Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Rozumiem, że zgodnie z waszym cudownym pomysłem - ja jako sprzedawca jestem zobligowana podnieść koszty dostawy. Skoro przesyłka kurierska kosztuje mnie 14,40 i tyle też obciążam za nią klienta, to biorąc pod uwagę, że prowizja w mojej kategorii wynosi 10% to koszt dostawy kurierem będzie musiał obecnie wynosić 16 zł. CUDOWNIE - klienci na pewno będą zachwyceni 😕
Witam,
drodzy koledzy i koleżanki sprzedawcy. Aktualnie proponowana zmiana naliczania prowizji przez Allegro jest conajmniej niepoważna. Dyktują ją chęcią ustabilizowania cen na allegro a tak na prawdę chodzi o jedno, o to by doić wasze kieszenie pod przykrywką udogodnien. Wszyscy wiemy ze trzeba będzie znowu podwyżać ceny.
Z allegro nie wygramy, będą nas doić tak długo aż wykończą wszystkich i obudzą się z ręką w nocniku. Jedyne co możemy zrobić to moja metoda która sukcesywnie prowadzę od 2-3 miesięcy. Mianowicie do każdego zamówienia jakie wychodzi z mojej firmy dorzucamy prócz formularza odstąpienia od umowy informacje co składa się na cene towaru.
W moim przypadku aktualnie prowizja przy promowanych ofertach sięga już 17%, Allegro nie widzi w tym nic złego i wprowadza teraz prowizje od ksoztów wysyłki co jest **piiip**kie. Tylko czekać aż łączna prowizja będzie 20%, myśle, że to kwestia kilku miesięcy.
Klient ktory otrzmuje takie rozliczenie i widzi ze kupując na allegro płaci prowizje rzędu 17%, rpzed kolejnym zakupem mocno się zastanowi i co mądrzejszy wklepie w gogle nazwe naszej firmy. Powinno takie wyszukiwanie sprowadzić go do naszego sklepu www gdzie ceny powinny być przynajmniej o 10% mniejsze od tych na allegro.
Oczywiscie nie możemy wskazywać kupującemy gdzie można zrobić zakupy, jednak ludzie nie lubią przepłacać i radzą sobie z wyszukiwarką znakomicie.
Serdecznie polecam taką metode. Jest zgodna z regulaminem a dzięki niej allegro nie okrada nas kolejnymi prowizjami.
Mega słabo z tymi zmianami. Większość przedmiotów, które sprzedaję jest poniżej 40 zł. Mam nadzieję, że do kwietnia Allegro weźmie pod uwagę nasze głosy i zaproponuje lepsze rozwiązanie problemu przenoszenia kosztów na przesyłkę przez część kupujących. Jest to faktycznie zauważalny problem, ale zwykłe ograniczenie kosztu poszczególnych typów przesyłki całkowicie by wystarczyło.
Problem polega nie tylko na samym wprowadzeniu dodatkowej prowizji, ale także (a może przede wszystkim) na tym, że zrobiono to w sposób nieprzejrzysty, bardzo skomplikowany i potencjalnie generujący liczne błędy w naliczaniu. Prowizja jet nieprzewidywalna, bo to czy zostanie naliczona oraz jaka będzie jej wysokość w żaden sposób nie zależy od sprzedawcy, lecz wyłącznie od zachowania kupujących. A kupujący często popełniają różne błędy w wypełnianiu formularzy, czego Allegro zdaje się nie przewidywać
patrząc na ilość komentarzy to oburzenie jest spore. większe bedzie jak przedsiębiorcy zobacza koszty ktore musza zapłacić . pozostanie szukać alternatywy . ostatnio znalazłem taka strone podobną jak
ROKI.pl
prowizje tez podnoszą cały czas i nie zawsze o tym informuja
zapomnij, że cokolwiek się zmieni. Ja osobiscie podwyzam cene każdego towaru o 3zł(wiekszosc moich przedmiotow to okolice 35zł) oraz podwyzam koszty kurier pobraniowego o z 16 na 18 oraz przedpłaty z 12 na 14zł. Te podwyżki powinny zrekompensować podwyżki prowizji. Bardziej martwie się o innych sprzedawców ktorzy totalnie nie potrafią liczyć i widze ze czesto sprzedaja swoj towar ponizej ceny rynkowej (zazwyczaj po roku znikaja z allegor ale szkody zdążą zrobić)
ja teraz trochę wystawiam na sprzedajemy bo tam sie nie płaci . jak na starej tablicy pl
Bardzo wielu moich znajomych zrezygnowało ze sprzedaży na Allegro ... Bardzo wielu moich znajomych nie kupuje już na Allegro - mają zbyt skomplikowane procedury ... Ja sam sie zastanawiam czy nie zrezygnuję ze sprzedawania ... Jak odejdzie IM 1/4 sprzedawców - moze pójda po Rozum do Głowy ...
