oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
Widzę, że allegro już nawet nie odpowiada, bo może nie ma co albo po co ?
Moim zdaniem jest coraz gorzej, z kim nie rozmawiam słyszę jedno.
"No stary, obroty jak nigdy ale co z tego jak zysk na granicy życia" i jak sobie po patrzę to mam to samo, no niby kasy dużo, obroty coraz większe ale z drugiej strony zysk coraz mniejszy wręcz z drastycznym spadkiem. Nie chodzi tutaj o zysk dla właściciela. Zysk to też kapitał, który idzie na zakup maszyn, systemów, usprawnień ogólnie inwestycję a nie tylko na nowego Mercedesa.
Wszystko idzie mega w górę a ceny patrząc na rynek są już naciągnięte do czerwoności, już wiele produktów ma marże poniżej 5% a te 5% musi pokryć koszty działalności, pracowników etc.
Zmierzamy w kierunku Hiperinflacji, mam nadzieję, że rząd wreszcie się obudzi i to zauważy, dynamika wzrostu cen nie nadąża za płacami. Nie chodzi o to, aby sztucznie pompować płacę minimalną przy jednoczesnym wzroście cen ale o pozostawienie płacy minimalnej w spokoju a obniżeniu kosztów konsumpcji - zwiększenie siły nabywczej pieniądza tak aby za 2 zł można było kupić 3 bochenki chleba a nie połowę jednego.
Już nawet zwykły Kowalski to widzi, co mu z podwyżki wypłaty jak - prąd, do góry, woda do góry, śmieci w kosmos, podatek do paliwa, podatek do cukru i tak w kółko - a wszystko to dla naszego dobra przecież - by żyło się lepiej przecież.
Dziś zarabiając na płacy minimalnej te 2600, weźmy nawet 3500 zł co dla małej miejscowości nie jest zły wynikiem, dla małżeństwa z 2 dzieci to 7000 zł brutto minus dla uproszczenia podatki -2000 zł mają 5000 zł, więc jeżeli jakimś cudem odłożą z tego bez życia na krawędzi 1000 zł miesięcznie to mieszkanie 60m2 o wartości 400 000 zł mają szanse kupić sobie bez kredytu za 400 miesięcy czyli za blisko 33,5 roku... pod warunkiem stałości rynku! Czyli tak w sam raz na emeryturę, czy ktoś czuje w rządzie co tu się wyprawia ? Podnosząc tą wypłatę 3500 zł okazuje się, że ten okres nie zmieni się diametralnie. Jeżeli słyszę, że znajomi są w Norwegii 4 lata i kupują dom za gotówkę to albo tu coś nie gra albo oni kradną w tej norwegi na grubą skalę.
Warto aby pan Morawiecki Ekonom nad ekonomów obudził się ze swojego komunistycznego wychowania, metod i zasad, które ten system wprowadzał wraz z propagandą.
Podobnie dzieje się na Allegro bycie przedsiębiorcą to dziś kara. Jeszcze z rok temu do pracy jechałem z radością dziś jadę z przerażeniem czy uda się przetrwać kolejny miesiąc, gdzie i jak urwać aby zredukować koszty. Może dokumenty pisać na papierze toaletowym a tusz wyciskać z buraka?
Podwyżki płac, za chwile urlopy po ponad 30 dni, zusów, prądu, śmieci, wody, podzielona płatność, biała lista rachunków różnego rodzaju kary i obostrzenia itd. - mnogość i dynamika jest tak wielka, że sam zajmuję się uczeniem nowości zamiast realną pracą - księgowa zarabia więcej niż wynosi mój zysk na picie. Po prostu przedsiębiorca to dziś dojna krowa, maszynka do robienia pieniędzy - ale jeszcze chwila a ta pozornie pełna pieniędzy "świnka skarbonka" pęknie i okażę się, że w środku nie było papierowych banknotów jak wszyscy się spodziewali a tylko kilka miedziaków na dnie.
I pytanie co się stanie z tymi właścicielami i pracownikami tych firm? Kto ich przyjmie, kto pokryje te wszystkie zasiłki? Jest nas 38 mln z czego samych emerytów ponad 10 mln, pozostaje 10 mln, to ludzie zdolni do pracy kolejna grupa to ludzie do 18 roku życia nie pracujący pozostali to niepełnosprawni, bezrobotni, emigranci i ludzie żyjący poza systemem. Liczę jeszcze tak z 2-3 lata takich pomysłów i będzie u nas gorąco jest w Grecji. Kto to wszystko utrzyma i wytrzyma ten pęd? Czy tu na prawdę nie może być jakoś prosto?
