zupełnie zbędną pracę, bo w innych okolicznościach w ogóle tych zwrotów by nie było. Ponieważ jest to jawne nadużywanie programu ze strony posiadaczy smart, które mocno bije w sprzedających może by tak był w końcu czas, by wyjść naprzeciw tym drugim? Przykładowo może warto ograniczyć liczbę możliwych zwrotów smarciarza do np. 2 w miesiącu? Jest tyle wymagań wobec sprzedawców, na każdym kroku się nas stawia do pionu, więc może by tak pewne ograniczenia dla "sprytnych" smarciarzy?
Zamawiam dzisiaj 4 antyperspiranty po 26zł razem koszyk to 104zł i w tym są 4 zapachy , i nijak nie mogę sobie uzmysłowić jak pachnie lawendowy , 3 mi będą pasować to dlaczego lawendowego nie będę mógł zwrócić ? - oczywiście jeśli nie było by zwrotów to nie kupię NIC i jak zwał tak zwał nie zarobisz nic .
Oczywiście każdy ma kobitkę w domu i dzieci czy dziadków ale jak żadnemu nie pod pasuje jak chcesz to zostawić , wyrzucone pieniądze w błoto .
1. Nie było by zwrotów ,pisze na kartce zakupowej i kupuje w sklepie .
2.Nie kupuje 4 tylko jeden neutralny
3.Kupuje jeden i proszę o próbki innych 🙂 - nie istnieją ? nie kupuje
4.W sklepie nie ma , pytam sprzedawców czy jest problem ze zwrotem , komu nie robi to problemu tam kupuje ,a że mam darmowy zwrot ,bardzo mi to pasuje i to będzie mój ulubiony sprzedawca , inni do piachu.
5.Sprzedawca u którego idzie zrobić bezproblemowy zwrot , do takiego się wraca by kupić coś sprawdzonego i coś nowego .
Tych podpunktów było by o wiele więcej ale stanowisko Allegro jest właściwe tak sądzę .
@Rednask Chcesz łamać zabezpieczenie, wąchać i oddawać??? Niech każdego Bóg uchowa przed takim klientem!!!! Do piachu z takim.
Nie ma zabezpieczeń na Ałunie to kamień 🙂 , na sztyfcie tez nie ma zabezpieczeń , nie ma na żadnym antyperspirancie jaki znam - To nie myszka w plastiku czy inne produkty - czytaj ze zrozumieniem
Moja kobitka też zamawiała ciuchy na allegro z 10 sztuk odesłała 2 - po zapytaniu przed zamówieniem sprzedawca nie robił ochów i achów tylko polecił dobrze zapakować zwrot .
Nie rozumiem waszego pieniactwa .
@Rednask Jak zaczniesz sprzedawać, to zrozumiesz. Każdy sprzedawca liczy się ze zwrotami i każdy klient ma prawo zwrócić. Dobrze jednak jest, jak nikt tego prawa nie nadużywa, bo sprzedawca zamiast zająć się sprzedażą i wysyłką, musi obsługiwać zwroty.
Nie rozumiem waszego pieniactwa .
zostań sprzedawcą, zrozumiesz 🙂
my nie rozumiemy twojego januszocebulactwa 🙂
smart jest dla wszystkich, którzy kupują rozsądnie i nie zwracają.
dla tych, co naciągają sprzedających na koszty jest CL 🙂
Sprzedawca przy smarcie nie jest stroną wysyłek i to też może być czasami zaletą gdyby przesyłka zaginęła czy też uległa zniszczeniu
Co to znaczy? Chcesz powiedzieć, że sprzedawca nie odpowiada za wysyłkę i dostarczenie towaru do kupującego gdy ten posiada wykupiony pakiet smart?
Wlasnie się zastanawiałem jak to jest przy Smarcie
Bo w tym wypadku to kupujący wysyła swojego kuriera.
składający się z produktu za 35 zł i drugiego za kilka złotych, byleby dokulać do "magicznej" granicy
ej, na serio ludziom się chce za 5zł bujać ze zwrotem towaru?
szok.
