Reklamacja kosmetyku po ponad 3 miesiącach

[Health___Beauty]

Nie wiem jak podejść do tematu. Kupująca zgłosiła reklamacje - tusz do rzęs ma grudki i nie da się nim „ładnie umalować”. Oczywiście ona zna ten tusz, używa do od lat i z tym kupionym u mnie jest coś nie tak. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, ze zakup był ponad 3 miesiące temu. Pytam czy przez 3 miesiące był ok a teraz nagle się pojawiły grudki to twiedzi ze grudki były od początku ale „nie chciała robić problemu”. Teraz jednak jej się zachcialo. Nie wiem jak mam do tego podejść - teoretycznie muszę rozpatrzyć reklamacje w ciągu 2 lat od zakupu co w przypadku kosmetyku jest dość absurdalne. Nie wiem co ona przez te ponad 3 miesiące z tym tuszem robiła, jak go przechowywała itp. No i nie rozumiem jak przez ponad 3 miesiące można używać tuszu, którego podobno nie da się używać. Jakieś sugestie jak to ugryźć? 

[Health___Beauty]

Klientka przyjęła postawę, że jej się wszystko należy, ma prawo do reklamacji więc reklamuje a ja to w ogóle nie powinnam o nic pytać, bo ONA MA PRAWO.

[mdrogeria]

@Health___Beauty no bo ma prawo , a Twoim obowiązkiem jest odniesienie się do reklamacji w sposób rzeczowy i nie budzący wątpliwości .

[az1rael]

@Health___Beauty albo bierzesz na klatę nega i odrzucasz reklamację bo powinna zgłosić w momencie zauważenia niezgodności towaru z umową a nie za 3 miechy i piszesz że odrzucasz bo kupująca źle przechowywała po odesłaniu tuszu na reklamację oczywiście i robisz jej papa albo wymieniasz tusz, samemu bym ten tusz na reklamację wziął bo się jeszcze okaże, że zostało go 10% i w taki sposób nówkę chce za darmoszkę

[Health___Beauty]

@az1rael Kupujaca napisała wiadomość w sobotę - ze kupiła u mnie tusz ale on ma grudki i chce złożyć reklamacje. Od razu jej napisałam, żeby odesłała. Dopiero później jak włączyłam kompa to sprawdziłam, ze to zamówienie sprzed 3,5 miesiąca wiec po prostu napisałam wiadomość - czy tusz na początku byl ok, a teraz pojawiały się grudki, czy byl problem od początku. I kupująca napisała ze były od początku. Jak zapytałam dlaczego nie zgłosiła reklamacji od razu to napisała, ze nie chciała robić problemu. I tyle. Napisałam, ze skoro zna ten tusz od lat to jeśli były w nim grudki to powinna od razu zgłosić reklamacje. To się oburzyła i zaczęła pisać, ze ma prawo reklamować kiedy chce, tusz jest wadliwy i koniec kropka. No ma prawo ale ja mam prawo powątpiewać w słuszność tej reklamacji. Gdyby to było po tygodniu czy dwóch to w ogóle nie byłoby sprawy ale naprawdę nie rozumiem jak można używać 3,5 miesiąca wadliwego tuszu do rzęs. Skończyło się tak, ze napisałam, ze ma tusz odesłać ale nic nie odpisała wiec nie wiem czy w końcu odeśle. 

[az1rael]

@Health___Beauty wiem czytalem calosc. 

Fakty sa takie:

1 kazalas odeslac tusz super nie odesle do 14dni od 1 zgloszenia reklamacji to odrzuc reklamacje bo nie dostalas towaru do ekspertyzy reklamacyjnej

2 dostaniesz w terminie wadliwy tusz to sprawdz przeslanki 

A) ile tuszu zostalo moze chce za darmoszke nowy a tego jest 10% na dnie uzywala uzywala az prawie zuzyla i reklamuje...

B) nr seryjny tuszu z tym co masz na stanie bo ciezko by 2 tusze z tej samej partii jeden ulegl jakims zmianom fizykochemicznym a drugi nie co moze sugerowac ze zmiany zaszly po wyslaniu tuszu od ciebie np w tym paczkomacie gdzie go ugotowalo

C) pisz do producenta hurtowni tam tam skad kupilas tusze zeby sprawdzili partie towaru jesli u nich jest ok i u ciebie tez sa ok to masz druga przeslanke ze towar zmienil wlasciwosci po wysylce od ciebie

