Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Kto pokryje koszty przesyłki zwrotnej nieodebranej na Poczcie
Zależy jakiej jak allegro to jest w cenie narazie 🙂
Jak zwykła to nadawca i możesz prosić kupca o jej pokrycie 🙂
Kupujący
według prywatnej opinie @msniezek nieodebranie przesyłki jest odstąpieniem od umowy
A według nieprywatnej opinii, tylko obowiązującego wszystkich kodeksu cywilnego jest to niewywiązanie się strony z umowy - art. 535 § 1 Przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę.
@RED prosiłbym, abyś cytując moje słowa - linkował do źródła. Gdzie dokładnie taką moją "prywatną opinię" przeczytałeś?
@msniezek w tym wątku padł cytat:
"jeżeli jako sprzedający otrzymałbym od kupującego przesyłkę ze sprzedanym mu wcześniej towarem bez żadnego komentarza, potraktowałbym to jako odstąpienie od umowy."
jeżeli jako sprzedający otrzymałbym od kupującego przesyłkę
Ale co to ma wspólnego z tym wątkiem? Kupujący nic nie odsyła, bo nie odebrał przesyłki.
@daniel_net_pl słuszna uwaga - nie byłem dokładny
ale znowu cytat z wyżej wymienionego wątku:
Zarówno mechanizm zwrotu, jak i mechanizm anulowania zamówienia spełniają przesłanki ustawowe, aby uznać ich wykonanie za odstąpienie od umowy.
wg niektórych interpretacji prawniczych nieodebranie przesyłki można traktować jako odstąpienie od umowy ( ja się z tym prywatnie nie zgadzam)
dlaczego już tłumaczę: ustawa konsumencka jest nadrzędną ustawą nad kodeksem cywilnym - więc jeżeli dopuszcza odstąpienie od umowy jako dowolną czynność to może nią być także nieodebranie przesyłki
podobnie jak słowa nie chcem, anulowanie, proszę o zwrot pieniędzy
Dziękuję @RED . Zdecydowanie nie miałem na myśli, że odesłanie przesyłki bez słowa jest równoznaczne z odstąpieniem.
To była moja opinia, co zrobiłbym jako sprzedający z odesłaną przesyłką, która nie zawierałaby odstąpienia. Są sprzedający, którzy będą w dyskusji i innych miejscach twardo twierdzili, że "nie było formalnego odstąpienia", a później, że "termin już minął" itp. - poświęcą godziny na przekomarzanie się z kupującym, wartość ich czasu poświęconego tej sprawie dawno przekroczy wartość przedmiotu sporu - ale nie ustąpią. Moim zdaniem racjonalniej z punktu widzenia działalności jest postąpić inaczej.
Sorki, nic bardziej błędnego.
Są przepisy prawa- nie chce mi się ich szukać i cytować - nie jestem ani czynnym ani biernym pracownikiem Allegro.
Powyższa opinia to kpina - @msniezek na pewno nie udzielił takiej informacji. Zbyt długo go znam, żebym mógł powiedzieć, że popełnił taki błąd.
Generalnie:
- albo klient odstępuje od umowy - wtedy sprawa jest jasna
- Jak kupujący nie odstąpi od umowy, to nawet gdy nie zapłaci za przedmiot, to nie możesz tego przedmiotu ponownie sprzedać. Sytuacja jest porażająca - walicie z problemami bezpośrednio na All, a wystarczy skorzystać z wujka Google.
Powinno być tak jak napisał @daniel_net_pl
ale Polska to dziki kraj 🙂
więc jest tak jak napisał @kostas11 😞
możesz poprosić ale raczej bym nie liczył ze klient odda kasę
albo iść z tym do sądu kosztów przesyłki zwrotnej z powodu nieodebrania towaru
@sawomir77 jeśli paczka jest nieodebrana to koszt zwrotu ponosi kupujący. Jeśli to było pobranie, możesz z tym iść nawet do sądu, który wyda nakaz zapłaty na Twoją rzecz. Jeśli to natomiast była opłacona przesyłka, to jest prościej. Nawet jeśli klient odstąpi od umowy to potrącasz mu koszt odesłania i po sprawie.
Nieodebranie przesyłki nie jest żadnym odstąpieniem od umowy. Większej bzdury nie słyszałem. Jest tak jak ktoś napisał, że kupujący zawierając umowę zobowiązuje się odebrać rzecz, którą wysyłasz. Jeśli tego nie zrobi, jest konkretny paragraf kodeksu cywilnego, który to reguluje i opisuje co dalej możesz z tym robić.
Mnie ludzie nieodbierający pobraniówek wyleczyli już z tej formy wysyłki. Teraz mogą mnie błagać na kolanach i nikomu nie robię wyjątków i nie wysyłam w ten sposób. Przynajmniej jak ktoś zapłaci z góry to jakoś go to mobilizuje do odbioru, a jak nie, to chociaż mam z czego bez problemu potrącić za nieodebraną przesyłkę.
Dotychczas miałem tak w umowie z Pocztą że nieodebrane ,opłacone przesyłki przynosił listonosz do sklepu a potem miałem doliczone do miesięcznego rozliczenia z Pocztą tak samo jest z kurierami DPD DHL i inni że pokrywasz takie same koszty zwrotu jak nadanie,ale jak ktoś nie płaci za przesyłkę bo ma smart to ktoś musi pokryć koszty zwrotu wyjątek to paczkomaty
Nie odebranie przesyłki nie jest w myśl u.k odstąpieniem od umowy , formę tegoż ustawodawca jednoznacznie określa
Poczta - ty pokrywasz.