Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
opisze tu ciekawy przypadek jaki mi sie przydazyl ostatnio.
klientka otrzymala przesylke ktora zostala uzkodzona przez firme kurierska i oczywiscie pretensje miala do mnie jako sprzedawcy.Wyajsnilem jej ze reklamacje powinna zlozyc w firmie kurierskiej a nie u mnie poniewaz to ona jest odpowiedzialna za transport i ewentualne uszkodzenia.Oczywisie ta informacja nie przemowila do klientki,wiec jej przedstawilem zapis. Regulacja ta jest zgodna z art. 74 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. Prawo przewozowe.
na to wszystko do dyskusji wkroczyl spec od prawa z allegro piszac ze to sprzedajacy jest odpowiedzialny za transport i uszkodzenia powstale w czasie transportu.Ciekawa teoria,za co w takim razie jest odpowiedzialna firma kurieska.
najsmieszniejsze jest to ze ten spec od prawa na potwierdzenie swojej teorii podparl sie kodeksem cywilnym, art. 548 § 3 Kodeksu cywilnego ktorego chyba nie przeczytal.
oto art.548 s 3:
"
A ty sprzedajesz na allegro?
@taniezakupy2 generalnie sprowadza sie to do tego : jesli klient wybiera dostawę z możliwości które oferuje sprzedający - wówczas za dostawe aż do momentu jej doręczenia klientowi odpowiada sprzedający.
Jełsi klient sie kontaktuje i mówi: "prosze o przysłanie mi paczką pocztową" lecz sprzedający nie ma tej metody dostawy w swoim cenniku wówczas odpowiedzialność sprzedającego konczy sie w momencie nadania na poczcie.
Co do Twojej sytuacji moim zdaniem: klient powinien otzrymac nieuszkodzoną przesyłkę wiec teraz albo należałoby wysłać ja ponownie albo zwócić wpłate.
Ty możesz poprosić klienta o udokumentowanie uszkodzenia i jako nadawca zwrócić sie z reklamacją do przewoźnika. Wówczas to przewoźnik powinien Ci wypłacić odszkodowanie za uszkodzenie przesyłki w transporcie
pokaz mi ten zapis.
@taniezakupy2 Proszę. Przeczytaj 7 razy i zapamiętaj, bo jako przedsiębiorcę obowiązuje Cię znajomość tego: http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20140000827/T/D20140827L.pdf
@taniezakupy2 Prawda jest taka jak tu wszyscy piszą to Ty odpowiadasz za przesyłkę i klient słusznie ma pretensje do Ciebie. Oczywiście może On złożyć reklamację, może także spisać protokół uszkodzenia ale nie zmienia to faktu twojej odpowiedzialności.
Reasumując, zgodnie z nowelizacją K.C. sprzedawca odpowiada za przesyłkę przed każdym kupującym do momentu odbioru jej przez kupującego.
Inną kwestią jest ustalenie winnego uszkodzenia przesyłki. Kupujący nie musi ale dobrze byłoby gdyby sporządził w obecności kuriera lub jeżeli uszkodzenie było niejawne w terminie 7 dni protokół szkody. Sprzedawca może posądzić kupującego, że uszkodzenie powstało już po odbiorze przesyłki, z drugiej strony kupujący może posadzić sprzedawcę o wysłanie uszkodzonego przedmiotu - po co przerzucać na siebie winę, wystarczy poświęcić 5 min i sprawdzić przesyłkę przy kurierze, jeżeli jest uszkodzenie to spisać protokół szkody i sprawa zamknięta.
Powiedz to kupującym którym się właśnie nie chce spisać protokółu szkody bo mają to gdzieś i uważają ze wszystkiemu winny jest sprzedawca.
#taniezakupy2
Nie nazwałbym tego "kupującemu nie chce się". Wielu kupujących nie ma takiej świadomości, poza tym kupujący nie ma takiego obowiązku.
Dodatkowo, popraw zapisy swojego regulaminu. W rażący sposób łamią one obowiązujące przepisy prawa. Napisałeś w swoim regulaminie m.in., że rozpatrujesz reklamację w terminie 14 dni ROBOCZYCH! Z jakich przepisów prawa wynika ten zapis? ...to pytanie retoryczne,
Wszystkiego dobrego, pozdrawiam
A jak mam złożyć reklamację nie mając protokółu szkody?
Większość firm rozpatruje reklamację do 21 dni więc z jakiego prawa oni korzystają. Oddałem do dużej sieci komputer na reklamację. Dostałem odpowiedź że czas na rozpatrzenie reklamacji 21 dni roboczych. Oni też łamią prawo?
taniezakupy2 - sorry, mylisz wszelakie pojęcia i zasady. Jeśli wszyscy Ci tu piszą i wskazują w jakich kwestiach nie masz racji, to warto się nad tym zastanowić.