Identycznie dzieje się w Allegro - nie traktuje swoich klientów (sprzedających) jak partnerów a jak złodziei. Zakaz sprzedaży poza allegro, ukrywanie adresów e-mail, za chwilę jeszcze numer telefonu się schowa, negatywy tylko dla sprzedających mimo, że jest grono złych kupujących! Ciągłe zmiany, podwyżki, obostrzenia, nakazy i zakazy, podwyżki prowizji, dziwne promowania, wyróżnienia, pakiety, to się da wyłączyć a tego promowania już nie jak się już włączy, opłaty za podtrzymanie aukcji, wywalenie drobnych sprzedawców i osób fizycznych z allegro na jakieś lokalnie itd itd
Ciekawy jestem czy albo kiedy allegro wreszcie się skapnie, że chyba ta strategia nie była dobra, że przedsiębiorcy już mają w kość od rządu i nasze działania były nieco nie w czas na dodatek średnio trafione. Ludzi stracić bardzo łatwo, odzyskać gigantycznie ciężko.
Allegro proszę niech wreszcie ktoś zacznie zdroworozsądkowo myśleć, niech to wszystko zacznie być wreszcie prostsze, przejrzyste i klarowne. Przecież za wszystko i tak zapłaci klient nie oszukujmy się, ja za to na pewno nie zapłacę. Spadnie ilość sprzedaży a co za tym idzie i zysk z prowizji, ja zwolnię 2 pracowników, zmniejszę ilość paczek i przetrwam jakiś czas, to też jest wyjście, ale chyba powinienem zatrudniać +2 osoby a suma prowizji powinna być większa przez większą sprzedaż.
Przy tanich produktach podniosę cenę na produkcie i na wysyłce tak aby nikt tego nie kupił, będzie się to opłacało kupić tylko z innych droższym produktem, klient i tak mi wszystko finalnie zbilansuje, chodź pewnie spadnie sprzedaż ale nie tylko mi, ale wam też. Problem w tym, że ciężko to wszystko wyliczyć i praktycznie dla każdego produktu pasowało by zrobić osoby cennik dostawy z uwagi na różnice prowizji, to jest do zrobienia ale wracamy do epoki druczków, kartki i długopisu zamiast do automatyzacji rozwiązań przez jednolity i przewidywalny do obliczeń system prowizji.
Jeżeli ktoś myśli, że Allegro dokłada do Smarta to chyba go głowa boli.
Przy takim wolumenie nadania liczonym w milionach prowizja spokojnie to pokrywa, a jeżeli ktoś myśli, że allegro płaci InPost 8,99 zł za paczkę niech ma świadomość, że ceną jest ustalona na pewno dobrze poniżej 5 zł. A różnica dopłaca ten, co kupuję za 8,99 zł paczkomat ale nie ma smarta a Allegro za paczkę do InPost płaci mniej, więc robi się zysk + prowizja i jakoś to wychodzi
Super ktoś napisał, o tym, że allegro pragnie, chce, przepraszam BĘDZIE pobierało prowizję od wysyłki. Super, w końcu paczkomat wysyłam przecież przez pośrednika, którym jest allegro, czyli branie prowizji od wysyłki jest zasadne bo w zasadzie to allegro wysyła tą paczkę a InPost jest tylko podwykonawcą usługi, tak widzę to ja.
Szkoda tylko, ze Allegro umywa już rączki kiedy chodzi o reklamację i odsyła do pełnomocnictwa, które mogę sobie ściągnąć i pisać do InPost. Sorry, ale skoro sprzedajecie usługę, bierzecie kasę, to gdzie, serwis, obsługa, infolinia ?
Pisanie tutaj to też lęk o jutro, za chwilę, ktoś mi usunie konto lub nałoży tymczasową blokadę, nie macie takiego wrażenia? To całe Allegro Gadane to taka medialna przykrywka, że niby ktoś cię słucha i szuka innej drogi? Dobry PR i tyle 🙂
oznacz moderatorów
PROSZĘ SKASOWAĆ MÓJ POST POWYŻEJ BO WIDZĘ, ŻE USUNIĘTE TEN OSTATNI. PROSZĘ O ZOSTAWIENIE TEGO A USUNIĘCIE WCZEŚNIEJSZEGO BO NIE DODAŁEM ZA DOBRĄ KOLEJNOŚCIĄ, A TEN NADMIAROWY TEKST DUŻĄ CZCIONKĄ PROSZĘ USUNĄĆ. DZIĘKUJĘ I PRZEPRASZAM ZA ZAMIESZANIE.