D) jesli zmiany fizykochemiczne tuszu zaszly w transporcie to kupujacy zgodnie z prawem ma 7dni na zgloszenie reklamacji do ciebie lub przewoznika i spisanie protokolu szkody czyli odebrala paczke jesli w ciagu 7 dni nie zglosila zastrzezen przyjmuje sie ze paczka i zawartosc byly ok. A to znaczy ze jak zauwazyla od razu a stwierdza ze zglosi sobie reklamacje po 3.5 miesiaca to sama prawnie sobie zrobila na zlosc i mozesz odrzucic jej reklamacje z powodu zlego przechowywania tuszu u siebie np bylo lato tusz w aucie sie ugotowal na sloncu wszak paczka dostarczona bez zastrzezen 

3 musisz wydac o czasie decyzje reklamacyjna masz 14dni od 1 zgloszenia  sama musisz podjac decyzje jaka na podstawie przeslanek i logiki 

Albo uznasz i wymienisz / zwrocisz kase sama decydujesz

Albo odrzucisz z uzasadnieniem na podstawie prawa i przeslanek z postepowania reklamacyjnego 

Licz sie z dyskusja i terminowym pilnowaniem odpowiedzi w niej za reklamacje ci allegro nic nie moze zrobic jak odrzucisz pewnie zgodnie z polityka wazelinowania kupujacych wyplaca ap i ciebie nie obciaza jak przypilnujesz terminowych merytorycznych odpowiedzi

Pewnie wleci ci negatyw bo jakze to sprzedawca moze odrzucic reklamacje wiec musisz ocenic czy ci sprzedaz nie poleci tytul ss ban na konto za jakosc sprzedazy etc 

Zdecyduj co ci sie bardziej oplaca mozliwe ze karmisz cwaniaka lub uznajesz dziwna ale reklamacje z prawdziwych przyczyn. Dostalas mnostwo odpowiedzi i sugestii masz jeszcze troche czasu wiec zastanow sie

[drekenzes]

@Health___Beauty posłuchaj co napisał mdrogeria. Z drugiej strony choć podejrzane zgłoszenie, to też nie można od razu iść na wojnę z każdym klientem. Ja rozumiem że zaufanie Sprzedawca-Kupujący przez kombinowanie obu stron zostało mocno nadwyrężone, ale strzelanie z działa do każdego problemu to nie rozwiązanie.

Jako Sprzedawcy musimy szukać rozwiązania pośrodku, tak aby wilk był syty i owca cała. No i klientka też musi byc świadoma, ze po 3 miesiącach używania kosmetyku jest problem z takim zakupem, tak aby na przyszłość reagowała od razu. Ale to się przekazuje delikatnie i dyplomatycznie.

[Health___Beauty]

Ja nie chce iść na wojnę, jak klientka odeśle ten tusz to jej zwrócę pieniądze, bo i tak nie wiem co innego mogłabym zrobić. Chodzi mi o to, ze tusz do rzęs jest dość specyficznym kosmetykiem i jeśli stwierdza się jakaś wadę (zwłaszcza jeśli tak jak twierdzi kupująca zna, używa i kupuje go od lat) to trzeba reklamować od razu. Nie wiem jak można oczekiwać ze grudki z tuszu znikną. Wyparują? Już pomijam ze dla mnie używanie takiego kosmetyku byłoby wątpliwe ze względów zdrowotno-higienicznych. Widzisz jakieś grudki, nie wiesz co to i nakładasz to sobie w okolice oka codziennie przez ponad 3 miesiące? gdyby napisała, ze kupiła ten tusz ale miała otwarty jeszcze poprzedni i dopiero teraz go zaczęła używać - ok, rozumiem, nie ma problemu, różne rzeczy się mogły z tym kosmetykiem po drodze zadziac. Ale sytuacja gdy klientka pisze, ze używa tuszu od 3,5 miesiąca, cały czas ma grudki i teraz sobie postanowiła zgłosić reklamacje jest dla mnie zwyczajnie dziwne i podejrzane. Podejrzewam ze z tuszem było wszystko ok ale z powodu jakiegoś niedopatrzenia, pozostawienia w nieodpowiednim miejscu itp zrobiły się grudki wiec kupująca uznała, ze po co ma kupować nowy tusz jak może zareklamować ten który ma. 

[mdrogeria]

@Health___Beauty @hard_truth @az1rael nie róbcie draki , z opisu autora watku wnioskuję , że winnym całego zamieszania jest hurtownik , klientka używała tusz , ale podejrzewam ,że z powodu przemrożenia w trakcjie użytkowania ilość grudek stała się na tyle duża i upier...wa , że klientkę poniosły nerwy , tak się dzieje jak tusz zamarznie , produkt się rozwarstwia i w miarę użytkowania szczoteczka w poszukiwaniu płynnej konsystecji rozbija osadzony niżej stały element , grudek jest coraz więcej i to doprowadziło klientkę do furii . Inaczej nieco zachowuje się tusz po przegrzaniu , którego wynikiem jest obsuszenie górnej warstwy , która zostaje rozbita podczas użytkowania  ,ale w tyn wypadku grudki zanikają po 2-3-4 użyciach .

