Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Cześć, gdyby ktoś się zastanawiał skąd brać zdjęcia do swoich aukcji to nie trzeba się zbytnio starać i ich robić. Ja swoje zdjęcia zrobiłem sam, a teraz nasze zdjęcia są używane przez inny sklep bez mojej zgody i na tym zarabiają. Na zgłoszenie do allegro otrzymałem odpowiedź cytuję" Dzień dobry, Niestety jesteśmy zmuszeni wstrzymać się z podjęciem działań w przypadku oferty 9xxxxxxxxx z uwagi na wątpliwości czy wskazywane zdjęcie jest utworem w rozumieniu art. 1 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych." tak więc Allegro zabrania wstawiania na zdjeciach znaków wodnych, nakazuje białe tło...czy mam od tej pory kupować kwiaty suszki i układać je w kompozycję razem z towarem, które sprzedajemy ? Ręce opadają..
Czy mogę prosić o przykład w jaki sposób nadać oryginalność i indywidualność zdjęciu produktowemu na białym tle ? Czy wg specjalistów mam zrobić je na tle kwiatów czy w tle umieścić modelkę ? Czy Ci specjaliści ocenili kolorystykę i cienie na zdjęciu ? Jeszcze raz chciałbym powtórzyć - ci specjaliści to nie jest SĄD..a z tego co wiem, to właśnie Sąd ocenia takie rzeczy. JESZCZE RAZ PROSZĘ!!!!! CZY WG NARZĘDZIA TO ZDJĘCIE JEST MOJE CZY NIE ? NIE PROSZĘ O INFO CZY JEST ONO UTWOREM
Czy ktoś mógłby się więc wreszcie odnieść do kluczowego w tym wątku pytania. Przecież przy takim podejściu nie jest chronione ŻADNE zdjęcie produktu robione robione i wrzucane przez nas na Allegro. Nie posiadają one cech oryginalności i indywidualności - bo takie są WASZE wytyczne dotyczące wrzucanych zdjęć.
@3drukarki_slask robi kawał dobrej roboty, bardzo ładne aukcje, wyraźne zdjęcia i konkretne opisy. A Allegro zamiast wspierać solidnego sprzedawce, zbywa go wymijającymi odpowiedziami.
@ejczbi Każde zgłoszenie traktujemy indywidualnie, co widać również na przykładzie @3drukarki_slask Kiedy mieliśmy podstawy do usunięcia zgłoszonych ofert w związku z wykorzystaniem zdjęć, robiliśmy to. Tym razem przeprowadzona weryfikacja nie dała nam podstaw do podjęcia działań.
Weryfikacja polegała na tym, że nie uznano mojego zdjęcia za UTWÓR, nie mam już ochoty się z Wami kopać bo widzę, że odbijam się od klawiatury. Pozostawiam więc dla czytających do oceny zdjęcie, które zostało usunięte z konkurencyjnych aukcji i ono JEST UTWOREM - zostało zgłoszone a aukcje z tym zdjęciem zostały usunięte.
a tu zdjęcie sporne, które UTWOREM NIE JEST I NIE JEST CHRONIONE.
a tu zdjęcie które zostało pożyczone na inną aukcję i nie podlega ochronie ponieważ nie jest utworem i być może nie należy do mnie.
z mojej strony to wszystko...
@3drukarki_slask masz rację, jeżeli przedstawiony przez Ciebie przykład jest prawdziwy i jeżeli podałeś wszystkie okoliczności (nie mogę tego zweryfikować) - to jest błąd pracownika. Ale nie w ocenie Twojej oferty, tylko w ocenie oferty Twojej konkurencji. Proponowałbym żebyś podał więcej szczegółów, pomożemy w weryfikacji tej decyzji.
@msniezek jakie mam jeszcze podać szczegóły ? Moja aukcja: 8375392606, aukcja z "pożyczonym" zdjęciem : 9473272563 - miałem się nie odzywać ale chciałem aby opinia publiczna poczytała w jaki sposób to działa.