Widzę, że allegro już nawet nie odpowiada, bo może nie ma co albo po co ?
Moim zdaniem jest coraz gorzej, z kim nie rozmawiam słyszę jedno.
"No stary, obroty jak nigdy ale co z tego jak zysk na granicy życia" i jak sobie po patrzę to mam to samo, no niby kasy dużo, obroty coraz większe ale z drugiej strony zysk coraz mniejszy wręcz z drastycznym spadkiem. Nie chodzi tutaj o zysk dla właściciela. Zysk to też kapitał, który idzie na zakup maszyn, systemów, usprawnień ogólnie inwestycję a nie tylko na nowego Mercedesa.
Wszystko idzie mega w górę a ceny patrząc na rynek są już naciągnięte do czerwoności, już wiele produktów ma marże poniżej 5% a te 5% musi pokryć koszty działalności, pracowników etc.
Zmierzamy w kierunku Hiperinflacji, mam nadzieję, że rząd wreszcie się obudzi i to zauważy, dynamika wzrostu cen nie nadąża za płacami. Nie chodzi o to, aby sztucznie pompować płacę minimalną przy jednoczesnym wzroście cen ale o pozostawienie płacy minimalnej w spokoju a obniżeniu kosztów konsumpcji - zwiększenie siły nabywczej pieniądza tak aby za 2 zł można było kupić 3 bochenki chleba a nie połowę jednego.
Już nawet zwykły Kowalski to widzi, co mu z podwyżki wypłaty jak - prąd, do góry, woda do góry, śmieci w kosmos, podatek do paliwa, podatek do cukru i tak w kółko - a wszystko to dla naszego dobra przecież - by żyło się lepiej przecież.
Dziś zarabiając na płacy minimalnej te 2600, weźmy nawet 3500 zł co dla małej miejscowości nie jest zły wynikiem, dla małżeństwa z 2 dzieci to 7000 zł brutto minus dla uproszczenia podatki -2000 zł mają 5000 zł, więc jeżeli jakimś cudem odłożą z tego bez życia na krawędzi 1000 zł miesięcznie to mieszkanie 60m2 o wartości 400 000 zł mają szanse kupić sobie bez kredytu za 400 miesięcy czyli za blisko 33,5 roku... pod warunkiem stałości rynku! Czyli tak w sam raz na emeryturę, czy ktoś czuje w rządzie co tu się wyprawia ? Podnosząc tą wypłatę 3500 zł okazuje się, że ten okres nie zmieni się diametralnie. Jeżeli słyszę, że znajomi są w Norwegii 4 lata i kupują dom za gotówkę to albo tu coś nie gra albo oni kradną w tej norwegi na grubą skalę.
Warto aby pan Morawiecki Ekonom nad ekonomów obudził się ze swojego komunistycznego wychowania, metod i zasad, które ten system wprowadzał wraz z propagandą.
Podobnie dzieje się na Allegro bycie przedsiębiorcą to dziś kara. Jeszcze z rok temu do pracy jechałem z radością dziś jadę z przerażeniem czy uda się przetrwać kolejny miesiąc, gdzie i jak urwać aby zredukować koszty. Może dokumenty pisać na papierze toaletowym a tusz wyciskać z buraka?
Podwyżki płac, za chwile urlopy po ponad 30 dni, zusów, prądu, śmieci, wody, podzielona płatność, biała lista rachunków różnego rodzaju kary i obostrzenia itd. - mnogość i dynamika jest tak wielka, że sam zajmuję się uczeniem nowości zamiast realną pracą - księgowa zarabia więcej niż wynosi mój zysk na picie. Po prostu przedsiębiorca to dziś dojna krowa, maszynka do robienia pieniędzy - ale jeszcze chwila a ta pozornie pełna pieniędzy "świnka skarbonka" pęknie i okażę się, że w środku nie było papierowych banknotów jak wszyscy się spodziewali a tylko kilka miedziaków na dnie.