Ja też na ALL sprzedaję 20 lat - lecz przez ten czas bardzo dużo się zmieniło.
Nie ma czegoś takiego jak rozpatrywanie przez większość firm reklamacji w terminie do 21 dni - to kompletna bzdura. Chcąc dokładnie Ci wszystko wytłumaczyć - kilka stron trzeba by było tu napisać, nikt się tego nie podejmie. W swoim własnym interesie musisz się zapoznać z odpowiednimi regulaminami, zasadami , paragrafami, terminami, reklamacjami, zwrotami, rękojmią, niezgodnością towaru z opisem, obowiązującym prawem.
Podam Ci prosty przykład na podstawie Twojego ostatniego postu:
"Oddałem do dużej sieci komputer na reklamację. Dostałem odpowiedź że czas na rozpatrzenie reklamacji 21 dni roboczych. Oni też łamią prawo? " - Odpowiedź: tak, łamią prawo. Po 14 dniach kalendarzowych pytaj się o stanowisko w sprawie rozpatrzenia reklamacji - tyle mają czasu na ustosunkowanie się do zgłoszonej reklamacji. Mogą ją rozpatrzyć pozytywnie, lub negatywnie.
Teraz:
- jeśli ją rozpatrzyli negatywnie to zwracają Ci towar wraz ze stosownym uzasadnieniem.
- jeśli rozpatrzyli ją pozytywnie, to czekaj na jej załatwienie. Pozytywne rozpatrzenie reklamacji nie jest równoznaczne z natychmiastowym wydaniem nowego/naprawionego komputera. To jest deklaracja sprzedawcy , komputer mógł pójść np. do naprawy gwarancyjnej, lecz niezależnie od wyniku naprawy gwarancyjnej - twoja reklamacja została pozytywnie rozpatrzona i otrzymasz sprawny sprzęt w odpowiednim czasie (nie dłuższym niż czas naprawy gwarancyjnej).
- Jeśli w terminie 14 dni nie otrzymałeś informacji o rozpatrzeniu reklamacji - twoja reklamacja z "urzędu" zostaje rozpatrzona pozytywnie, co oznacza, że sprzedający w 100% zaakceptował Twoje roszczenia reklamacyjne.
Oddałeś ten komputer na reklamację do sprzedającego? Czy do naprawy gwarancyjnej? - to są 2 różne rzeczy, o których jako sprzedający powinieneś wiedzieć.
No więc chyba trochę się gubisz w tym co piszesz ponieważ zazuciles mi że mój termin na rozpatrzenie reklamacji(14dni) jest niezgodny z prawem a teraz piszesz ze po 14 dniach roboczych powinienem się pytać odnośnie mojej reklamacji.
Jaki masz nick na allegro? Chętnie sprawdzę twoja wiarygodność i to w jaki sposób działasz.
@taniezakupy2 Nie roboczych, tylko kalendarzowych - tego też nie wiesz. Na rozpatrzenie reklamacji z rękojmi masz 14 dni kalendarzowych. Wiesz, co to rękojmia? Odkąd istnieje to forum, trafiło się tu chyba zaledwie dwóch - trzech sprzedawców o tak kompromitującym poziomie wiedzy jak Twój, dodatkowo idących w zaparte i pogrążających się z każdym krokiem. Jesteś jedną z tych trzech osób.
A ty jesteś pierwsza osoba która tu niechętnie widzę i nie wypowiadaj się jeśli nikt nie pyta cie o zdanie. Jasne?
@taniezakupy2 Wiesz co? Przychodzisz tu z zerową wiedzą, ludzie Ci pomagają i piszą czego nie wiesz i co masz robić, a ty wydziwiasz??? Nie chcesz odpowiedzi, to zmykaj stąd i nie zawracaj d... gitary.
Zerową wiedzę to zauważyłem że posiada tu 80% wpowiadajacych się w dyskusji. Nie prosiłem cię o wtracanie się między wódkę a zakaske więc się nie wtrącaj. Wszyscy wielcy specjaliści z doświadczeniem w sprzedaży na allegro ale dlaczego jak pytam o nic na allegro żeby sprawdzić ich wiarygodność to nikt nie chce się ujawnić więc i ty się nie wymądrzaj i nie pchaj się tam gdzie nikt cie nie zaprosił.
@taniezakupy2 Zapewniam cię, że jak kiedyś znów tu o coś zapytasz, to pies z kulawą nogą ci nie odpowie 🙂
A to jakieś specjalne zaproszenie trzeba mieć żeby z tobą dyskutować? I naucz się oznaczać do kogo się zwracasz mądralo bo wątek jest mało czytelny .
Nie przypominam sobie żebyśmy przechodzili na ty.
Napewno nie zapytam bo tu nie ma kogo o co kolwiek pytać.
Dawno nie było tutaj takiego cudaka 🤣🤣😂