Autoryzacja nie powiodła się.
Odśwież stronę i spróbuj jeszcze raz.
Witam Was,
Pokrótce opiszę zasady działania w branży w której działam na allegro. Od lat jestem sprzedawcą na allegro, prowadzę legalnie działającą firmę na terenie Polski, niestety branża markowej odzieży którą się zajmuje jest dość mocno pilnowana/prześladowana przez różnego rodzaju podmioty zgłaszające aukcje jako podrabiane. W takiej procedurze allegro po otrzymaniu " wiarygodnego" zgłoszenia. (czyli tak mniej więcej odbywa się losowanie na allegro przez jednego z przedstawicieli wspomnianych ów marek i o dziś zgłosimy te aukcje)
Aukcje zostają zgłoszone i usunięte. Ja jako sprzedawca wówczas występuje do allegro z prośbą o udostępnienie danych przedstawiciela marki, która zgłosiła moje aukcje jako tzw. "podróbki" i wysyłam im faktury oraz dokładne zdjęcia kwestionowanych produktów. - w tym momencie firma powinna niezwłocznie zweryfikować przesłane dokumenty i wycofać zlecenie usunięcia, sprawa powinna się zakończyć i byłoby to normalne.
Jednak w tym wypadku Allegro nie przesłało mi danych firmy zgłaszającej aukcje, tylko poprosiło o dostarczenie wszystkich niezbędnych dokumentów (stając się również w tym momencie stroną tego sporu) i zobowiązało się do przesłania ich do podmiotu zgłaszającego moje aukcje - Firmy React.
Niezbędne dokumenty do allegro dostarczyłem w dniu w którym zostałem o to poproszony czyli 18.10.2022 r.
Moje aukcje zostały usunięte 18 października 2022 roku - przy pierwszym usunięciu aukcji moje konto na Allegro zostało zawieszone bez możliwości złożenia wcześniej wyjaśnień. Zapytałem wówczas o powody takiego postępowania ze strony allegro wobec mnie. Dowiedziałem się, że konto zostało zawieszone z uwagi na to, że nie jest to pierwsze naruszenie regulaminu na tym koncie, poprzednie miało miejsce w 2016 roku.😅 Nie otrzymałem też zgody na funkcjonowanie innych moich kont - wszystko zostało zablokowane z uwagi na powiązanie z kontem zablokowanym przez dział bezpieczeństwa transakcji. Następnie do końca roku prosiłem o ponowne ponaglenia do podmioty zgłaszającego o weryfikację towaru, oczywiście do dziś bez efektu. Prosiłem również o zgodę na dalszą współpracę z allegro jako użytkownik, tak aby inne moje konta mogły funkcjonować. Zbierał się tajemniczy zespół obradował miesiąc po czym wydał decyzję odmowną.
Po 3 miesiącach straciłem cierpliwość, złożyłem reklamację dotyczącą wspomnianego wątku - minęło 14 dni, allegro nie odniosło się do reklamacji zatem wnioskuję, że przyznano mi rację jednak bez efektu. Myśle, że te sprawa będzie musiała trafić do UOKiK o ile nie przychylą się do reklamacji w całym zakresie spornego wątku.
Konsultanci już nie chcą ze mną rozmawiać, nie odpisują na 3 ostatnie wiadomości mailowe, zatem może moderatorzy podejmą się rozwiązania problemu? Myśle, że na chwilę obecną sprawa jest prosta - przeterminowana reklamacja oraz faktyczne ponaglenie podmiotu zgłaszającego, już nie po to aby zdjąć sankcje z konta ale po to by taka sprawa na tym koncie z firmą React więcej się nie powtórzyła.
@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_
W tzw. międzyczasie przez ostatnie 3 miesiące pozwoliłem sobie wymienić już 65 wiadomości z allegro, w większości odpowiedzi wyglądają mniej więcej tak:
Bardzo przepraszam, że wszystko trwa tak długo. Obecnie jeszcze kontaktujemy się z odpowiednim zespołem. Postaramy się jak najszybciej wrócić z odpowiedzią.
19.12.2022 r. JA:
Dzień dobry od 3 tygodni czekam na odpowiedź allegro w sprawie możliwości dalszej sprzedaży w serwisie (zwolnienia blokad z kont powiązanych z tytułu 8.4 i 2.12 reg. allegro). Ciągle jestem zwodzony brakiem odpowiedzi. Już o braku odpowiedzi przez podmiot zgłaszający blokujący moje konto od dwóch miesięcy nie będę się nawet wypowiadał.
20.12.2022 r. Allegro:
Z uwagi iż na konto nałożyło się kilka blokad ewentualne otwarcie nowego profilu musimy skonsultować również z innym zespołem.