I pytanie co się stanie z tymi właścicielami i pracownikami tych firm? Kto ich przyjmie, kto pokryje te wszystkie zasiłki? Jest nas 38 mln z czego samych emerytów ponad 10 mln, pozostaje 10 mln, to ludzie zdolni do pracy kolejna grupa to ludzie do 18 roku życia nie pracujący pozostali to niepełnosprawni, bezrobotni, emigranci i ludzie żyjący poza systemem. Liczę jeszcze tak z 2-3 lata takich pomysłów i będzie u nas gorąco jest w Grecji. Kto to wszystko utrzyma i wytrzyma ten pęd? Czy tu na prawdę nie może być jakoś prosto?
Identycznie dzieje się w Allegro - nie traktuje swoich klientów (sprzedających) jak partnerów a jak złodziei. Zakaz sprzedaży poza allegro, ukrywanie adresów e-mail, za chwilę jeszcze numer telefonu się schowa, negatywy tylko dla sprzedających mimo, że jest grono złych kupujących! Ciągłe zmiany, podwyżki, obostrzenia, nakazy i zakazy, podwyżki prowizji, dziwne promowania, wyróżnienia, pakiety, to się da wyłączyć a tego promowania już nie jak się już włączy, opłaty za podtrzymanie aukcji, wywalenie drobnych sprzedawców i osób fizycznych z allegro na jakieś lokalnie itd itd
Ciekawy jestem czy albo kiedy allegro wreszcie się skapnie, że chyba ta strategia nie była dobra, że przedsiębiorcy już mają w kość od rządu i nasze działania były nieco nie w czas na dodatek średnio trafione. Ludzi stracić bardzo łatwo, odzyskać gigantycznie ciężko.
Allegro proszę niech wreszcie ktoś zacznie zdroworozsądkowo myśleć, niech to wszystko zacznie być wreszcie prostsze, przejrzyste i klarowne. Przecież za wszystko i tak zapłaci klient nie oszukujmy się, ja za to na pewno nie zapłacę. Spadnie ilość sprzedaży a co za tym idzie i zysk z prowizji, ja zwolnię 2 pracowników, zmniejszę ilość paczek i przetrwam jakiś czas, to też jest wyjście, ale chyba powinienem zatrudniać +2 osoby a suma prowizji powinna być większa przez większą sprzedaż.
Przy tanich produktach podniosę cenę na produkcie i na wysyłce tak aby nikt tego nie kupił, będzie się to opłacało kupić tylko z innych droższym produktem, klient i tak mi wszystko finalnie zbilansuje, chodź pewnie spadnie sprzedaż ale nie tylko mi, ale wam też. Problem w tym, że ciężko to wszystko wyliczyć i praktycznie dla każdego produktu pasowało by zrobić osoby cennik dostawy z uwagi na różnice prowizji, to jest do zrobienia ale wracamy do epoki druczków, kartki i długopisu zamiast do automatyzacji rozwiązań przez jednolity i przewidywalny do obliczeń system prowizji.
Jeżeli ktoś myśli, że Allegro dokłada do Smarta to chyba go głowa boli.
Przy takim wolumenie nadania liczonym w milionach prowizja spokojnie to pokrywa, a jeżeli ktoś myśli, że allegro płaci InPost 8,99 zł za paczkę niech ma świadomość, że ceną jest ustalona na pewno dobrze poniżej 5 zł. A różnica dopłaca ten, co kupuję za 8,99 zł paczkomat ale nie ma smarta a Allegro za paczkę do InPost płaci mniej, więc robi się zysk + prowizja i jakoś to wychodzi
Super ktoś napisał, o tym, że allegro pragnie, chce, przepraszam BĘDZIE pobierało prowizję od wysyłki. Super, w końcu paczkomat wysyłam przecież przez pośrednika, którym jest allegro, czyli branie prowizji od wysyłki jest zasadne bo w zasadzie to allegro wysyła tą paczkę a InPost jest tylko podwykonawcą usługi, tak widzę to ja.
Szkoda tylko, ze Allegro umywa już rączki kiedy chodzi o reklamację i odsyła do pełnomocnictwa, które mogę sobie ściągnąć i pisać do InPost. Sorry, ale skoro sprzedajecie usługę, bierzecie kasę, to gdzie, serwis, obsługa, infolinia ?
Pisanie tutaj to też lęk o jutro, za chwilę, ktoś mi usunie konto lub nałoży tymczasową blokadę, nie macie takiego wrażenia? To całe Allegro Gadane to taka medialna przykrywka, że niby ktoś cię słucha i szuka innej drogi? Dobry PR i tyle 🙂
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów
oznacz moderatorów