Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Sprzedałem gifta za 3250 RP. Wszystko było w porządku aż do kilkunastu dni po sprzedaży gdzie kupująca wszczęła dyskusje twierdząc ze dany gift został jej usunięty z konta. Poprosiłem Kupująca o dalszy kontakt z supportem w celu wyjaśnienia sprawy. Support odpisał ze usunęli zawartość w grze ale nie mogą zdradzić przyczyny. Ja sam skontaktowałem się z supportem i napisali mi ze gift dotarł na konto i się na nim znajduje ale nie mogą wypowiadać się na temat innego konta niż moje. Pomimo usilnych próśb aby kupująca wyjaśniła dlaczego dany gift został zablokowany kupująca twierdzi ze nie chce już kontaktować się z supportem i to ja powinienem wyjaśnić sprawę. Moje pytanie to co powinienem zrobić w takiej sytuacji chce być fair w stosunku do sprzedającej i jeżeli to z mojej winy zawartość w grze została usunięta to zwrócić jej pieniądze aczkolwiek wtedy byłbym stratny podwójnie ponieważ straciłbym zawartość w grze oraz pieniądze? Czy jest możliwość aby odrzucić reklamacje kupującej z powodu nie dostarczenia wystarczających dowodów na powstanie wady z mojej winy? Czy mogę odrzucić reklamacje z powodu braku zwrotu przedmiotu przez kupujacą?
Jej to najbardziej problematyczna sprzedaż jaką można tu mieć. Ale jak dobrze zrozumiałam to kupująca napisała, że towar został usunięty z jej konta. Ty masz od supportu odpowiedź, że nadal na tym koncie się znajduje. To nic tylko wkleić tę odpowiedź i z tego tytułu odrzucić reklamację.
Kupująca w ogóle dała Ci jakiegoś screena z odpowiedzi jej supportu? Bo napisać to sobie wszystko mogła. Dawno temu sprzedałam PP w plemionach, moje były kupione za gotówkę w sklepie i rozsprzedawane. Gostek tydzień wcześniej kupił u kogo innego zebrane w grze i mu tamte cofnęli. oczywiscie nega dostałam ja i to z opisem, że go zbanowali. Na wiadomości nie odpisywał. A w grze o dziwo na tym zbanowanym w 30 sekund się znalazł online... I tak to z nimi bywa... Na szczęście potem zdjął ale ciśnienie to podnosi... A teraz to już celowo ciągną zwroty gdzie tylko się da. I jest coraz gorzej.
no właśnie problematyczny jest również support z gry kupująca wstawiła screenshota z kontaktu z nimi i w odpowiedzi jest napisane ze zawartość została usunięta (screenshot chyba prawdziwy). Natomiast gdy ja kontaktowałem się z supportem to mi napisali ze gift dotarł na konto i cały czas się na nim znajduje w obu przypadkach dodali ze nie mogą wyjaśnić przyczyny blokady. Mogło być tak ze faktycznie gift został zablokowany z nie wiadomo jakiej przyczyny ale po kontakcie z supportem został odblokowany i teraz kupująca nie chce wysłać rozmowy z supportem (sprawa już trwa 12 dni) lub gift jest cały czas zablokowany a kupująca ma świadomość ze to np z jej przyczyny został zablokowany albo jeszcze jest możliwość ze kupująca mówi prawdę nie ma dostępu do gifta i z jakieś nie wiadomej mi przyczyny po prostu nie chce się z nimi skontaktować. Niemniej jednak ciężko mi jest cokolwiek ustalić i mieć jednoznaczna pewność ze nie jestem oszukiwany.
To już chyba tylko sąd może rozsądzić. Tobie support napisał, że dotarł i tam jest. To jakaś podstawa do odrzucenia. Nie masz możliwości stwierdzić co dalej kupująca z nim robiła.
@ImTNT przykro mi, jednak jako Allegro nie możemy tutaj podpowiedzieć. Decyzja reklamacyjna należy do Ciebie.
Rozumiem chciałbym się jeszcze dowiedziec co w przypadku odrzucenia reklamacji robi allegro czy dalej działa za polubownym rozwiazaniem sprawy czy odrazu wkracza na drogi sądowe. Sprawa dotyczy 60 zł.
Allegro nie wkracza na żadne drogi sądowe. Może to zrobić kupujący ale szansa na to jest w zasadzie zerowa.
Jeśli masz potwierdzenie z supportu że gift jest prawidłowo przekazany i znajduje się na wskazanym koncie to masz pełne prawo reklamację odrzucić bez konsekwencji.