Trzeba szukać nowej formy sprzedaży bo z torbami pójdziemy
Niech się sami tam ze Sobą GOTUJĄ w jednym KOTLE ... Jak można z takiego Fajnego Portalu Aukcyjnego zrobic takie SZAMBO ... !!! Trzeba Być Mistrzem Fajansu ... SZOK ...
Usiadłem ostatnio wieczorem (w sumie to wieczorami bo nie da się tego ogarnąć tak na kolanie) do lektury, którą ufundowało nam Allegro. Próbowałem ogarnąć ile mam doliczyć do produktu aby mimo prowizji od przesyłki nie być w plecy. Doszedłem do wniosku że to bez sensu, gdyż nie znam jednej kluczowej niewiadomej czyli wyboru klienta, więc stwierdziłem, iż podniosę ceny wszystkiego o maksymalną prowizję, czyli od kuriera z pobraniem, w myśl zasady albo będę na zero albo do przodu. To że sprzedaż spadnie to nie mam wątpliwości, gdyż towar znacząco pójdzie do góry, lecz przynajmniej za darmo nie będę wysyłał.
Natomiast jeszcze jednej rzeczy nie wiem jak będzie liczona prowizja w tym przypadku, może ktoś z was mi odpowie?
W jednym z moich działów na których prowadzę sprzedaż jest prowizji 10% lecz nie mniej niż 1 zł. I jak pech chciał są tam przeważnie najtańsze moje produkty. Jak tu będzie liczona prowizja od 10 % czy od 1 zł. Wystawiam produkt za 2 zł a przesyłka to paczkomat, ktoś podpowie jaki będzie wynik?
W ogóle to śmieszna jest ta prowizja. Wystawiam coś za dwa złote, mimo iż bym mógł wystawić za 1 zł bo i tak bym zarobił, gdyby było tylko 10% a tak niestety przez zapis nie mniej niż 1 zł klient płaci podwójnie a ja i tak nic z tego nie mam. TO SIE NAZYWA DBAŁOŚĆ O KLIENTA I SPRZEDAWCĘ.
czy ktoś orientuje się czy można zaskarżyć naliczanie prowizji od kosztów wysyłki do UOKIK ? od razu widać że to rozbój w biały dzień ale nie znam się na prawie . przykład : kupujesz coś za 1 zł , sprzedajesz teraz za 2 zł ( optymistycznie) teraz płacisz 30 groszy prowizji to żeby zarobić tyle samo po lichwiarskiej podwyżce prowizji wysyłając paczkomatem musisz mieć nową cenę 4 zł , podwyżka cen przedmiotów od 1-4 zł musi być dwukrotna . najgorsze jest to że gdyby zrobili to wszyscy na raz to jeszcze byłoby jeszcze naturalne natomiast dam głowę że 50% sprzedawców drobnicy nawet nie wie o tej dobrej zmianie i zdziwi się za miesiąc , dwa jak przyjdzie rachunek
@zet_zszedl raczej rzadko się zdarza, żeby ktoś kupował pojedynczy przedmiot za 2 zł, płacąc za wysyłkę 4x więcej niż za sam zakup. Zazwyczaj tego rodzaju asortyment kupowany jest co najmniej po kilka, jeżeli nie kilkanaście-kilkadziesiąt sztuk (wszystkie pakowane do jednej przesyłki). Sytuacja każdego sprzedawcy jest inna, najlepiej ewentualne zmiany do niej dostosować.
