Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Aukcja 11690246502
EAN 3700378402075 w 100% prawidłowy
Tytuł aukcji wskazuje na pas niebieski 220 cm
Wszystkie (5)
Kolor: żółty
EAN: 3760078297401
Długość: 240 cm
Już wcześniej o tym pisałem , połączyli mi zamiennik który miałem wystawiony z orginałem, zauważyłem to dopiero jak klient dokonał zakupu , efekt przeszło 100zł w plecy ( taka była różnica w cenie tych produków ) Niestety na samo słowo PRODUKTYZACJA w/g allegro cisna sie na usta same niecenzuralne słowa
Stworzyli bałagan który niszczy porządek niczym jakiś wirus. Wszyscy piszą że jest coraz gorzej a słynna PRODUKTYZACJA wygląda na gwóźdź do trumny dla portalu.
Walczę z tym samym od kilku miesięcy, z tym totalnym bałaganem i elementarnym brakiem szacunku do sprzedającego jakim systemowo posługuje się Allegro. Zadaniem obsługi Allegro i moderatorów nie jest rozwiązanie problemu ale całkowite zniechęcenie sprzedającego do wyjaśniania go. Takiego chamstwa nie spotkałem nigdzie indziej jeżeli chodzi o ecommerce.
Będą Ci odpisywać, co chwilę oczywiście inna osoba, tak samo, prosić o cierpliwość i przepraszać, co na dalszych etapach dyskusji jest zwyczajnych chamstwem, prosić o pliki etc. Stracisz kupę czasu bez efektów. Całe godziny, dosłownie. A oni dosłownie rżną głupa, że wszytko jest ok. Dopiero jak zaangażujesz ok dziesięciu moderatorów z pomocy tech. to jest szansa na bardziej sensowną wymianę zdań. Ale to na końcu też spełza na niczym.
Ja już przesuwam sprzedaż na inne platformy, bo z tymi ludźmi nie da się dosłownie poważnie rozmawiać. Dla zabawy pozostaje zasypywać pomoc techniczną różnymi pytania żeby tarcili czas tak jak my.
@dosmaku to samo mam i to samo robię, nie pomagaja zdjęcia i e-maile, Zresztą co sie dziwic, całe allegro siada , nie to co było kiedyś, co z rozrzewnieniem wspominam.
A co do głupoty to chyba trzeba ich wszystkich leczyć, bo żyć z tym trudno.
Zrób zdjecie na produkcie kodu kreskowego i wyslij, może jak zobaczą to uwierzą, ze jest taki produkt, bo idą w zaparte i twierdzą, ze nie ma czegoś takiego.