Rozumiem że sprawa trwa bardzo długo jednak nie jest to problem łatwy do rozwiązania z uwagi na liczbę podjętych wątków.
Bardzo proszę o chwilę cierpliwości jak tylko otrzymam informacje niezwłocznie wrócę z odpowiedzią.
20.12.2022 r. Ja:
Serio... przez 3 miesiące nie poczyniłeś żadnych sensownych kroków tylko przepychasz się z nimi w wiadomościach?
Wszyscy dobrze wiemy, że allegro ma monopol i często łączna sprzedaż po za serwisem nie dorównuje tej na allegro. Jakieś pomysły jak można inaczej zakończyć tą przepychankę ?
@StarkShop1 gdyby tylko istniała taka instytucja, która rozpatruje tego typu przypadki, nakłada kary, w której można wywalczyć odszkodowania za straty w sprzedaży hmmm...
Niestety ograniczenie do 20 tys. znaków spowodowało, że musiałem mocno ograniczyć ilość maili wymienionych z allegro tak abym mógł w ogóle dodać post.
Ja w takie sytuacji od razu dałbym się do dobrego prawnika 😮
@StarkShop1 Cześć. Przykro mi, że jesteś niezadowolony z przebiegu tej sprawy. Reklamację złożyłeś 20 stycznia, zatem nie minął jeszcze czas na jej rozpatrzenie (jest to 14 dni roboczych). Poproszę o nadanie wyższego priorytetu tej sprawie i mam nadzieję, że wkrótce otrzymasz odpowiedź, która Cię usatysfakcjonuje.
Przy obliczaniu 14-dniowego terminu na ustosunkowanie się do żądania konsumenta określonego w reklamacji, należy pamiętać, że chodzi o dni kalendarzowe, nie o robocze.😅
@StarkShop1 znaczy ja Cię rozumiem i jestem po Twojej stronie ale przeczytaj co napisałeś ... naprawdę uważasz się w tej sytuacji za konsumenta?
Nie ma nigdzie informacji aby w relacji firma = firma było inaczej.
w informacji potwierdzającej złożenie reklamacji z allegro również widnieje informacja o 14 dniach - gdyby to było 14 dni roboczych to powinna być taka informacja.
Dodam też, że allegro od nas sprzedawców również oczekuje respektowania 14 dni na reklamację również jeżeli klient wziął fakturę na zakup.
Ja w tej sytuacji czuje się klientem allegro, ponieważ to allegro wystawia mi fakturę za swoją usługę co miesiąc. Reklamację złożyłem na traktowanie mnie jako klienta. Tak to widzę, ale zdaje sobie sprawę, że staną na głowie aby zrobić jak zwykle - tak aby było jak im się widzi.
Już abstrahując od tego czy jest to 14 dni, czy 14 dni roboczych, chociaż jeżeli by to było 14 dni roboczych to w wiadomości od Allegro potwierdzającej złożenie reklamacji powinna być wyraźna adnotacja, że chodzi o dni robocze. Tak czy siak, minęło również już 14 dni roboczych nie otrzymałem ŻADNEJ odpowiedzi reklamacyjnej. Zatem bardzo proszę moderatorów o pomoc w jej pozytywnym rozpatrzeniu z uwagi na brak odpowiedzi w wymaganym czasie.
Proszę moderatorów o pomoc w wyegzekwowaniu reklamacji bo mam dziwne przeczucie, że allegro będzie się teraz dość mocno migać. Nie został dopełniony termin 14 dni, 14 dni roboczych, zatem przyjęcie reklamacji w całym zakresie wątku powinno być tylko formalnością.
- Odblokowanie konta starkshop1
- Odblokowanie kont powiązanych z kontem starkshop1 blokowanych z uwagi na blokadę wspomnianego konta.
@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_
czy mógłbym prosić o pomoc w rozwiązaniu sprawy? Konsultanci również nie odpowiadają wszyscy nagle nabrali wody w usta.
@StarkShop1 Przykro mi, ale sprawę blokady wyjaśnisz wyłącznie mejlowo. Kontaktowałam się w Twojej sprawie z Działem Bezpieczeństwa i odpowiedź reklamacyjną otrzymałeś w korespondencji o numerze 27770458.
Jak mogłem otrzymać w grudniu 2022 roku wiadomość reklamacyja na reklamacje złożoną w styczniu 2023? Pominę już fakt, że tamte wiadomości dotyczą zupełnie i niego konta.
Dzień dobry,
właśnie otrzymaliśmy Twoją reklamację o numerze 27183853.
Zgłoszenie rozpatrzymy w ciągu:
Prosze o ustosunkowanie się do powyższej.