Wcale nie tak rzadko, poza tym sa przedmioty tanie ale szybko pożądane. Np smoczek dla dzieci, pilnie potrzebny, koszt smoczka 1,89 + wysylka kurier 12,99, albo strzykawki insulinowe, taniocha, 4,90 za 10szt + kurier 12,99. Wychodzi na to, że przedtem zarabialismy na sztuce 15 groszy , w tej chwili 1 grosz, praca dla idei nęci mnie coraz mniej.
niestety allegro postawiło krzyżyk na tych tańszych produktach, w końcu mniejsza cena, mniejsza prowizja. Stwierdzili, że oleją sprzedawców taniego asortymentu zmuszając ich do zrezygnowania z biznesu, albo przerzucenia się na droższe produkty od których prowizja będzie wyższa.
Najlepsze jest to, że serwis w każdej odpowiedzi na nasze zarzuty twierdzi, że robi to tylko i wyłącznie dla dobra klientów i o dziwo naszego. Nie mając zupełnie swojego interesu w całej tej sytuacji. Trąca to trochę śmiesznością, ale widać taką politykę wybrali, udawać głupa i tyle.
"niestety allegro postawiło krzyżyk na tych tańszych produktach, w końcu mniejsza cena, mniejsza prowizja. Stwierdzili, że oleją sprzedawców taniego asortymentu zmuszając ich do zrezygnowania z biznesu, albo przerzucenia się na droższe produkty od których prowizja będzie wyższa" - dokładnie tak to wygląda, i nie widzę sensu kopać się z koniem. Ciekawe tylko, jak się wytłumaczą przed wierchuszką i reklamodawcami dramatycznym spadkiem liczby wystawianych w serwisie ofert. Bo ci sprzedawcy drobnicy generują naprawdę duży ruch, a i obrót nie jest całkiem bez znaczenia.
wszystko można a nawet trzeba raportować i zgłaszać bo cały "regulamin " jest tak skonstruowany aby dymać sprzedawców , niby twierdzą,ze jak się nie podoba to można wypisać się ,ale liczą na to ,że nie masz innej opcji ... ot taki monopol ...niestety nie spirytusowy
@msniezek "raczej rzadko się zdarza, żeby ktoś kupował pojedynczy przedmiot za 2 zł, płacąc za wysyłkę 4x więce..." Spodziewam się że to stwierdzenie jest poparte analizą obrotów. Nie mam podstaw by twierdzić że tak nie jest, ale jako sprzedawca ze średnią ceną oferowanych towarów na poziomie 8,33 PLN przy prawie tysiącu transakcji miesięcznie mam podstawy by twierdzić, że jest to sytuacja częsta. Dostawa SMART dała jednak kupującym bardzo korzystną opcję, kup 5 szt za 40,- PLN i wybierz SMART. Zwróć 4 szt nie odchodząc od paczkomatu i za trzy dni dostaniesz zwrot 32,- PLN. Pojawiają się już kupujący, którzy przy zakupie piszą żeby wysłać tylko 1 sztukę a za 4 zwrócić kasę. Rozumiem, że to problem InPost (zwrot jest też darmowy) nie Allegro.
@annas14-firma niestety serwis allegro patrzy na wszystko przez jakieś dziwne różowe okulary i chociażby tutaj nie wiem jakie argumenty wytoczyć, to i tak stanowisko i odpowiedź jest jedna, i w kółko ta sama.
Odpowiedź MP zawsze będzie taka jakie jest oficjalne stanowisko, ale nasze opinie są mogą być analizowane w celu oceny ryzyk związanych z planowanymi zmianami. Czy są? Nie wiem, ale myślę że niektóre zmiany są wynikiem analiz. Wzrost ilości zwrotów (po wprowadzeniu SMART'a) musiał spowodować ruchy z uproszczenie obsługi chargebacków bo to kosztuje. Sprzedający też na tym skorzystali bo mają mniej klikania w oczywistych sytuacjach.
Transakcji, w których wartość przedmiotu jest niższa od kosztu przesyłki mam kilka-kilkanaście w miesiącu. Z oczywistych względów nie łapią się one na Smart, więc będę ukarany drastycznym wzrostem prowizji od takich zakupów.
Drugi - nie mniej istotny problem - to zachowania kupujących, którzy nie ogarniają "procesu zakupowego" Allegro. Wielu z nich np. wypełnia osobny FOD do każdego zakupu (rekordzista u mnie wypełnił 64 FOD-y do jednej transakcji). Tu również będziemy karani dodatkową prowizją od każdej sztuki - co stawia pod znakiem zapytania ekonomiczny sens takiej sprzedaży.