Na moją reklamację decyzji o treści: " Czyli rozumiem, że mogę z każdej aukcji zabrać sobie zdjęcie i nic z tym nie zrobicie ? Macie przecież podobno program który pokazuje Wam czy zdjęcie zostało skopiowane i kto pierwotnie jest jego właścicielem. Na dole zdjęcia jest cień i to ja jestem jego autorem poprzez odpowiednie ustawienie świateł. Zdjęcie to zostało również obrobione z RAW w programie graficznym DXO i wykadrowanie, a towar ustawiony. Proszę również o informacje czy wg Waszego systemu zdjęcie ze zgłoszonej aukcji jest skopiowane ode mnie, poza tym nakazujecie robić zdjęcia na białym tle i wg Waszej opinii żadne z nich nie będzie utworem ponieważ nie pozwalacie na "utwór"
otrzymałem odpowiedź od Pana Rafał G......
Specjalista ds. Własności Intelektualnej
IP Protection Specialist
Dział Zaufanie i Bezpieczeństwo
Trust & Safety Department
o treści: Szanowny Panie,
Uprzejmie informuję, iż działania serwisu mogą zostać podjęte po otrzymaniu wiarygodnej wiadomości, w przypadku której w sposób jednoznaczny jesteśmy w stanie wykazać bezprawność zgłaszanych treści. Natomiast w opisanej sytuacji nie mamy pewności czy do naruszenia dochodzi, ponieważ w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zdjęcie wydaje się nie posiadać cech oryginalności i indywidualności, które świadczyłyby o jego twórczym charakterze.
Jedyne co mogę zasugerować to podjęcie próby nawiązania kontaktu z danym Sprzedającym celem wyjaśnienia spornych kwestii. Natomiast w przypadku wystąpienia na drogę prawną, proszę o nawiązanie z nami kontaktu po otrzymaniu stosownego orzeczenia sądowego w przedmiotowej sprawie.
Ani słowa o tym, czy zdjęcie to zostało skopiowane, a prosiłem o to kilka razy. Czy to celowe działanie nieodpowiadanie na konkretne pytanie ?
1) Także jestem ciekawy odpowiedzi na postawione pytanie: "czy wg Waszego systemu zdjęcie ze zgłoszonej aukcji jest skopiowane ode mnie". Czy ktoś z Allegro może to sprawdzić i odpowiedzieć tutaj?
2) Wiadomość przesłana do Ciebie z działu zaufania i bezpieczeństwa to szablon. Szablon masówka - odpisz, zapomnij, wyślij kolejny szablon, enter.
3) Dział zaufania i bezpieczeństwa Allegro informuje, cyt.: "działania serwisu mogą zostać podjęte po otrzymaniu wiarygodnej wiadomości, w przypadku której w sposób jednoznaczny jesteśmy w stanie wykazać bezprawność zgłaszanych treści"
4) Dział zaufania i bezpieczeństwa Allegro pisze, cyt.: "w opisanej sytuacji nie mamy pewności czy do naruszenia dochodzi, ponieważ w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zdjęcie wydaje się nie posiadać cech oryginalności i indywidualności, które świadczyłyby o jego twórczym charakterze."
Zapisek ten to w prostym tłumaczeniu: "zdjęcia produktowe można kopiować dowolnie w obrębie naszego serwisu jeśli nie są utworami"
Niestety dotyczy to 100% zdjęć produktowych wykonanych na białym tle. Stosując go Allegro zaprzecza, że jakakolwiek ochrona zdjęć o której mówi może mieć miejsce. Allegro może stosować odpowiednie kroki wybiórczo, według uznania. Nikt ich działania nie zweryfikuje. Żadne zdjęcie produktu wykonane na białym tle nie zostanie uznane przez sąd za oryginalne, indywidualne i nie będzie miało charakteru twórczego.
Dlaczego więc Allegro mydli nam oczy mówiąc, że nas chroni kiedy rzeczywiście tego nie może robić? Bo w innym przypadku musiałoby się zgodzić na znaki wodne lub udziwniane zdjęcia. A to nie wygląda dobrze i dodatkowo daje miejsce na mnóstwo nadużyć, np. wstawienie adresów www na zdjęciach.
@3drukarki_slask @GaleriaFlash jeżeli pracownik nie usunął oferty - oznacza to automatycznie, że nie był w stanie potwierdzić skopiowania zdjęcia.
Jeżeli chodzi o wiarygodność. Wiarygodną informacją raczej nie jest mail "sprzedawca X ukradł nasze zdjęcie, zróbcie coś z tym". Wiarygodną informacją zazwyczaj jest natomiast zgłoszenie na piśmie, podpisane, przy użyciu stosownego formularza. Więcej informacji znajdziecie tutaj.