Ludzie kupują 6 par kolczyków, przymierzają, wybierają jedną parę, inne nawet nie wkładają w opakowanie, jakby luzem wrzucają do paczki i zwracają. Odstępują od umowy na 14 dzień, odsyłają paczkę jeszcze przez 10 dni. Produkt wraca do nas prawie po miesiącu czasu. Pytam u Allegro - piszę że tak czy siak powinna zwrócić pieniądze. I co mamy: kupujący ma sprzedawce gdzieś, zero szacunku do pracy innych ludzi, zero uczciwości. Tracę czas na przesyłkę, tracę czas na zwrot kosztów, tracę czas na to by zwrócone rzeczy posortować, zdezynfekować, zapakować ponownie, poprawić zapasy na magazynie i na Allegro.
Smart jest super, kiedy kupujący się pomylił. Zdarza się, wszyscy są ludzie. Mylą się i sprzedawcy. Ale kiedy człowiek myśli że cały świat stoi przed nim na kolanach z tym smartem, to już przesada.
@Gasmin_pl, za każdą rzecz potrącasz sobie ze zwrotu, coś co nie było włożone jak w oryginale np, za rozwinięte kable itp, to jest uczciwe wtedy a sprzedający ma do tego prawo 🙂
Że jak? Potrącać za rozwinięte kable? No bez jaj. To jest zmiana w granicach tego zwykłego zarządu.
Moim zdaniem sprzedawca nie ma do tego umocowania w obowiązujących przepisach.
inne nawet nie wkładają w opakowanie, jakby luzem wrzucają do paczki i zwracają. Odstępują od umowy na 14 dzień, odsyłają paczkę jeszcze przez 10 dni. Produkt wraca do nas prawie po miesiącu czasu.
Niestety - uroki handlu w necie.
Wszystko co napisałeś mieści się w ustawie o prawach konsumenta. Zarówno terminy jak i opakowanie. Pudełka nawet nie musi klient zwracać. W ustawie jest mowa o towarze a nie jego opakowaniu.
I tak - sprzedawca jest w plecy.
i kupujący trafia na CL, następnym razem zwróci z szacunkiem 🙂
mylisz się
podaj pkt ustawy konsumenckiej że opakowania nie trzeba zwracać
nie jakieś mętne wywody uokik
na allegro wg regulaminu serwisu - opakowanie jest w cenie produktu
strony zwracają sobie to co sobie świadczyły
produkt można testować tak jakby to sie robiło w sklepie stacjonarnym
Kupujący odpowiada za stan produktu
Jeżeli w ofercie mam napisane towar nowy nieużywany w oryginalnym opakowaniu - to taki ma być zwrócony i to w stanie do dalszej odsprzedaży jako nowy
Jeżeli w ofercie mam napisane towar nowy nieużywany w oryginalnym opakowaniu - to taki ma być zwrócony i to w stanie do dalszej odsprzedaży jako nowy
i właśnie wtedy można potrącić za każdą zmianę tego stanu 🙂
@RED
Możliwe, że jestem w błędzie, nie jestem prawnikiem. Tyle co interesowałem się tym tematem we własnym zakresie.
podaj pkt ustawy konsumenckiej że opakowania nie trzeba zwracać
To inaczej: poszukajmy w ustawie informacji o tym, że produkt zwracany ma posiadać opakowanie:
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20140000827/U/D20140827Lj.pdf
Ja tam nie widzę takowego zapisu. Jest cały czas mowa o rzeczy. Czyli w mojej ocenie o produkcie. Opakowanie to tylko opakowanie a nie produkt.
nie jakieś mętne wywody uokik
na allegro wg regulaminu serwisu - opakowanie jest w cenie produktu
OK, ale regulamin allegro nie stanowi prawa, co nie?