@Health___Beauty na Twoim miejscu wysłałbym drugi bez obowiązku odsyłania pierwszego , poprosiłby tylko o fotki tych grudek na szczoteczce  ,po co robić sobie dodatkowe koszty , a sama piszesz ,że kwota niewielka .

[az1rael]

@mdrogeria nie robie draki tylko wskazuje na pewne logiczne i prawne przeslanki do sprawdzenia zanim @Health___Beauty wyda decyzje reklamacyjna. A ty przy okazji podkarmiles naszego trola forumowego poznasz bo robi przytyki personalne wyciąga brudy z neta potem banują mu 1 za linki do danych personalnych. Sprzedajaca sama wie co dla niej najlepsze przeanalizuje sobie i wyda decyzje.

[mdrogeria]

@az1rael tak to decyzja @Health___Beauty , ale tak jak sprzedawców tak i klientów nie można wrzucań do jednego worka . Pisałem tu już o pewnym przypadku z serum , klientka zgłosił wadę w postaci pustego opakowania , a kupiła 2 dla siebie  i dla koleżanki i jej aplikator okazał się pusty , nie namyślając się długo przeprosilem , wysłałem drugi ... oprócz soczystej oceny jaką otrzymałem od niej to już kilkakrotnie wróciła po ten sam produkt , a produkt z wadą i dodatkowy koszt przesyłki  zrekompensował mi przedstawiciel na podstawie wiadomości od klientki .

[hard_truth]

---

@Health___Beauty  napisała:

nie chodzi o pieniądze, bo to nie jest duża kwota tylko o jakieś chore kombinatorstwo kupujących.

---

Jedyną osobą, która próbuje tu kombinować jesteś Ty. Wymyśliłaś sobie, że nie trzeba przyjmować reklamacji po 3 miesiącach od zakupu i próbujesz pozbawić kupującą jej praw. Liczysz na poparcie swojego dziwacznego pomysłu, ale nikt, kto serio traktuje klientów i sprzedaż w internecie Cię nie poprze. Przyjmij reklamację, rozpatrz ją jak należy i potraktuj klientkę tak, jak sama chciałabyś być traktowana. Albo nie, zrób jak Ci radzi typek, który za pomysły podobne do Twoich wyleciał z roboty w sklepie internetowym. Teraz żyje z zasiłku, całe dnie spędza na forum i próbuje pociągnąć takich jak Ty za sobą. Twój wybór.

[az1rael]

@hard_truth o mamy atak naszego forumowego trolla z nowego konta znowu atakuje lefek co też spędza na forum całe dnie i ranki i czyta ze swej kopiuj wklej czytanki. Zacznij sobie jeszcze lajkować z pod kont level 1 zakładaj szybko tak szybko odchodzą 

[drekenzes]

@az1rael To nie jest Lew. Lew rodzi posty jakby pracował na akordzie bez premii jakościowej, bez głębszej merytorycznej treści, czasem przystanie jak mu rzucisz bombę z postem przed nos. Pisze poprawnie, ale troszkę chaotycznie i zdarza mu się nawet pomylić wątki. Co się nadaje na reklamację spuszcza na reklamację, czym powinien zająć się Sprzedawca to zrzuci na Sprzedawcę. Forum ma za małą obsadę więc braki są łatane dostępnymi środkami.

Te jednodniowe konta to nie jest ot jakiś zwykły "troll" co przychodzi Ci dokuczać. Można by nawet zrobić profilowanie jego wypowiedzi, wtedy wygląda to całkiem ciekawie. A zacząłbym od tego, że posty pisane są bardzo starannie. Jak się czasem zdenerwuje, to napisze ciut za dużo (zwłaszcza w święta i weekendy), wtedy też możemy poznać jakie ma uprawnienia. Czasem podzieli się szczyptą wiedzy specjalistycznej charakterystycznej dla danego zawodu. Jak sobie zbierzesz wszystkie informacje i przeprowadzisz analizę, to powinieneś się domyślić jakie zajmuje stanowisko.  Wtedy też zrozumiesz, dlaczego używa takich jednodniowych kont roboczych.

[az1rael]

@drekenzes wiem kto to jest bo raczyl wrzucic wklejki dokladnie z moich wypowoedzi i to nie kopiuj wklej screenshoota a ponoc moderacja usunela... wiec ma dostep co do lwa to raz zlapalem go za ogon jak sam sobie w swojej obronie stanal z konta poz 1 i jeszcze potem lajkowal nie minelo 1min 57s a juz poziom 1 obronca wyskoczyl powielajac glupoty lwa mimo linku do wypowiedzi uokiku potwierdzajacego moja wersje. Lef troll i to co wspominasz to jedna klika screenshooty zbieram na dostep do informacji niejawnych 

[drekenzes]

@az1rael  😉