@msniezek i to są konkretne odpowiedzi. Dlaczego @3drukarki_slask nie otrzymał ich wcześniej?
Czy wypełniony formularz należy przesłać na adres program.wop@allegro.pl
@GaleriaFlash adres, pod który należy wysłać formularz, znajduje się w samym formularzu (nie podaję go tu ze względu na a) chęć uniknięcia spamu, b) możliwość jego zmiany w przyszłości, co skutkowałoby tym, że ten post wprowadzałby w błąd).
Jakoś jedno zdjęcie usunięto na podstawie maila i nikt nie kazał mi wypełniać żadnych dokumentów. Teraz nagle znalazł się formularz, a na moje pytanie czy ten program do zdjęć mający chronić nasze zdjęcia działa i pokazał czy zdjęcie jest skopiowane ode mnie -pozostałem zbyty. Ot takie zderzenie z korporacją, ważne że kasa się zgadza. O czym ty czlowieku piszesz? Jakie potwierdził? Pisze cały czas, że moje zdjęcie to nie jest UTWÓR !!! A nie, że zdjęcie nie zostało skopiowane. już się pan sam gubisz w tym co piszesz, wiesz dlaczego ? Bo mijacie się z prawdą, a teraz nie stać was żeby przyznać się do błędu.
dlatego na miniaturkach należy narzucać swój znak wodny, i nie że allegro nie pozwala, robisz coś dla siebie, czy nawet płacisz za wykonanie usługi fotograficznej więc foto jest twoje i możesz z nim robić i narzucać na nie co chcesz !!! allegro błednie narzuca swoje interpretacje że zdjęcie nie może mieć nic narzuconego,
@nat_not >Każde zgłoszenie traktujemy indywidualnie, co widać również na przykładzie
Bardzo dobrze to widać na podstawie zdjęć wrzuconych przez @3drukarki_slask . Widać, że po "indywidualnym traktowaniu" KAŻDE zdjęcie może zostać zakwalifikowane jako "nie jest utworem" i zostać bezprawnie skopiowane.
Widać, że po "indywidualnym traktowaniu" KAŻDE zdjęcie może zostać zakwalifikowane jako "nie jest utworem" i zostać bezprawnie skopiowane.
DOKŁANIE tak! Niestety
Dziękuję, ale nie są doskonałe, oczywiście nie wszystkie zdjęcia na naszych aukcjach są robione przez nas, ale jeśli nie mamy zgody na korzystanie ze zdjęć produktowych to robimy własne.
mam Wam kwiaty wysłać, że ze dwa razy udało się potwierdzić, że ktoś pożyczył moje zdjęcie ?
@nat_not Droga Natalio - czyżby coś się zmieniło? https://allegro.pl/dla-sprzedajacych/prawa-autorskie-do-zdjec-WEYAYdlgacB
Przecież sami jasno piszecie, że to nielegalne. Udowodnić prawo własności w tym przypadku jest prosto. W czym więc tak naprawdę leży problem..? W niechęci do ingerowania w aukcje, być może dużego i poważnego sprzedawcy? W olewającym stosunku do skarżącej się osoby? A może zmieniło się prawo, o czym nie wiemy..?
@Vryko Zasady się nie zmieniły. Również ta, że do każdego zgłoszenia podchodzimy indywidualnie.
@nat_not Rozumiem. To w sumie wygodne tłumaczenie. Nie rozumiem w zasadzie tylko jednego - serio, uważacie że ktoś robiłby zadymę o zdjęcia, nie będąc ich właścicielem..?
Proponuję posłuchać sobie tej wypowiedzi https://www.facebook.com/ZjednoczeniSprzedawcy/videos/2520689477956690/?t=3113 której udzielił @msniezek w czerwcu... 2018 roku - podobno zabezpieczane przez allegro zdjęcia miały być m.in. odporne nawet na zrzuty ekranu. Minęło dwa lata, dwa lata, i nadal pojawiają się na forum tematy nt. tego, że ktoś komuś zajumał fotki, a allegro rozkłada na to ręce, bo ich cudowne narzędzie nie daje rady.
Opcje są dwie: albo ktoś rzucał obietnice bez pokrycia, albo zwyczajnie ktoś kogoś okłamał (i nadal okłamuje) co do możliwości ww. narzędzia.
"złote myśli" xyz96: "Sprzedawcy zawsze byli, są i będą moimi wrogami na AG."😄