@StarkShop1 napisał(a):
@ko_alka@mr_oma@la_nika@nat_not@_HolaOla_
czy mógłbym prosić o pomoc w rozwiązaniu sprawy? Konsultanci również nie odpowiadają wszyscy nagle nabrali wody w usta.
@StarkShop1 jak widać także moderatorzy również zachowują się w sposób arogancki i tylko zbywają
może upublicznianie absurdów allegrowych w różnych miejscach a tu umieszczanie zrzutu ekranu z odpowiedziami konsultantów będzie jakimś rozwiązaniem
Ostatecznie warto też wysłać zgłoszenie do UOKIK poparte konkretnymi przykładami
doraźnie raczej nie pomoże ale w przyszłości powinno przynieść efekt.
W przyszłym tygodniu, stety niestety adwokat, pozew no i przy okazji uokik. Pomimo 3 miesięcznego proszenia się o pomoc w rozwiązaniu problemu miałem nadzieje na jakąś konstruktywna dyskusje i pomoc.
Utworze jeszcze specjalnie nowy wątek bo tu już zrobił się trochę bałagan i opisze jaki wyszedł z tego cyrk. Bo na koniec chyba będę musiał złożyć reklamacje na brak reklamacji 😂 ewentualnie reklamacje na odpowiedz w reklamacji przed złożeniem reklamacji? W każdym razie Allegro dało **piiip**, nie odpowiedziało na zgłoszenie reklamacyjne i teraz jest problem. Bo czy chcą czy nie chcą dobrze wiedzą że te konta odblokują.
@StarkShop1 dziwię się bo często nie usuwają aukcji z podróbkami bo nie mają wiedzy itp. musi zgłosić to właściciel marki a tu sami podjęli decyzję ??? spytaj się kto jest biegłym i podjął taka decyzję i poproś o dane osoby która stwierdziła że to podróbki ??? Dziwne działanie pierw blokują usuwają a potem dopiero weryfikują 😞
To nie jest takie proste, allegro nie zdradza metod weryfikacji produktów 😂 Ta sytuacja jest tak kuriozalna, że już sie z tego dosłownie śmieje. Są w stanie zweryfikować towar po zdjęciu na duchu - a nie są w stanie zweryfikować dokładnych zdjęć, metek, logotypów, szwów, faktur.
Dodam jeszcze, że już metodą prób i błędów potrafiłem w ramach testu wrzucić zdjęcia bezpośrednio z Zalando - też usuwali bo twierdzili, że towar to podrabiany. Jest to farsa.
@StarkShop1 napisał(a):
To nie jest takie proste, allegro nie zdradza metod weryfikacji produktów 😂 Ta sytuacja jest tak kuriozalna, że już sie z tego dosłownie śmieje. Są w stanie zweryfikować towar po zdjęciu na duchu - a nie są w stanie zweryfikować dokładnych zdjęć, metek, logotypów, szwów, faktur.
Dodam jeszcze, że już metodą prób i błędów potrafiłem w ramach testu wrzucić zdjęcia bezpośrednio z Zalando - też usuwali bo twierdzili, że towar to podrabiany. Jest to farsa.
Pomimo iż jest to standardem to nie polecam wrzucania zdjęć do których nie ma się uprawnień. Większość ofert idzie na katalogowych fotkach
Za to jednak mogą być kary i może to być pretekst do blokady.W praktyce pewnie połowę sprzedawców można by za to zablokować w oparciu o regulamin allegro.
Zdjęcia wyłapują automaty.
Obawiam się że nikt nie powie jak dokładnie wygląda procedura (czy zgłasza to właściciel fotek czy allegro samodzielnie wyłapuje i usuwa aukcje) . Blokady też mogą nakładać automatycznie po kilku naruszeniach lub spadku poziomu jakości lub na bazie decyzji konkretnych pracowników allegro.
Komunikaty allegro to szablony które często są nieprecyzyjne czy wręcz nie na temat,
konsultanci też często nie precyzują powodu "rzekomego" naruszenia regulaminu i obawiam się że w swoich odpowiedziach nie podają faktycznych podstaw usunięcia aukcji i opierają się na tych komunikatach.
Automatyzacją jest jak najbardziej zrozumiała ale brak precyzyjnych komunikatów i korekty komunikatów przez konsultantów jest niedopuszczalne.
Z moich doświadczeń wynika że kolejni konsultanci nie chcą poświęcać czasu na weryfikacje i opierają się na informacjach podanych wcześniej przez swoich kolegów. Wystarczy że pierwszy się pomyli, nie zweryfikuje i jest problem.
Z allegro nigdy nie wiadomo .
Niestety prowadzenie działalności na allegro jest obarczone sporym ryzykiem, mniej lub bardziej uzasadnionych pretekstów do blokad jest wiele.
Z wyjaśnianiem i usunięciem blokady jak widać są niestety problemy.