@mwmonety no właśnie. Ja w tym roku, po 9 latach na Allegro, po raz pierwszy zakończę wszystkie aukcje na czas urlopu. Nigdy tak nie robiłem, ale do tej pory była jakaś tam pomoc w razie problemów. Teraz z tego co czytałem nie ma takowej. Jak ktoś da negatywa, czy pozaniża noty za czas wysyłki (obecnie klienci czas wysyłki odbijają sobie w nocie obsługi kupującego) to nie ma zmiłuj. Nawet jak masz ustawiony urlop to będzie tłumaczenie, że można było sobie zorganizować zastępstwo. To samo z odpisywaniem na wiadomości czy ew. dyskusje. Kpina normalnie.
Wolę jednak stracić kasę (pewnie nie małą) za brak sprzedaży w tym czasie, ale mieć chociaż w końcu święty spokój. Wrócić jak człowiek z urlopu na 0 i nie musieć później wysłuchiwać, że znów ktoś nie widział info o urlopie albo coś.
Do tego doprowadziły zmiany na Allegro.
Pomijam też to, że klamka zapadła i na Allegro będę miał tylko część towaru. 100% natomiast będzie na sklepie i tam będę przekierowywał sprzedaż oferując m.in. priorytetową wysyłkę zamówień złożonych na sklepie, a nie Allegro. Zresztą, pomysłów na to aby zachęcić klientów do sklepu a nie Allegro mam sporo.
Jakoś trzeba sobie radzić. Tutaj mało, że płacimy lichwiarskie stawki to jeszcze nie mamy żadnego wsparcia, a wręcz przeciwnie. Zmusza się nas do zgadzania się na wszelkie roszczenia, nawet jawne próby oszustw.