strony zwracają sobie to co sobie świadczyły
produkt można testować tak jakby to sie robiło w sklepie stacjonarnym
Chwila - ale tego powyższego zapisu o testowaniu to nie ma w ustawie, co nie? Czy to nie jest jakiś "mętny wywód uokik"? : )
Kupujący odpowiada za stan produktu
Jeżeli w ofercie mam napisane towar nowy nieużywany w oryginalnym opakowaniu - to taki ma być zwrócony i to w stanie do dalszej odsprzedaży jako nowy
Oczywiście - kupujący odpowiada za zmniejszenie wartości rzeczy wykraczające poza zwykły zarząd.
Ale znów - nie ma w przepisach, że towar ma być nieużywany i nadawać się do dalszej odsprzedaży jako nowy. Weźmy chociażby opakowania typu blister. Trzeba je rozwalić, żeby zobaczyć czy mysza komputerowa dobrze leży w ręce. Takiego pudełka już nie przywrócisz do stanu 'nowego'.
Zobacz ile jest pozgłaszanych w uokiku sprzedawców, którzy w swoich regulaminach mają/miały zawarte informacje o oryginalnym pudełku:
https://www.rejestr.uokik.gov.pl/wyszukiwanie.php
(wyszukaj po frazie: opakowanie)
Swego czasu pewien prawnik zaczął zgłaszać do sądu takich przedsiębiorców, którzy mieli niedozwolone zapisy w regulaminach:
https://forumprawne.org/prawa-konsumenta/231409-wezwanie-do-zaprzestania-stosowania-klauzul-niedozwo...
Tam się nieciekawie robiło i ludzie po parę tysięcy dostawali do zapłaty a kancelarie zgłaszające działały w ramach prawa.
A jeszcze dostaniesz tekst od takiego januszka, że klienta nie szanujesz...
U mnie ostatnio trafił się klient, który we wiadomości do sprzedającego napisał wprost " proszę o wysłanie 1 szt. , z reszty rezygnuję"
W zasadzie to nie wiem czy to lepiej bo przynajmniej jest szczery, i oszczędzi mi roboty ze zwrotami. Z drugiej jednak strony , od razu muszę wypisywać wnioski o zwrot prowizji.
W zasadzie to nie wiem jak w takich sytuacjach się zachowywać, mam stracić klienta, odmówić sprzedaży towaru w związku z naruszeniem regulaminu darmowej dostawy SMART i liczyć na negatywa. Czy sprzedać towar tak jak klient sobie tego życzy, bo ma do tego prawo.
Moim zdaniem wystarczyłoby obniżyć cenę paczkomatu, jednocześnie usuwając darmowy zwrot.
Klient gdyby zapłacił za taki zwrot choćby głupie 30% wartości nadania przesyłki , może przestałby kombinować.
Przeliczyć czas na zwrot , zapakowanie towaru + ewentualny koszt procentowy od zwracanej paczki i sądzę , że nie jeden klient zrezygnowałby z takiego procederu.
@lopes1990 to takiemu przy smarcie wyślij towar bo niweluje ci czas obsługi za który nikt Ci nie zapłaci
Czegoś chyba nie rozumiem , to smart dla sprzedających jest przymusowy?
Dlaczego na przedmiotach za 3zł jest smart to taki błąd?
Nie idzie ominąć SMART na małych przedmiotach itp , ktoś was do tego zmusza? że jęczycie jak wilki do księżyca ? dlaczego produkt nie jest droższy za wasze usługi ???
A może konkurencja się wyrabia z ceną ze zwrotami i z handlem a wam się po prostu nie chce ? Górą ci co im to nie przeszkadza i mają dobrze zorganizowany system zwrotów i wciągają go do ponownego obrotu . Przecież wynik ekonomiczny musi się zgadzać na koniec czyż nie tak ? Obejrzałem teraz dokument o innych sieciach handlowych i tam sobie radzą z każdymi rzeczami . Leniwi jesteście i tyle .